Strona 2 z 2

: 09 maja 2010, 22:11
autor: aniawlkp86
no właśnie dzisiaj zobaczyłam ofertę pracy w miejscowości blisko mnie,jako właśnie "tajemniczy klient" czy ktoś może mi więcej napisać na ten temat,na czym to polega itp? bo ja na razie bezrobotna jestem,a czy to wpłynie w razie czego na zabranie mi zasiłku dla bezrobotnych?

: 28 lip 2010, 08:26
autor: Pozytywka
aniawlkp86, wysyłasz do nich zgłoszenie i czekasz;-)
Jak znajdzie się zlecenie w twoim rejonie,a ty profilem będziesz pasować do ich wymagań wyślą ci maile ze szczegółowymi informacjami gdzie masz się udać i co zrobić,a potem musisz wypełnić ankietę i im odesłać.

: 04 wrz 2010, 23:08
autor: lidziasc
i jak tam dziewczyny rejestrowalyscie sie w tajemniczym klijencie??

: 07 wrz 2010, 08:45
autor: mal
lidziasc, tak się wzbogaciły ,ze nawet z nami się nie podzielą nowina :ico_haha_01:

: 13 paź 2010, 09:51
autor: Kocura Bura
Eeee, no Dziewczyny nie śmiać się :ico_haha_01:
Ja też jestem w bazie Tajemniczych Klientów :ico_oczko: tylko innej firmy.
Trzy razy byłam na wizytcie testowej. Robiłam to dla zabawy, nie dla zysku :ico_oczko: Czułam się jak detektyw, hehe...
Ja byłam w McDonaldach, dostałam zwrot kaski za to co kupiłam do jedzenia i jeszcze kaskę oprócz tego. Więc za darmo mieliśmy obiad z M.
Oczywiście, nie zagląda się na zaplecze, bo przychodzi się jako klient- głównie chodzi o jakość obsługi, czas oczekiwania i trzeba zwrócić uwagę na kilka szczegółów. W Maku np. muszą dać do każdego elementu zestawu jedą serwetkę.
No i trzeba zajrzeć do toalety.
Tyle :-)

: 20 gru 2011, 15:01
autor: gosikaf
Tajemniczy klient to część outsourcingu i takiego działu jak audyt i link usunięty przez moderatora. Praca na tym stanowisku polega na korzystaniu z usług jakiejś firmy jak normalny konsument przy czym trzeba wszystko bacznie obserwować i potem nanieść recenzję na specjalny formularz, który daje nam zleceniodawca.

: 04 sty 2012, 11:55
autor: Tapczanik
Ostatnio czytałam, że jako link usunięty przez moderatora pracuje coraz więcej seniorów – bo to taka niepozorna grupa konsumentów, którą byśmy nie podejrzewali o to, że są „agentami audytu” :P