Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam temat już chyba nieaktualny ale się wypowiem.
Moja jedna córka miała 3 narkozy na różne zabiegi,jeden to tylko badanie tomografem,drugi operacja na serduszko i trzeci wycinanie migdałów i podcinanie węzidełka języka.Narkozy zawsze dożylne ale najpierw maseczka zasypiała i dopiero wkucie.Z wybudzeniem nie było problemu,rozbuzili mówiąc do niej a później już mogła spać,po narkozie była trochę zakręcona,moze też dziecko wymiotować.moja nie wymiotowała.
Problem był w tym,ze o ile po narkozie do badania mogła zaraz normalnie funkcjonować a tyle po zabiegu na serce przez tętnicę udową nie mogła się ruszać kilka godzin i musiała siusiać do pieluchy a miała już ponad 2 latka i była dawno od nich odzwyczajona.Nie mogła ruszać nogą ,tu był problem bo nie rozumiała.
Po migdałach zaś bolało gardło .
Więc większy problem był po samym zabiegu a nie tyle po narkozie.
Moja młodsza córeczka też miała narkozę właśnie do badania tomografu(nie wolno się wtedy ruszać) a ona malutka więc nie sposób takie dziecko utrzymać w bezruchu...po narkozie była bardzo marudna i rozdrażniona ,nic więcej.

Aleksandrowicz, i jak u was? Był już zabieg?

witaj Zubelek! fajnie że piszesz o swoich doświadczeniach ze znieczuleniem ogólnym, dzielne masz córeczki i sama jesteś dzielna - bo na pewno wielki stres z tym znieczulaniem, ale jak mus to mus..
wiec u nas - w końcu nie zdecydowaliśmy się na zabieg..konsultowaliśmy z kilkoma specjalistami, w sumie posłuchałam swojej intuicji i jak na razie jest oki, wręcz naczyniaczek - tfu tfu - zmniejszył się i modle się aby w tym kierunku szło..!!!
serdeczne pozdrowionka i trzymam kciuki za maleństwo!

zubelek, do badania tomografu nie podaje sie narkozy, podaje sie tylko znieczulenie dozylne!! To nie jest to samo co anrkoza
Narkoza to znieczulenie ogolne, stosuje sie podczas wiekszych operacji. napierw dziecko dostaje glupiego jasia, i na sali operacyjne zostaje zaintubowane i oddycha za nie maszyna. Moja mama cale zycie przepracowala w tym fachu, wiec troche sie znam
My mamy operacje mlodego 9 czerwca na przepuklinke i wlasnie czeka nas znieczulenie ogolne. Tez sie boje ale wiem, ze to dla jego dobra. Jakos to przetrwam

Ewka_82, mi mówili,że to narkoza,i do zabiegu na serce i tomografu tylko w małym stężeniu ,więc krótkotrwała,tzn ok pół godzinki trzyma.Intubowana nie była nawet jak miała zabieg na sercu,po prostu nie było takiej potrzeby,nie zawsze jest się intubowanym,nie do każdej operacji,nie w każdym przypadku.Ja również miałam operację 3,5h i kilka zabiegów miałam znieczulenie ogólne bez intubacji.i bez głupiego jasia.I mój maż miał bardzo poważną operację i bez intubacji.Do tomografu moje córki tez miały ogólne ,spały,musiały się wybudzić normalnie,jak po narkozie i dopiero mogły znowu spać.Ja myślę,że tu własnie o takim znieczuleniu jest mowa,nie o miejscowym czy głupim jasiu.Narkoza może być dożylna i wziewna,choć teraz chyba częściej się dożylną stosuje
Miałam nawet podane z czego jest narkoza,tzn nazwy ale za chiny tego nie pamiętam,ale nie mam wątpliwości.

Aleksandrowicz, dobrze,że naczyniak się zmniejsza i niech tak już będzie i obejdzie się bez zabiegu

[ Dodano: 2010-06-28, 12:47 ]
Ewka_82, jak po operacji na przepuklinę?