Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

14 lis 2009, 21:32

karmelka, ja też się zmagam z cukrzycą już od 28 tyg. ciąży. Wynik po 75 g miałam 172 po godzinie i 171 po 2 godzinach. Po tygodniu przestrzegania diety zalecanej w poradni, niestety cukier nadal skakał, dlatego włączono mi insulinę. Powiem szczerze nie jest łatwo, bo mimo diety i co jakiś czas zwiększanej dawki insuliny cukier nadal skacze. Mierzenie cukru i podawanie insuliny jest łatwe i prawie bezbolesne. Trzeba tylko jeść regularnie, ok 5-6 posiłków.
Co do owoców, możesz w posiłku zjeść 1 jabłko, ewentualnie kiwi. (absolutny zakaz winogron, bananów, arbuza, śliwek itp) Ale owoce nie można jeść na 1 śniadanie i nie później niż do godziny 17. No i nie mieszać owoców z przetworami mlecznymi. Zero smażonego, soków, przetworów z białej mąki, białego makaronu i ryżu, słodyczy, miodu, cukru itp., tłustych wędlin i mięs, parówek, pasztetów.
Dokładny spis produktów dostaniesz od diabetologa, bo z tego co się orientuję każdy lekarz ma swoje opinie na ten temat.
Powodzenia.

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

14 lis 2009, 21:46

Co do owoców, możesz w posiłku zjeść 1 jabłko, ewentualnie kiwi. (absolutny zakaz winogron, bananów, arbuza, śliwek itp)
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: Kochana a kto Ci takich bredni naopowiadal????
Bananow tylko omijaj szerokim łukiem a tak to smialo podczas posilkow jedz owoce. Oczywiscie nie przeginaj.
Owoce podnosza cukier ale nagle i rownie szybko cukier spada, dlatego najlepiej jesc po posilku.
Kazdy organizm innaczej reaguje na poszczegolne produkty, dlatego ciezko powiedziec co nalezy jesc a czego unikac. Ja np nie moglam zadnego pieczywa, po nabiale tez mi skakal cukier :ico_noniewiem:
Do ostatnich dni podwyzszalam z dnia na dzien dawki insuliny, bo codzinnie po sniadaniu mialam cukier minimum 140 :ico_sorki:

Dlatego mowie, nie dajcie sie zwariowac :-) Kiedys zalamana moimi cukrami zdenerwowalam sie i zjadlam ziemniaczki z kotletem i surowka i co? I cukier mialam 119 :ico_szoking:
Paczka tez od czasu do czasu jadlam,
a sliwki tak pol kilo na dzien, do kazdego posilku :-D

[ Dodano: 2009-11-14, 21:16 ]
A i jeszcze przypomnialo mi sie.
Ja mialam 7 posilkow, z czego 3 kolacje. pierwsza o 18.00, druga o 21.00 a trzecia o polnocy :ico_sorki: I musialam pamietac o tej trzeciej, bo innaczej na czczo mialam straszie wysoki cukier.
Jednak ta ostatnia kolacja nalezala prawie do przyjemnosci, bo moglam zjesc biale pieczywo z nabialem, np serkiem zoltym i pol szklaki mleka :ico_brawa_01: oczywiscie caly dzien wyczekiwalam na ta chwile, zeby sie napic mleczka, z czasem zrezygnowalam z serka i dolozylam troche do mleka i pilam 3/4 szklanki :-D

A jeszcze jezeli chodzi o owoce, to ja nie moglam jesc po 18.00

A ryz, czy makaron spokojnie mozna jesc. Do obiadu np pol szklanki makaronu do rosolku, a ryzu 3 galki (takie od lodow), naprawde nie wiem, jak ktos moze powiedziec, ze tego nie wolno jesc :ico_sorki:
Chleb bialy mozna na kolacje jesc...

