lilo

02 lip 2009, 10:08

w dzisiejszych czasach ślub kościelny oznacza tylko piękną białą kiecke, dorożke pod kosciołem, huczne wesele...
izuś_85, trochę za bardzo uogólniasz - bo ja znam wiele par dla których sakrament to bardzo głębokie przeżycie. I przemyślana decyzja.

Ogólnie wiara to ciężki temat...

Piszesz że są pary które po ślubie "z przymusu" szybko biorą rozwód... To nie powinny się decydować na dziecko póki nie są pewni swoich uczuć. Skoro już współżyją to przynajmniej powinni zadbać o dobre zabezpieczenie.
a nie 1000zł jak nasz proboszcz... mamy srebrne obrączki bo nie stać nas na złote za 700zł...
będziemy tylko my i świadkowie, bo moja rodzina wypieła sie na "taki ślub" i mają inne plany na sobote
izuś_85, moim zdaniem skoro masz taką parafię i taką rodzinę - ja też bym się na nich wypięła... Chcecie skromny ślub??? Porozmawiajcie z innym księdzem, z innej parafii, a rodziną się nie przejmujcie. Zaręczam że im przejdzie ewentualna obraza po pewnym czasie a ogólnie chodzi o to, żebyście to wy byli szczęśliwi a nie żebyście uszczęśliwiali rodzinę...

Co do chrztu - ja mam mieszane uczucia... Z jednej strony uważam, że ksiądz nie powinien odmówić sakramentu i karać dziecko za grzech rodziców. Z drugiej strony na chrzcie rodzice deklarują że wychowają dziecko w wierze, zgodnie z przykazaniami kościoła - mało to jednak wiarygodne gdy rodzice są bez ślubu i jednak nie żyją zgodnie z przykazaniami...

[ Dodano: 2009-07-02, 10:11 ]
No i życzę Wam izuś_85 oczywiście wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!!! :ico_haha_02:
Ostatnio zmieniony 06 sie 2012, 08:11 przez lilo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

02 lip 2009, 11:27

izuś_85, trochę za bardzo uogólniasz - bo ja znam wiele par dla których sakrament to bardzo głębokie przeżycie. I przemyślana decyzja.
ja też znam... ale o wiele wiecej jest osób dla których ślub kościelny to tylko wielka impreza na której można sie napić i założyc białą kiecke

moja znajoma brała tydzień temu ślub koscielny, pomijam fakt iż jest młodsza ode mnie o 3 lata (ma 21 lat) a facetów miała już na pęczki, sama poznałam 8 :ico_puknij: :ico_puknij: i w każdym zakochana po uszy
z tym co ślub wzieła poznała sie w listopadzie zeszłego roku, czyli 8 miesiecy temu a w grudniu już sie zaręczyli :ico_puknij: :ico_puknij: i wiem od niej samej że wzieła slub tylko dlatego że nagle zachciało jej sie pięknej białej kiecki, nietuzinkowego fotografa i imprezy innej niż dotychczas... BO KOLEŻANKI JUZ TO MIAŁY...
w kosciele była ostatnio na swoim bierzmowaniu

a takich osób znam wiecej... co lepsze znam kilka kobiet które chodzą do koscioła z powodu nowej kiecki :ico_szoking: zeby sie pokazać
ale takie osoby bedą zawsze lepiej postrzegane niz te które wolą do koscioła nie chodzić...

Awatar użytkownika
Halucynka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 48
Rejestracja: 28 cze 2009, 01:04

02 lip 2009, 12:57

No widać różnie bywa, tak religia to sporny temat bardzo.
Mimo to jestem zdania iż bez wzgledu na rodzicow dziecko powinno miec prawo do chrztu i wstapienia do Kosciola.
My i tak sprobujemy, popytamy w kilku parafiach jak sie na ta kwestie proboszcze zapatruja.

Przy drugim dziecku to juz napewno bedziemy po slubie, bo tak jak pisalam jak najbardziej to planujemy i chcemy ale nie teraz, kwestia finansowa jest bardzo wazna, a ze wszedzie wkradla sie niestety biurokracja to niektorych rzeczy trzeba sobie odmowic na rzecz innych.

Gdy moja sytuacja sie ustabilizuje, a dzidzius bedzie mial wszystko co potrzeba to wtedy jak najbardziej udokumentujemy nasz zwiazek. Poki co zostanie jak jest, i mysle ze nie jestesmy jedyna para w takiej sytuacji i napewno znajdzie sie proboszcz wyrozumialy...
Szkoda, ze nawet o takie kwestie musimy sie martwic...

lusia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 56
Rejestracja: 28 cze 2009, 18:44

