izuś_85, czyli facet nie może sie zarazić grzybicą?????
moze sie zarazić, wtedy wyskakują na żołędzi swędzące krostki... które wymagają leczenia klotrimazolem lub inną substancją grzybobójczą
ale raczej nie działa to odwrotnie, siłą rzeczy facet nie wydziela tyle "śluzu" pod napletkiem w którym te grzyby mogłyby swobodnie sie namnażać- one powodują raczej miejscowe swędzenie prącia ale nie mają zbyt dużych mozliwości namonozenia sie do tego stopnia zeby zarazić kobietę
raczej (w 99%) do zarazenia drożdzakami u kobiet zachodzi samoistnie z odbytu, szczególnie podczas używania stringów koronkowych które to bardzo łatwo przesuwają sie od odbytu do pochwy wprowadzajac się ze śluzem do pochwy, dlatego np ważne jest aby ograniczać tego typu bieliznę a jeśli juz się jej używa to zwracać uwagę na to by "pasek" był raczej z bawełny niż koronki, gdyż mniej podrażnia
tu jest pies pogrzebany że u większosci ludzi grzyby te żyją swobodnie w jelitach, odbycie (dlatego ważne jest spożywanie probiotyków które minimalizuja ich populację)
siła rzeczy grzyby te bardzo łatwo znajdują się w pochwie kobiety, ale gdy panuje w niej odpowiednie pH nie mają "szans" na zbyt duze namnozenie sie, blokują ten proces mi. pałeczki kwasu mlekowego...
łatwo jednak doprowadzić do stanu gdy mogą one się swobodnie namnożyć powodujac stan zapalny np:
-zbyt duża higiena- prowadzi do wyjałowienia flory bakteryjnej pochwy
-kontakt z chlorowaną wodą- również zagraza florze bakteryjnej
-wahania hormonalne przy antykoncepcji czy ciązy
-antybiotykoterapia
-przyjmowanie innych leków, które mogą zmienić pH
-sex z użyciem przeróznych "zabawek" również moze uszkodzić błone śluzową pochwy i wtedy łatwo wniknąc grzybom w rankę
-zbyt duza wilgotnosć pochwy spowodowana nieodpowiednią bielizną lub nadużywaniem nieprzepuszczajacych powietrze wkładek, podpadsek
-nieodpowiednia dieta- grzyby lubią cukier i jesli ktoś nadużywa słodyczy daje poprostu grzybom odpowiednią pożywkę
jest wiele powodów... na wszystko trzeba uważać jeśli ma sie skłonność do grzybicy