Jak sobie cos jeszcze przypomne to napisze :-D

[ Dodano: 2009-11-14, 21:23 ]
Zero smażonego, soków, przetworów z białej mąki, białego makaronu i ryżu, słodyczy, miodu, cukru itp., tłustych wędlin i mięs, parówek, pasztetów.
jeszcze cos doloze :-D
parowki mozna ale bez ketchupu, w szpitalu na DIABETOLOGI dostawalam na sniadanie 1 i 1/2 parowki :ico_oczko:
Soki tez mozna, rozcienczone ale ja je wymienialam na owoce, generalnie pilam tylko wode :ico_haha_01:
wedliny, wiadomo nie boczek, nie musisz sobie odmawiac.
Powiem Wam szczerze, ze czasami lekarza przeginaja. Ja mieszkam w Krakowei i tutaj jest jeden z najlepszych odzdzilaow diabetologi, jak mnie zamkneli w szpitalu. To sama musialam oszukiwac diabetykow, bo dawali mi za duzo jedzenia :ico_sorki: a wszystko bylo opracowane indywidualnie dla kazdej osoby na sali :ico_sorki: wiec nie jest tak zle.
Trzeba tylko godzin pilnowac i NIE DAC SIE ZWARIOWAC :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

14 lis 2009, 22:54

megi5566, dzięki za radę. Ehh z tymi śliwkami to się raz sama sparzyłam, zjadłam na 2 śniadanie 1 kanapkę z ciemnego pieczywa z pomidorem i wędliną drobiową i do tego 6 węgierek. Po 2 godzinach miałam zjeść obiad, przed którym standardowy pomiar cukru - przeżyłam szok gdy wynik był 198 :ico_szoking: Musiałam poczekać z tym obiadem i wypić dużą ilość wody, by cukier spadł choć trochę. :ico_noniewiem: Następnego dnia poszłam do diabetologa i dostałam ochrzan że niepotrzebnie śliwki jem :ico_olaboga: Jak widać każdy lekarz jest inny :ico_puknij:

Pieczywo mogę tylko ciemne i też trzeba znaleźć metodą prób i błędów najlepsze, gdyż często zawierają substancje słodzące lub miód :ico_noniewiem:
Ostatni posiłek mogę zjeść do 22, a pierwszy do 8 :ico_wstydzioch: Cukier na czczo mam ładny, ale jestem strasznie wygłodzona :ico_noniewiem:
Ogólnie mam już dość tej całej diety i dlatego cieszę się, że zostało mi już tak niewiele czasu :-)

[ Dodano: 2009-11-14, 22:06 ]
Aha jeśli chodzi o ryż i makaron to mi pozwolono tylko brązowy - który jest paskudny w smaku :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

15 lis 2009, 11:03

1 kanapkę z ciemnego pieczywa z pomidorem i wędliną drobiową i do tego 6 węgierek.
:ico_szoking: łooo matko, no to nie dziwie sie, ze tak Ci cukier podskoczyl :-P ja zjadalam po max 2 co jakis czas, zreszta, tak jak piszesz. Trzeba samemu na sobie wyprobowac.
ALe rzeczywiscie, strasznie Cie glodza :ico_olaboga: Mnie z kolei przejadali :-P tyle mam zjesc i koniec bo trzeba :ico_zly:
A powiedz mi, badasz rano ketony w moczu???
Ja musialam, wlasnie ze wzgledu na ta noc. Mialam za duza przerwe miedzy kolacja a sniadaniem i moj organizm glodowal, a to ponoc zle dla Dziecka :ico_sorki: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

15 lis 2009, 13:28

megi5566, żadnych badań dodatkowych (np moczu) nie mam robionych. Dzidzia dobrze się rozwija - nie jest zbyt duża, ale mieści się w normie. Z tym, że u mnie na te skoki cukru bez wątpienia ma wpływ to, że już od ponad 20 tygodni leżę, bo ciąża jest zagrożona. Dlatego organizm ma mniejsze zapotrzebowanie i mniej zużywa. Od tygodnia stopniowo więcej chodzę, no i znowu cukier wariuje :ico_olaboga: Ale taki to już mój los ;-)

