Strona 2 z 2

: 01 kwie 2010, 08:16
autor: mal
Ania_R, bo ona wie co dobre :ico_haha_01:

: 01 kwie 2010, 10:33
autor: JoannaS
ja nawet gdybym chciala to nie bardzo mogłam zajsc w ciaze rok po roku czy po kilku miesiacach bo miałam cc
A dlaczego nie mogłaś? Bo tak Ci lekarze pewnie powiedzieli tak? :)
Moja koleżanka urodziła Milene 16 stycznia 2009r przez CC i 5 lutego 2010r urodziła Martyne przez CC także różnica jest 13 msc i jak na jej przykładzie można.
A dodam że lekarze jej wręcz zabrobili zachodzić w ciąże przez najbliższe 2 lata po Milence a tu bach wpadka po 3 msc. Wszystkie są zdrowe.
A mnie lekarze tez tak powiedzieli zeby 2 lata poczekała bo niby przy kleszczowych porodach tez nalezy odczekac min. 2 lata a ja zaszłam po roku ;) takze nie wierzcie zawsze lekarzom oni mówią to bo muszą. Matka natura wie co robi.

: 03 kwie 2010, 20:49
autor: ejustysia
Hej dziewczyny, A mój Wikuś mial 10 miesięcy jak zaszlam i też jestem po cc :-D

: 18 lip 2010, 21:18
autor: silver34
witam po cc tez zaszlam gdy synek mial 11 m-cy i drugiej cesarki nie mialam teraz chlopaki maja 7 i 6 lat i zyc bez siebie nie moga uwazam ze mala roznica wieku jest korzystna dla dzieci ale nie koniecznie dla rodzicow :ico_haha_01:

osobiscie mam 2 braci jeden 4lata starszy, drugi 5lat mlodszy (calkowicie rozne swiaty) i musze przyznac ze dopiero w doroslym zyciu swietnie sie dogadujemy

: 22 lip 2010, 10:38
autor: gosia888
Moja koleżanka urodziła Milene 16 stycznia 2009r przez CC i 5 lutego 2010r urodziła Martyne przez CC także różnica jest 13 msc i jak na jej przykładzie można.
A dodam że lekarze jej wręcz zabrobili zachodzić w ciąże przez najbliższe 2 lata po Milence a tu bach wpadka po 3 msc. Wszystkie są zdrowe.
wiesz ale jeden przypadek że nic się nie stało nie oznacza że tak trzeba robić. To tak samo jak jazda po pijanemu raz mi się udało, policja nie złapała wypadku nie spowodowałam tzn że mogę dalej tak jeździć?
Lekarze każą odczekać 2 lata dla naszego bezpieczeństwa a nie dla ich widzimisię. Taki jest przybliżony czas gojenia się ran na macicy. W końcu została ona przecięta. Wiadomo może się szybciej zagoić, ale może też wolniej i co wtedy?

: 22 lip 2010, 11:22
autor: JoannaS
Ja nie twierdze ze jak mojej koleżance się udało to innej kobiecie też.
Ale skoro padło pytanie to padła odpowiedź.
To czy można po jednej ciąży zajść w drugą to wiadomo że można, ale to co się bedzie działo w trakcie ciąży i przy porodzie to tego nawet sama rodząca nie wie, więc nie wiem po co jest taki temat chyb tylko zeby przykłady dawać ze a moja kolezanka to urodziłą i nic jej nie było a druga napisze a moja siostra czy kolezanka kolezanki tez urodzila zaraz po 1wszej ciazy i sie jej to i tamto przytrafiło :ico_oczko:
wiec chyba ciezko jest komus doradzic.
Jak druga ciaza przyszła nieoczekiwanie to pozostaje trzymanie kciuków i byc dobrej myśli ze wszystko skonczy sie dobrze. :ico_haha_02:

: 22 lip 2010, 23:22
autor: Małgorzatka
Orgaznic kobity w ciąze ma niesamowita zdolność regeneracji. Więc nic tylko trzymać kciuki!

: 29 lip 2010, 10:14
autor: Izunia
Przynajmniej wasze dzieciaczki będa prawie że rówieśnikami :)))

: 03 wrz 2010, 11:27
autor: Alineczq
Ja uważam, że taka różnica wieku jest super. Wiadomo ciężko na początku zwłaszcza mamie, bo to na nia spada prawie wszystko, ale ja np. tez tak chciałam. Powiem jak mi się wydaje. Póki siedzisz jeszcze w pieluchach, zarzyganym dresie (bo takie są realia niestety) to jakoś po pewnym czasie zaczynasz działać jak robot, klaruje się plan dnia co po czym i wszystko się układa, monotonia bo monotonia, ale jest jakiś porządek dnia. No i póki jest się w tym rytmie, jak dochodzi jeszcze jedno dziecko jest jakoby nawet lżej, bo wszystko na świeżo jeszcze sprzed pierwszego dzidiziusia i praktyka i sposoby na malucha i ubranka. No i .. tak naprawdę siedząc przy dziecku w domu - spacer, dom, zakupy, obiad, spacer , dom, kąpiel ,itd. itp. nie "wychodzi się jeszcze w ludzi" i tak w tym rytmie jakoś idzie. To mi się tak wydaje i to ja tak czułam jak Wanesska była malusieńka :) i bardzo chciałam drugiej ciąży "za ciosem", żeby od razu :)
Potem jak mała zaczęła chodzić za rączkę na zakupy np, czy gdzieś bez wózka można było z nią wyjść, odeszły pieluchy i te większe ceregiele przy wyjściach z domu, poczułam się trochę bardziej niezależna i już takiego zapału nie miałam :-D

Także uważam, że i ze względu na dzieciakó, które mają małą różnicę i świetnie się rozumieją i nawet ze względu na nas samych jest lepiej :) Tyle, że mi się tak nie udało, ale gratuluję wszystkim i życzę wytrwałości :ico_brawa_01:

: 04 wrz 2010, 10:17
autor: graz1974
Witam... o siet... nie znalazłam tego wątku poprzednio i założyłam nowy - Dzieci rok po roku w temacie bliźniaków


http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=9513

Ja też jestem mamą rok po roku i jestem z tego ogromnie dumna i nigdy bym nie chciała tego zmienić. Mi się jeszcze trafiło tak, że dzieci urodziłam w jedny roku :-)