Listopadowe rozmowy...

[Sabcia]

hmmm ciezka sprawa kobietki - ja juz sama nie wiem co to jest - raz leci woda zołta a za chwile tak jakby czop zołty z brazowymi kropkami - z tego co pamietam po pierwszej ciazy to ja nic takiego nie miałam

[emka]

pogoda dziś nie wyganiała ludzi z cmentarz także tłumnie było od samego rana:) wróciłam, obiadek zjadłam i powinnam wziąć się za kilka rzeczy ale takiego mam lenia, ze jeszcze troszkę poskaczę ze strony na stronę;)

[magda75]

witam
wrocilismy bylismy na cmentarzu zmarzlam

to uleczka juz moze dziesiaj urodzi to dzidzius bedzie
a bigotka tez niech rodzi i dzieci beda razem sie bawic jak beda starsze

Sabcia, kazda ciaza i kazdy porod jest inny ale tobie wody sie sacza i po malu czop odchodzi jeszcze moze dzisiaj wyladujesz na porodowce

[Marcia77]

to czekamy z niecierpliwoscia o kolejnych forumowych dizeciaczkach

[zuzab]

Witam wieczorowo

[Marcia77]

zuzab witaj

[magda75]

zuzab, Marcia77, witajcie

moja gabi spi
w dzien nie spala za duzo bylo ludzi
a jesz cze daniel ja maskotka z plastikiem uderzyl w ustko i jej spuchlo splakala sie zjadla kasze i spi ciekawe czy juz na noc? o to jest pytanie
czekamy z niecierpliwoscia na dzieciaczki

[Tynusz1]

Hej dziewczynki:)

[*] dla wszystkich Aniołków

[magda75]

Tynusz1, witaj

jakos w ten dzien pusciutko ale nie ma sie co dziwic jest to dzien zadumy i refleksji
ja bedac na cmentarzu mialam przed oczmi ten dzien w ktorym Bog mi zabral Dorotke wszystko wrocilo dlaczego tak musialo sie stac

[ramonka]

dobry wieczor