izuś_85, trochę za bardzo uogólniasz - bo ja znam wiele par dla których sakrament to bardzo głębokie przeżycie. I przemyślana decyzja.w dzisiejszych czasach ślub kościelny oznacza tylko piękną białą kiecke, dorożke pod kosciołem, huczne wesele...
Ogólnie wiara to ciężki temat...
Piszesz że są pary które po ślubie "z przymusu" szybko biorą rozwód... To nie powinny się decydować na dziecko póki nie są pewni swoich uczuć. Skoro już współżyją to przynajmniej powinni zadbać o dobre zabezpieczenie.
izuś_85, moim zdaniem skoro masz taką parafię i taką rodzinę - ja też bym się na nich wypięła... Chcecie skromny ślub??? Porozmawiajcie z innym księdzem, z innej parafii, a rodziną się nie przejmujcie. Zaręczam że im przejdzie ewentualna obraza po pewnym czasie a ogólnie chodzi o to, żebyście to wy byli szczęśliwi a nie żebyście uszczęśliwiali rodzinę...a nie 1000zł jak nasz proboszcz... mamy srebrne obrączki bo nie stać nas na złote za 700zł...
będziemy tylko my i świadkowie, bo moja rodzina wypieła sie na "taki ślub" i mają inne plany na sobote
Co do chrztu - ja mam mieszane uczucia... Z jednej strony uważam, że ksiądz nie powinien odmówić sakramentu i karać dziecko za grzech rodziców. Z drugiej strony na chrzcie rodzice deklarują że wychowają dziecko w wierze, zgodnie z przykazaniami kościoła - mało to jednak wiarygodne gdy rodzice są bez ślubu i jednak nie żyją zgodnie z przykazaniami...
[ Dodano: 2009-07-02, 10:11 ]
No i życzę Wam izuś_85 oczywiście wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!!!