02 lip 2009, 14:01

chrzest powinien byc udzielany bez wzgledu na to czy rodzice sa po slubie czy nie.ksiadz powinien byc jeszcze zadowolony ze rodzice chca wychowac dziecko w wierze i ze chrzest jest dla nich wazny.
znam kilka par w Polsce ktore musialy szukac kosciola zeby ochrzcic dziecko bo nie mieli slubu albo tylko cywilny.mnie sie osobiscie krew burzy jak slysze takie rzeczy.
sama nie jestem zagorzala katoliczka ale wierze ze powinnam ochrzcic dzieci co zrobilam w polskim kosciele w UK.ksiadz w rozmowie telefonicznej uzgodnil ze mna termin,podalam tylko imiona i nazwisko dzieci i powiedzial co przyniesc.zadnych pytan o slub(jestesmy po cywilnym),powiedzial ze ile mozemy to damy.chrzcilismy oboje razem(2 i 4 latka) i poniewaz oboje w tym czasie nie pracowalismy dalismy 20 funtow.ksiadz sie nawet nie skrzywil i zapytal tylko czy jestesmy pewni ze chcemy zaplacic za chrzest.
odprawil chrzest nawet po angielsku bo tylko ja mowie po polsku.
mam nadzieje ze uda ci sie ochrzcic bez wiekszych problemow.
powodzenia

lilo

02 lip 2009, 14:05

odprawil chrzest nawet po angielsku bo tylko ja mowie po polsku.
Dzieci nie mówią po Polsku???

lusia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 56
Rejestracja: 28 cze 2009, 18:44

02 lip 2009, 14:41

dzieci maja obecnie 2 i 4 lata i poniewaz w domu mowi sie po angielsku bo maz i tesciowie sa anglikami tylko ja z nimi rozmawiam po polsku.widze ze jest im latwiej po angielsku i nie zmuszam na razie do rozmow po polsku.rozumieja wszystko co do nich mowie i czasem odpowiedza po polsku.jednak angielski jest ich pierwszym jezykiem.

lilo

02 lip 2009, 14:50

jednak angielski jest ich pierwszym jezykiem.
No tak, to zrozumałe w tej sytuacji.

lusia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 56
Rejestracja: 28 cze 2009, 18:44

02 lip 2009, 14:57

lilo,
rozumiem reakcje bo i ja jestem rozczarowana ta sytuacja.nie chce jednak naciskac na maluchy zeby sie nie zniechecily do polskiego.czasem nawet jak mowie do Toma po polsku to krzyczy 'nie,przestan', co sprawia ze jeszcze bardziej chce zeby mowili po polsku.Marie jest bardziej chetna ale ona ma prawie 4 latka i bardziej rozumie o co chodzi.przyszla nawet z przedszkola ktoregos dnia i powiedziala ze jest jedna nowa dziewczynka co 'mowi jak ty i babcia i dziadzius'-moich rodzicow nazywa babcia i dziadziusiem wiec wie co jest grane w roznicach jezykowych.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

02 lip 2009, 14:59

izuś_85 zgadzam się z tobą,większość to tylko o hucznym weselichu marzy,ale co potem to juz nie myślą :ico_nienie: nie sztuka wziąć ślub,tylko sztuka później ze sobą wytrzymać :ico_sorki: :ico_sorki: co nie jest łatwe :ico_nienie: my też planujemy ślub kościelny,ale jeszcze nie wiemy kiedy,ale prawdopodobnie w przyszłym roku i ja to bym chciała tylko ze świadkami :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: choć rodzina A naciska na coś więcej,ale ja się nie ugnę :ico_nienie:
jestem zdania iż bez wzgledu na rodzicow dziecko powinno miec prawo do chrztu i wstapienia do Kosciola.
jak najbardziej trafne słowa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
chrzest powinien byc udzielany bez wzgledu na to czy rodzice sa po slubie czy nie.ksiadz powinien byc jeszcze zadowolony ze rodzice chca wychowac dziecko w wierze i ze chrzest jest dla nich wazny.
o tak,prawda :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

24 wrz 2009, 19:18

megi nie wiem ..trudno jest dobrze poradzic ... co do ksiedza to mysle ze taki by sie znalazl co by zechcial dziecko ochrzcic i do komunii moglaby przystapic ,w koncu niegdzie nie jest napisane ile dziecko musi miec lat lub miesiecy by mozna byloby je ochrzcic
Nie wiem, czy ją posyłać - czy w klasie nie zostanie "wyklęta", bo inne dzieci pójdą...
wydaje mi sie ze problem jest o wiele glebszy niz tylko troska co powiedza dzieci z klasy ,wazne co ty i jak to wytlumaczysz dziecku ....w koncu mala moze ochrzcic sie i przyjac komunie jak juz bedzie pelnoletnia osoba ....wtedy rozwiaze sie i problem chrzestnych bo bedzie mogla wziac np swoja kolezanke i kolege czy przyjaciol :ico_noniewiem:

znajoma wyznaje inna wiare niz katalicka i jej dzieci z tego co wiem nigdy nie byly szykanowane z powodu ze nie poszly do I komunii sw

zycze pomyslnego rozwiazania sprawy :-)

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość