Moja chrzesnica bardzo czesto miewała bóle uszu i pomagał olejek kamforowy na wacik i do uszka. [
quote="Małgorzatka"]Wojtuś już nie ma gorączki, uszko mu chyba ulżyło nieco [/quote] biedactwo oby szybko calkiem przeszło.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości