Strona 11 z 341

: 06 gru 2010, 09:53
autor: zirafka
bo od kilku tygodni (chyba dwóch) bardzo boli mnie brzuch i trochę się martwimy
to tak jak mnie ale mysle, że nie ma sie czego obawiać. A wogóle to witaj u nas :-D A jestes umówiona do lekarza ? Bo mnie do przychodni zarejstrowali na 21 grudzien hahaha
Szczerze mówiąc jak na razie jestem przerażona czy sobie poradzimy
pamiętam siebie 3 lata temu i tez byłam przerazona i miałam obawy jak damy sobie rade i jak ja się z tym dzieckiem porozumie jak przeciez nie bedzie nic mówić :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 06 gru 2010, 10:53
autor: nina0226
No właśnie nie mogę dodzwonić się do swojego lekarza. Chyba zgłoszę się do jakiegoś innego, bo panika mnie zje jak się nie dowiem co i jak. Bardzo się martwię bo pierwszy test wyszedł mi negatywnie dlatego myśląc że nie jestem w ciąży brałam najróżniejsze leki przeciwbólowe (min. ibuprom max). Po tygodniu zrobiłam kolejny test i wyszedł już pozytywnie ... dlatego się martwię czy przypadkiem nie zaszkodziłam dziecku :(

: 06 gru 2010, 11:15
autor: Gosia A
nina0226, - spokojnie - na poczatku ciąża jest bardzo chroniona przez organizm. ból brzucha - świadczy o rozciagającejh sie macicy i gnieżdzeni - ja w pierwszej ciazy - wyłam z bólu ..na pocztku - wez no spe i sie połóz :-D . Pierwszy test nie wyszedł bo bthcg - było ponizej 100 - testy wykazuja powyzej . przykład - ja w drugiej ciazy nie robiłam juz testu jak w 1 - i miłam racje - bthcg miałam 79,9 - 2 tydzien ciąży ( 4 ) :-D i test by mi nie wyszedł.
wszystko jest w porzadku

: 06 gru 2010, 11:28
autor: zirafka
nina0226, - spokojnie - na poczatku ciąża jest bardzo chroniona przez organizm
co racja to racja. ja tez nie wiedząc , że jestem w ciązy byłam na imprezie ostatkowej i piłam alkohol :ico_wstydzioch:
ból brzucha - świadczy o rozciagającejh sie macicy i gnieżdzeni - ja w pierwszej ciazy - wyłam z bólu ..na pocztku -
ja w pierwszej ciązy nic takiego nie miałam a teraz własnie dokucza mi ból i to nawet w nocy mnie boli cały dół brzucha jak na okres.

: 06 gru 2010, 11:43
autor: nina0226
dzięki dziewczyny, trochę mnie uspokoiłyście ... wiadomo, że przeżywam niepotrzebnie bo to pierwszy raz, dla mnie nowość, dziwne rzeczy się ze mną dzieją :)... zawsze bałam się zdecydować na dziecko, bo tyle się naczytałam o porodach, że na samą myśl nogi się uginają. Ale dzidzia sama zdecydowała i wybrała sobie ten moment :)

: 06 gru 2010, 12:07
autor: CleoShe
Witam dziewczyny i witam nową forumowiczkę :-)

Mnie także pobolewa podbrzusze jak na okres. Z Norbertem pamiętam, że ja właśnie spodziewałam się przez to okresu.. 1 dzień bolał, drugi, trzeci.. czwartego zrobiłam test i wyszło pozytywnie :ico_haha_01:
Teraz mnie dłużej chyba ten brzuch pobolewa.. a wczoraj to już w ogóle tragicznie się czułam. Mdłości na maxa przez cały dzień i ból głowy.
Dzisiaj już dobrze. Wstaliśmy pół godziny temu i idziemy z Norbim na śniadanko.

Ja w środę idę na wizytę do lekarza pierwszego kontaktu. Ogólnie tu w Anglii zupełnie inaczej przebiega prowadzenie ciąży :ico_noniewiem: 0 badań ginekologicznych przez całą ciążę.

: 06 gru 2010, 12:22
autor: zirafka
bo tyle się naczytałam o porodach, że na samą myśl nogi się uginają.

ja to nawet siebie sobie nie potrafiłam wyobrazic przy porodzie, bo ja wogóle boje sie wszystkiego co związane jest z iglą i pobieraniem krwi ech a wogóle to pamiętam , że nie wyobrażałam sobie, jak ja będę mogła przebrać dziecko jak zrobi kupę - myslałam, że bedzie mi niedobrze i bedzie mnie pociągac na wymioty a tu nic... samo przyszło i do wszystkiego mozna przywyknąć.
ból głowy.

u mnie to samo no i cały czas te wzdęcia...mam dość ... nic nie moge zjeść bo od razu robie się nagazowana :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

: 06 gru 2010, 12:34
autor: nina0226
[quote="zirafka"][/quote]ja jak na razie tylko mam bóle brzucha. Ale i tak są już o wiele słabsze niż na początku. Na początku ryczałam z bólu i ciągle budziłam się w nocy. Mój biedny mąż nie mógł się wyspać, bo martwił się o mnie masował po brzuszku i tulił. Mdłości nie mam, nie wymiotuje i wzdęć też raczej nie, chyba, że zjem coś ciężkiego.

A co do przewijania itp, to się już obeznałam bo miałam okazje pilnować kilka dzieciaczków tak od 3-4miesiąca, także idzie się przyzwyczaić. Bardziej boje się tego, że nie będę wiedziała co zrobić, gdy zachoruje. Boję się też okropnie porodu... wiem że to jeszcze daleko, ale ja jestem taka zorganizowana, że lubię wszystko od razu wiedzieć ehh :ico_szoking:

: 06 gru 2010, 12:50
autor: zirafka
Nina a na jaki dzień masz termin porodu? I w którym tyg jesteś w ciąży?

: 06 gru 2010, 12:52
autor: nina0226
6tydzień a poród mam wyliczony na ok 3sierpień