Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

JoannaS, ja nic nie wiem na ten temat i nie poszłabym tam za żadne skarby świata

JoannaS, ja nic nie wiem na ten temat i nie poszłabym tam za żadne skarby świata

Ja też nie

Ja lubię forum przede wszystkim za to, że zawsze znajdę tu kogoś kto ma podobne problemy i mnie zrozumie, doradzi, pocieszy i wesprze.

Dzięki forum więcej wiem, rozumiem, akceptuję.
Dzięki forum poznałam parę osób które mi już nie raz pomogły.
Dzięki forum smutki szybciej się rozwiewają a powodów do radości mam więcej.
Dzięki forum mam kontakt ze światem i gości w domu nawet jak leżę chora w łóżku



Ale forum to także złodziej czasu i czasami trzeba się mocno kontrolować żeby realne życie nie "ucierpiało"

Ale forum to także złodziej czasu i czasami trzeba się mocno kontrolować żeby realne życie nie "ucierpiało"

Ale forum to także złodziej czasu i czasami trzeba się mocno kontrolować żeby realne życie nie "ucierpiało"

Oj i z tym się zgodzę w 100%. Jak już zasiądę to ciążko jest mnie od kompa odciągnąc

a ja wam powiem ze dla mnie forum jest lepsze od zycia. bardzo czesto jest moja ucieczka od rzeczywistosci...

i ja dziewczynki sie pod Wami podpisze...
a na forum jestem juz od lipca 2006, przyszlam wtedy z wielkimi problemami i pomoglyscie mi za co WAM ogromne DZIEKI
pisalam wtedy pod nickiem Sejana

NowaSejana, my chyba mniej wiecej w tym samaym czasie trafilysmy

dorotaczekolada, bardzo mozliwe... no i ile zmian na forum bylo przez ten czas, ile nowych osob sie przewinelo i roznych historii

dziekuje ze tu jestescie. tu poznalam wspanialych ludzi,swietne dzieciaczki.
tu zawsze moge wpasc i pogadac o wszystkim.moge sie wyzalic,moge sie posmiac...
moge spytac o dzieciece kupki i zupki
moge podzielic sie swoim doswiadczeniem w nadziei ze komus tym pomoge
dzieki wam za to ze czytacie,odpisujecie i przejmujecie sie moimi klopotami
moge wam obiecac ze robie i bede robic to samo
dlatego wlasnie to forum kocham i bede mu wierna

podpisuje sie do tego co napisala dorotaczekolada ja jestem na forum od 3 lat (od marca 2007) i nie umiem juz zyc bez niego