: 10 cze 2011, 23:49
Markotka sporo Ci spadł na wadze w szpitalu
Mój mały urodził się z wagą 3000 w 2 dobie miał 2910 a potem już 2940 i teraz tylko tyje i tyje
juz ponad 3500 waży
Emilia to ciężko miałaś, ja jeszcze z bezsilności nie płakałam bo dziecko by się bardziej denerwowało moimi nerwami ale czasem mam ochotę siąść gdzieś w kacie i poryczeć

Mój mały urodził się z wagą 3000 w 2 dobie miał 2910 a potem już 2940 i teraz tylko tyje i tyje


Emilia to ciężko miałaś, ja jeszcze z bezsilności nie płakałam bo dziecko by się bardziej denerwowało moimi nerwami ale czasem mam ochotę siąść gdzieś w kacie i poryczeć