Strona 2 z 100

: 03 mar 2009, 00:32
autor: Elzunia
Magdalena_82, co to za preparat? Ja prosze przepis,bo chetnie podawalabym dla Bzika.
Biedak cale oczka spuchniete, poszedl spac, wymylam tylko jak moglam, bez kapieli...telepie sie z zimna, pewnie goraczka w nocy bedzie.
A z tym kaszlem to chyba sam ma przejsc,bo mowila ze syropy od aszlu na kaszel nie dzialaja...
Zrobilam Mu syrop z cebuli-mam nadzieje,ze pomoze.
Jeny jak mi sie nic nie chce fuj....

: 03 mar 2009, 12:44
autor: kwiatunio
bo mowila ze syropy od aszlu na kaszel nie dzialaja...
dziwne to po co sa te syropy??

dzień dobry....
ja z kawusią,dziś sobie pospałam troszkę :ico_wstydzioch:

: 03 mar 2009, 12:48
autor: Elzunia
kwiatunio, Ja juz z pracy wrocilam ....zaraz sobie tez kawusie zrobie,bo az mi ta Twoja zapachniala.
Z lekarzami tutaj to roznie bywa, z reguly nie lubia dawac jakichkolwiek lekow. Zadko sie zdarza ,ze od lekarza wychodzi sie z recepta.Zawsze proponuja paracetamol i kontrole za tydzien- ale tylko wtedy gdy jest taka potrzeba. Tu zasmarkane i kaszlace dzieci to codziennosc i nikt sie nie dziwi,ze dziecko "z gilami" po kolana po dworze chodzi-no Ja tak nie umiem :ico_noniewiem:

: 03 mar 2009, 12:54
autor: kwiatunio
Ja juz z pracy wrocilam ..
ooo,a gdzie pracujesz jesli to nie tajemnica

: 03 mar 2009, 13:00
autor: Elzunia
Ja juz z pracy wrocilam ..
ooo,a gdzie pracujesz jesli to nie tajemnica
2 razy na rano mam (9-11) i 2 razy na popoludnie(13-15) w tygodniu, srody siedze w domku z Bzikiem -sprzatam domki. Juz pol roku, mieszkam prawie na wsi wiec ciesze sie,ze cokolwiek znalazlam gdy Bzik w tym czasie jest w przedszkolu.Bzik chodzi na 2,5 godz. dziennie oprocz srody..a Ja w tym czasie zamiast sie lenic rekawy zakasam hehhe.
Pracuje tez codziennie od 16-do 21 w zlobku dla malych dzieci i kantorze w jednej z pobliskich firm.
Chyba moge sie nazwac kobieta pracujaca hehhe :-D

: 03 mar 2009, 13:16
autor: kwiatunio
Chyba moge sie nazwac kobieta pracujaca hehhe
jak najbardziej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 03 mar 2009, 14:23
autor: Magdalena_82
Magdalena_82, co to za preparat? Ja prosze przepis
Wyslę CI przepis, tylko muszę jeszcze raz poprsic mamę o ten przepis, bo mi gdzieś wsiąkł..hehe
Zawsze proponuja paracetamol i kontrole za tydzien- ale tylko wtedy gdy jest taka potrzeba. Tu zasmarkane i kaszlace dzieci to codziennosc i nikt sie nie dziwi,ze dziecko "z gilami" po kolana po dworze chodzi-no Ja tak nie umiem :ico_noniewiem:
wiesz co u nas też rzadko dają syrop na kaszel, ja mam jakiś tam syrop który kupuje w aptece, ale szczerze mówiąc, bardziej działa syrop z cebuli i czsonku...nie ma to jak czosnek...naprawdę... :ico_oczko:
No z PL przywiwozłam taki syrop jak Drosetux i jest dobry daje się go przez5 dzionków..to homeopatyczny syropek.

Tu nie dają odrazu antybiotyku, mi się to akurat podoba...
a wiem że w PL dają często od razu, lekarz zbada dziecko....i juz antybiotyk.... :ico_noniewiem:
Ja myśle że dzięki temu ze Antek miał dopiero raz w zyciu antybiotyk to bardziej się uodpornił :ico_sorki:
Chyba moge sie nazwac kobieta pracujaca hehhe :-D
a pewno, żadnej pracy sie nie boisz :-D

: 03 mar 2009, 14:37
autor: Elzunia
Wyslę CI przepis, tylko muszę jeszcze raz poprsic mamę o ten przepis, bo mi gdzieś wsiąkł..hehe
dziekuje bardzo, Ja w takim razie czekam na przepis/
Tu nie dają odrazu antybiotyku, mi się to akurat podoba...
a wiem że w PL dają często od razu, lekarz zbada dziecko....i juz antybiotyk.... :ico_noniewiem:
Ja myśle że dzięki temu ze Antek miał dopiero raz w zyciu antybiotyk to bardziej się uodpornił :ico_sorki:
to prawda. Tak jak Bzik, ma juz przeciez prawie 3 ;lata a tylko raz mial antybiotyk-jakies 2 lata temu i to o slabym dzialaniu-bardziej lek wspomagajacy leczenie niz antybiotyk to byl
Dzieci Nam jakby mniej choruja, a jak choruja to sama widze po Bziku daje sobie rade maluch z tym paracetamolem. Zawsze staram sie miec polski syrop od kaszlu...tak w razie czego podaje-nie zaszkodzi a moze pomoc.
Elzunia napisał/a:
Chyba moge sie nazwac kobieta pracujaca hehhe :-D

a pewno, żadnej pracy sie nie boisz :-D
No niestety,nie moge sobie pozwolic na nic nie robienie, chociaz Jarecki sie czasem
rzuca",ze mnie wieczorami w domu nie ma,ale jak mowia bez pracy nie ma kolaczy.
Mam "plan",ze posprzatam sobie jeszcze przez rok,a jak Bzik pojdzie na caly dzien do szkoly wtedy znajde normalna prace i wieczory bede miala tylko dla rodzinki :ico_haha_01:

: 03 mar 2009, 14:37
autor: Jadzia
nie ma to jak czosnek
popieram w 100% ja tez antybiotyków się wystrzegam jak mogę. Właśnie pięknie pachnę po syropku własnej roboty :)
Chyba moge sie nazwac kobieta pracujaca hehhe
no jasne :ico_oczko: podziwiam kobiety pracujące, :ico_sorki: :ico_sorki:

: 03 mar 2009, 15:16
autor: kwiatunio
Właśnie pięknie pachnę po syropku własnej roboty :
a przepisik :ico_sorki:

a uciekam na zakupy i po Julkę do przedszkola :ico_sorki: