olajka, ja brałam prenatal i jeszcze inne ale nie pamiętam
teraz jestem w uk i mam tutejsze ale też sądzę że to wszystko jedno,najlepiej w aptece spytać i pani pokaże często różnią się przede wszystkim ceną.
Teraz np nie mogę prenatal bo ma za dużo żelaza i mam straszne zaparcia a kiedyś mi on służył. sprawdzisz jakieś,jak będziesz się dobrze czuła to mogą zostać.Czasem też od witamin mdłości mogą się nasilić a inne zaś im zapobiegają...to jest ruletka.
Ja tym razem nie mam żadnych mdłości ani zachcianek,też jestem po stracie ciąży (9miesięcy temu) i panicznie się boję.Plamię i miała stracha na początku bo na usg był pusty pęcherzyk teraz już dzięki Bogu bije serduszko.Mam obawy nawet schizy bym powiedziała,ciągle się zastanawiam czy serduszko nie przestało bić,czy dzieciątko jeszcze żyje i właśnie bardzo boję się chorób jakie mogą dotknąć moje dziecko.Też mnie przerażają reklamy z chorymi dziećmi,żal mi ich i wiem,że kochałabym swoje dziecko nawet jakby było najbardziej chore na świecie ale tak bardzo się boję ,że mogłabym sobie nie poradzić psychicznie...fizycznie też.
Ta obawa jest chyba w każdej mamie a jeśli nie,to przynajmniej raz w ciąży przejdzie przez myśl a mamy ,które już straciły swoje maleństwa boją się jeszcze bardziej.