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

15 lis 2009, 13:35

Shiva, ja tez lezalam :-P od samego poczatku mialam krawienia a potem od 17tc szyjka zaczela mi sie skracac. "Biegac" moglam od polowy 7 miesiaca :-P

A na ketony sa specjalne paski na recepte. Dziwne, ze jak masz insuline nie przepisali Ci paskow :-/
Badanie robisz sama w domu siusiajac na paski. Gdybys mieszkala w Kraku moglabym Ci dac, bo mam ich pod dostatkiem :ico_oczko:
A tym cukrem az tak sie nie przejmuj. tak jak pisalam, u mnie nie bylo dnia, zebym nie miala chociaz jednego wyniku wygurowanego :ico_haha_01: i to zazwyczaj po niczym :ico_oczko:
Ale dobrze, ze dzieciatko prawidlowo sie rozwija, to jest najwazniejsze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

15 lis 2009, 13:49

megi5566, jakbym czytała o sobie ;-) na początku krwawienia, a potem od 17 tyg szyjka :-D Z tym, że zielone światło na chodzenie mam dopiero od tygodnia :ico_szoking: ale to chyba przez to, że się szyjka otworzyła i lekarz nie chciał ryzykować.
Na początku się przejmowałam tym cukrem, ale teraz już nie, tak niewiele mi zostało, że dam radę :-D

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

15 lis 2009, 20:06

tobie już nieweile zostało,a ja dopiero jestem w 27.tygodniu,więc jeszcze dużo mam czasu do porodu.Jestem ciekawa co mi powie w czwartek ten diabetolog.No,ale herbaty już nie cukruję,słodyczy nie jem,bananów też.Kupiłam ciemne pieczywo,ale na dłuższą metę nie dam rady go jeść bo mi się zbrzydnie.No nic tzrba czekać na zalecenia lekarza izobaczyć jaki będę miała cukier.

[ Dodano: 2009-11-20, 12:10 ]
wizyta u diabetologa ok.Bardzo fajny lekarz,tyle miał przed nazwiskiem tytułów,że szok,ale wszystko mi wyjaśnił dokładnie.Więc najpierw dieta i mierzenie poziomu cukru na czczo i po każdym głównym posiłku czyli 4 razy dziennie,zapisywać i kontrola za 14 dni.Jeśli bedzie ok to do konca tylko dieta i więcej nie będę musiała tam przyjeżdzać (oby tak było).Potem przeszłam szkolenie jak używać glukometru,a następnie byłam u dietetyczki,która mi ustaliła co wolno,a czego nie.Wszystko w tej przychodni super tylko szkoda,że na trzecie piętro musiałam wejśc,a mam nie chodzić po schodach,no ale nie było windy,więc jakoś się wgramoliłam.To kłucie palca troche nieprzyjemne,ale co poradzić,jak trzeba to trzeba.No i ta przychodnia jest daleko,bo 30km w jedną stronę.Ale humor mi się poprawił,bo może ie bedzie tak źle.

[ Dodano: 2009-11-20, 12:12 ]
Pieczywo mogę tylko ciemne i też trzeba znaleźć metodą prób i błędów najlepsze, gdyż często zawierają substancje słodzące lub miód
mam chleb razowy po którym mam za wysoki cukier,więc pewnie coś dodają do niego,może karmel dla poprawy koloru :ico_nienie: .Będę musiała innego poszukać

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

29 lis 2009, 13:59

witam, można się przyłączyć
od 2 dni na diecie, cukier już przyzwoity, jednak dalej próbuje co i ile mogę :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

29 lis 2009, 14:48

Teraz na samej końcówce cukier skacze mi prawie po wszystkim :ico_noniewiem: Choć bywają też dni całkiem przyzwoite. Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę "normalnie" jeść :-)
karmelka, riterka, powodzenia w zmaganiach z cukrem :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość