Strona 2 z 67

: 09 maja 2009, 21:25
autor: Juli
Witam sie i ja! Z moim prawie- dwuletnim Krzysiem
U nas problemow jedzeniowych nie ma...
Ale niestety - pieluchy nadal.. choc zwykle, gdy posadze na nocniczek - efekt siusków jest..
Poza tym Krzys nic nie mowi.. Milczy jak zaklety.. i tylko ładnie wszystko rozumie, porozumiewa sie na migi, pokazuje paluszkiem..
No ale na wszystko przyjdzie czas. Staram sie podchodzic do wszystkiego racjonalnie i spokojnie :-)
A bunt dwulatka!? hehe. Chyba nikomu nie jest to obce..

Iw_rybka
- Zazdroszcze zafasolkowania.. My poki nie wpadniemy, chyba sie nie zdecydujemy.. Ale marze juz o drugiej dzidzi.. I oby to była teraz coreczka!

No i torcik dla Aluni! :ico_tort:

: 09 maja 2009, 22:02
autor: iw_rybka
magda26 - witaj,kope lat :ico_szoking: Marcinek juz duzy kawaler :ico_brawa_01:

Juli, to trzeba wpasc :-D Zycze z calego serca.Ja tez mysle o corci ale jak bylby drugi taki Andrzejek,to tez sie bede cieszyc :ico_oczko:

: 10 maja 2009, 08:46
autor: magda26
iw_rybka witaj kochana twoj maly tez duzy chlopczyk no i gratulacje z drugiej dzidzi :)

Powiem wam szczerze ze tez bym chciala druga dzidzie ale praca ustabilizowana nie najgorsza maz tez ech trudno sie zdecydowac :)

Marcinek pieluchy nadal nosi bardzo opornie idzie z nocnikiem siedzi ale nic nie robi hehehe a z jedzeniem zero problemu je wszystko :):

U mnie pada buuuuuuuuuu ...........zapraszam na kawke :):

: 10 maja 2009, 09:21
autor: Juli
:ico_kawa: Ja równiez niepocieszona z pogody dzisiaj.
Wczoraj piekne sloneczkoi pol dnia w ogrodku, a dzis szaro, buro ... i zapowiada sie na deszcz.
W dodatku Mis szaleje od 5:45!!! :ico_szoking: :ico_puknij: Po calym dniu wczoraj bez drzemki, padł o 21, jadł w nocy.. i jeszcze taka pobudke zgotował. Masakra.. :/
Zajada teraz wesoło sniadanko i kopie w blacik krzeselka do karmienia :-D
Zapowiada sie leniwa, szara niedziela.. :/ :( Smutno..

[ Dodano: 2009-05-10, 09:23 ]
A w ogole jest tu jakas mamcia z Gdanska, lub okolic?! Nie mam jakiejs takiej fajknej mamuski, kompanki do spacerow i zabaw dzieci.. i smutno nam :(

: 10 maja 2009, 14:20
autor: iw_rybka
magda26, widocznie nie czas jeszcze na niego z pieluszkami.

Juli, kurcze,my sie wyprowadzilismy z Sopotu w czerwcu zeszlego roku :ico_olaboga:

No a ja mam kiepskie wiesci :ico_placzek: witam i ja :ico_placzek:
Bylam w pracy i nagle znalazlam sie w szpitalu :ico_placzek: Mam zagrozona ciaze :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Lekarz chcial mnie zostawic w szpitalu ale odmowilam,ze wzgledu na Andrzejka.Dostalam leki na podtrzymanie i mam lezec :ico_placzek: :ico_placzek:

Ale poki co dzidzia ma sie dobrze,widzialam serduszko ja bije :-D

: 10 maja 2009, 18:58
autor: doris
iw_rybka, trzymaj sie i trzymam mocno kciuki! czy to jest zwiazne z tym możliwym konfliktem serologicznym???

: 10 maja 2009, 19:11
autor: iw_rybka
doris, dzieki,nie - lekarz powiedzial,ze ewentualne komplikacje z powodu konfliktu,moga zaczac sie najwczesniej w 18 tygodniu.
Ja mysle,ze to przez prace,niby nic nie robie ale chyba te nocki... :ico_placzek:

: 10 maja 2009, 19:41
autor: doris
ale skoro jestes w ciazy to nie powinnas miec nocek - prawo pracy cie chroni

: 10 maja 2009, 21:24
autor: iw_rybka
no tak,tylko ja sama im nie zglosilam,ze w ciazy jestem,bo chcialam poprostu w czerwcu zwolnienie przyniesc.Ja tam na nocce nic nie robie,siedze tylko wrazie cos by sie dzialo i spie na fotelu a od 3 normalnie na lozku.Nie sadzilam,ze cos sie moze dziac :ico_placzek:

: 10 maja 2009, 21:26
autor: doris
iw_rybka, ale teraz juz na zwolnieniu jestes nie??