Strona 11 z 21

: 21 mar 2012, 22:54
autor: Tynusz1
na całe szczęście nic się nie stało :ico_sorki: :ico_sorki:


głowa mi pęka dzisiaj, od tych słówek :ico_puknij:

: 22 mar 2012, 08:33
autor: @gniecha
Melduję się z rana tylk dlatego ,że Stefan śpi bo nocka nieprzespana znów ma temperaturę 38,7 nie kaszle więc pewnie jakiś wirus kurde tak znienacka z dnia na dzień.Mamy urwanie głowy podam wam linka z filmem z tego reportażu o naszym domu będzie 9.04. będzie oczywiście po francusku ,ale może da się co nieco zrozumieć po obrazkach :-D
Uciekam mam parę rzeczy do zrobienia zanim wyjdę do pracy -zaraz niania do mnie przychodzi!!
.

[ Dodano: 22-03-2012, 07:36 ]
Aha już teraz wiem co to za wyjazd pinko współczuję stresu przedwyjazdowego ,ale nie taki diabeł straszny jak go malują!!Dasz radę z tego co widzę obrotna kobieta z Ciebie a dzieciaki w najgorszych chwilach potrafią być balsamem na troski ...wiem coś o tym .Powodzenia

: 22 mar 2012, 09:24
autor: pinko
Hejo :-) :ico_kawa:
:ico_spanko: spać mi się...
Dasz radę z tego co widzę obrotna kobieta z Ciebie a dzieciaki w najgorszych chwilach potrafią być balsamem na troski ...wiem coś o tym .Powodzenia
dzięki... zobaczymy jak to będzie. Na razie szukam też pracy we Wrocławiu.

[ Dodano: 23-03-2012, 09:34 ]
ale tu cisza... piszcie coś...

: 23 mar 2012, 15:41
autor: @gniecha
No to piszę Stefan od czwartku chory na maksa ma ponoć wirusa ,ale temp nawet po nurofenie nie spada mu bardziej niż do 38.6 non stop ma w granicy 39.2 -39.5 byłam u lekarza wczoraj a dzisiaj się już martwię całą noc nie spałam bo synek się budził .Poczekam na mamę może pojadę z nim na pogotowie do szpitala co? Sama nie wiem no chyba lekarz wie co mówi no nie??A Stefek załzawione ma oczy katar max i ma kaszel od wczoraj taki duszący ......kurde jak ja nie lubię jak dzieci chorują

: 23 mar 2012, 16:42
autor: Tynusz1
.kurde jak ja nie lubię jak dzieci chorują
oj kochana nikt nie lubi :ico_sorki: oby szybko zdrowko wrocilo

: 23 mar 2012, 22:12
autor: pinko
@gniecha, biedny Stefek, niech zdrowieje szybko, ja bym pojechała na pogotowie, lepiej dmuchać na zimne... Daj znać co i jak.

Moje bąble już śpią, czekam na informację od męża, pojechał do Poznania do teścia i ma dać znać jak dojedzie...

: 23 mar 2012, 22:19
autor: manenka
@gniecha, u nas też ten wirus panuję , Nell ma katar, i okropnie kaszle, aż czasem wymiotuje flegmą, zwłaszcza jak wypiła mleko , gorączka praktycznie ciągle 39,2-39,5 tak jak u was, Nell jak rak czerwona , tak wyglądała, więc robiłam jej chłodne okłady i dawałam paracet w czopkach, w nocy kładami ją spać w bodziaczku przewiewnym na krotki rękaw, na szczęście trwało o tylko 2 dni :ico_sorki: :ico_sorki:
W przedszkolu było ogłoszenie , że właśnie taki wirus panuje
Trzymam kciuki by i u was po 2 się to skończyło :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

pinko, a mnie jakiś leń wziął na pisanie :ico_oczko:

Tynusz1, pewnie ucz się, ja też lubię się uczyć języka :-D

: 23 mar 2012, 22:55
autor: b@sia
Niech dzieciaczki szybko zdrowieją, bo wiosna przyszła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
U nas w samych sweterkach już można biegać i przez najbliższe 5 dni pełne słońce, żyć nie umierać. DZisiaj dzieciaczki większość dnia na polku biegały, Zuzia jak zamyka się drzwi od wewnątrz to straszny krzyk podnosi, uwielbia świeże poweitrze.
NIe pisałam chyba też że znaleźliśmy już nowe mieszkanie. Ciut mniejsze od tego co mamy, ale ma podwórko i z tego co wyglądało suchutkie i przytulne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Już nie mogę się doczekać przeprowadzki :ico_oczko:
Dopadło mnie też kolejne zapalenie piersi, może mnie wczoraj nad morzem przewiało, bo niby gorąco było ale zimne wiatrzysko nad morzem jak to zwykle. Ehhh, przydałoby się już zakończyć to cycowanie, ale niestety córa w żaden sposób nie daje za wygraną :-D :-D :-D :-D - uparta baba :ico_oczko:

: 23 mar 2012, 23:23
autor: Blanka26
witajcie
kopiuję z innego wątku. zostałam na lodzie :ico_placzek:
wczoraj byłam na rozmowie w sprawie pracy. Teściowa siedziała z dziećmi. Wcześniej Wam pisałam, ze rozmawiałam z teściami i zadeklarowali, że będą siedzieć z Matem.Gdy wróciłam opowiedziałam jej o tej pracy a ona stwierdziłą, że to praca nie dla mnie, bo w sklepie, że w soboty i niedziele się pracuje. Więc przypomniałam, i zapytałam ( :ico_zly: ) po raz drugi czy siedziałaby z dziećmi w weekendy. Odpowiedziała NIEWIEM :shock: powiedziałam, że w Lublinie nie ma pracy od 8-16 do jasnej cholery! i że dobrze, że taka jest!!!!!!aż w końcu powiedziała, że ona i teść potrzebują spokoju i że oni z dziećmi cały czas nie będą siedzieć. że może tylko rano do 10 :ico_szoking: Co za ŚWINIA! co myślała, że będę pracować 2 godziny dziennie?????Daj Boże, żeby kiedyś potrzebowali mojej pomocy! niech ich szlag!narobili mi tylko nadziei :ico_placzek:

a dziś teście odwrócili kota ogonem, jak im powiedziałam, ze narobili mi nadziei i że się zawiodłam na nich, to teściowa, bezczelna świnia odpowiedziała, że ją nonono obchodzi co ja sobie z dziećmi zrobię!i że nonono ją obchodzi za co będziemy żyć. No i że M. może sobie pracować na 3 etaty aż padnie, ale rachunki ma jej zapłacić. takiego wała :fuckyou: teściu mało mnie nie pobił :ico_szoking: serio myślałam, ze mnie walnie, powiedział, że jak chcę,żeby mi dzieci bawił, to muszę mu zapłacić, że on na 2 etaty robi buahaha(pracuje na jeden raz w tygodniu). no i że moje dzieci tylko chodzą i brudzą. nie kiwnę palcem. niech się zasyfią!!!
Powiem szczerze, że takich świń nigdy nie znałam i znać nie chcę. A moje dzieci kontaktu z nimi utrzymywać nie będą. już ja się o to postaram!

: 23 mar 2012, 23:52
autor: manenka
Niech dzieciaczki szybko zdrowieją, bo wiosna przyszła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
moje już zdrowe :-D
U nas w samych sweterkach już można biegać i przez najbliższe 5 dni pełne słońce, żyć nie umierać. DZisiaj dzieciaczki większość dnia na polku biegały, Zuzia jak zamyka się drzwi od wewnątrz to straszny krzyk podnosi, uwielbia świeże poweitrze.
u nas też :-D
a wczoraj to już tak ciepło było, że chodziłam w koszulce na krótki rękaw Nell też , chciałam jeszcze spodenki założyć, ale myślałam, że to przegięcie, chodź brat w spodenkach się opalał
Nell uwielbia trampolinę i ciągle chce tam siedzieć lub dupką podskakuje , a najbardziej lubi jak ktoś skacze wtedy ona lata w powietrzu i się cieszy :ico_haha_01:
NIe pisałam chyba też że znaleźliśmy już nowe mieszkanie. Ciut mniejsze od tego co mamy, ale ma podwórko i z tego co wyglądało suchutkie i przytulne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Już nie mogę się doczekać przeprowadzki :ico_oczko:
no to super świetna wiadomość :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dopadło mnie też kolejne zapalenie piersi, może mnie wczoraj nad morzem przewiało, bo niby gorąco było ale zimne wiatrzysko nad morzem jak to zwykle. Ehhh, przydałoby się już zakończyć to cycowanie, ale niestety córa w żaden sposób nie daje za wygraną :-D :-D :-D :-D - uparta baba :ico_oczko:
oj zapalenia współczuję ból okropny :ico_chory:

Blanka26, :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
jestem w szoku :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
ale świnie , i jeszcze tak na wnuków gadać :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: to w głowie się nie mieści
oj moich dzieci by już chyba nie zobaczyli jak im tak przeszkadzają :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
wcale ci się nie dziwię, że jest bardzo zla, też bym byla, myślałaś, że możesz liczyć na rodzinę , z reszta sami się zgodzili, a oni taki numer odwalają :ico_zly: :ico_zly:

no i co teraz będzie ?
masz jakiś plan awaryjny?