Strona 2 z 5

: 19 sty 2010, 19:22
autor: emikaw85
Ja raz tylko chorowałam. Ale czosnek to jest najlepsze lekarstwo na grypę.
A ja jem dużo owoców i to mi pomaga ze nie choruje.

: 25 sty 2010, 11:54
autor: paryżanka
Tran mozna przyjmowac w kapsułkach i wtedy smak nie przeszkadza :ico_oczko:
dokładnie, poza tym są już wersje smakowe dla wybrednych :ico_oczko:
ja jakoś nieufnie podchodzę do wszelkich nowości :ico_noniewiem: wolę już sprawdzone sposoby i środki
Wersje smakowe tranu? Co ty powiecie? :D
Owocowe też są? Bo jesli tak to zaczynam się nim faszerować.
Ale czy smakowość tranowych kapsulek nie obniża ich skutecznosci?

: 25 sty 2010, 16:11
autor: pestka
Wersje smakowe tranu?
Owocowe też są?
owszem :-) ja kupowałam cytrynowy i truskawkowy
Ale czy smakowość tranowych kapsulek nie obniża ich skutecznosci?
z pewnością nie

: 25 sty 2010, 16:18
autor: izuś_85
myślę że warto wychodzić na spacery nawet teraz jak śnieg i mróz, zahartować organizm to wtedy nie będziemy łapać tak szybko infekcji
racja :ico_oczko: ja sie hartuję :ico_oczko: Majkę też hartuję i jak narazie dobrze nam to wychodzi :ico_oczko:
nigdy nie chodze przegrzana, nigdy nie ubieram Majki przesadnie grubo :ico_oczko:
hehe jak byłyśmy w paxdzierniku na szczepieniu to lekarka na nasz widok aż zawołała "jedna normalna" hehe bo wszytskie matki z dziećmi ubranymi jak eskimosy, dzieci spocone aż mokre a na dworze 14 stopni na plusie :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

zimą ubieramy sie na cebulkę, Majke grubiej bo przecież nie biega jeszcze :ico_oczko: ale ja pod kurtkę zakładam podkoszulkę i jeden sweterek :ico_oczko: bo jak znam siebie, gdybym założyła gruby swetr i sie zgrzała to byłoby gorzej niz bym troszke zmarzła :ico_oczko:

no i w miare możliwosci chodziłam na basen, teraz nie mam możliwosci czasowej :ico_noniewiem:

nic specjalnego nie łykam... jak pamietam to łykne kompleks witamin a jak nie pamietam to nie łykam :-D ważna też jest dieta :ico_oczko:

: 27 sty 2010, 11:54
autor: paryżanka
Nie łykasz? :D ale to przecież takie na topie teraz :D
Jak pytam znajomych to wszyscy jakieś wzmacniacze odpornosci łykają :)
Ten tran fajna rzecz, już zaczęłam go szukać w aptekach internetowych podobnie z immulinką. Za jakiś czas dam znać czy żyję i jak mi to życie wychodzi :P

: 28 sty 2010, 12:13
autor: Natty
Przeżyjesz, nie bój nic;) Ja biorę immulinę i nie dość że mi opryszczka i zimno nie wraca, to nie choruję. Do tego herbata z cytrynką. Można to brać bezpiecznie cały rok, bo w skład wchodzą mikroalgi. Ja się po prostu muszę czymś wzmacniać, bo inaczej całą zimę kaszlę i się nabawiam grypy i powikłań.

: 28 sty 2010, 13:09
autor: mal
Natty, paryżanka, o wszelkich wzmacniaczach moze przy kawie sobie porozmawiacie ,co....forum nie jest od tego by reklamowac specyfiki...tak dla przypomnienie reklama na forum jest zabroniona

: 28 sty 2010, 13:54
autor: chantall
Odpukać w niemalowane, w tym roku nic mnie nie łapie:) Przez miesiąc brałam tran w kapsułkach, ale nie wiem czy to coś pomagało, czy po prostu jestem mało podatna. Nie myślę w ogóle o tym, że coś mogłoby mnie dorwać, więc może w tym jest moc:)
Jak przemarzne to herbatka malinowa, czasem z kroplą wiśniówki mnie stawia na nogi:)

: 28 sty 2010, 15:59
autor: pestka
Odpukać w niemalowane, w tym roku nic mnie nie łapie:)
moja pierwsza i jak na razie ostatnia zimę bez najmniejszej infekcji to ta, kiedy byłam w ciąży :-D ani razu nawet głowa mnie nie bolała :-D
Nie myślę w ogóle o tym, że coś mogłoby mnie dorwać, więc może w tym jest moc:)
może coś w tym jest :-)

: 01 lut 2010, 14:29
autor: monett
polecam 1 kapsułke tranu, efekt pomocy 100%