Strona 2 z 2

: 28 mar 2010, 19:16
autor: ramonka
cyn_inspiration, u nas od wczoraj znowu jest problem taki, ze Zuzia nie tknie kaszy :ico_szoking:
wszystko inne zje a kaszka blee
moze faktycznie to na zabki albo sama juz nie wiem :ico_noniewiem:
Przejdzie im na pewno nic na siłe :ico_sorki:

: 28 mar 2010, 22:17
autor: cyn_inspiration
dzis juz zjadla obiad i deser jabłka. więc chyba przeszło ;). Przejdzie i Tojej malutkiej ;)

: 29 mar 2010, 20:07
autor: Janiolek
cyn_inspiration, dobrze ze przeszlo, a co do gryzienia, proponuje dawac coraz wieksze kawalki do zupek, ale stopniowo, a chrupki czy parowki dawaj niech poki co wypluwa, ale moze w koncu sie nauczy, Lenka tak miala z wedlinami - gryzla i wypluwala i w koncu zaczela jesc :ico_oczko: