Strona 11 z 393

: 30 kwie 2007, 10:03
autor: dorotaczekolada
babe_boom, nie wiem co ci poradzic zeby cie nie urazic...ja na twoim miejscu po prostu bym go zostawila.jeszcze gdyby dziecka nie bylo to moze..ale tak balabym sie ze cos mu sie stanie :ico_placzek: a bycie ze soba'dla dobra dziecka' wcale nie jest dobre bo to czesto tylko farsa i naprawde dziecko w takiej rodzinie nie jest szczesliwe :ico_nienie: decyzja nalezy do ciebie ale mam nadzieje ze bedziesz miala w sobie dosc sily by sie nie poddac jemu i jego matce :ico_placzek: wspolczuje jeszcze raz :ico_wstydzioch:

: 30 kwie 2007, 10:14
autor: pata
babe boom nie pozwol na takie traktowanie przez swojego meza :ico_nienie: porozmawiaj z nim a jak sie nie zmieni to po prostu wez maje i jedz do rodziny ,pisze tak bo ja pochodze z takiej rodziny moja mama przechodzila to wszystko co piszesz ,bicie ,szantaze od smego poczatku jej malzenstwa i dopiero w zeszlym roku sie rozwiodla czyli 23 lata po slubie :ico_puknij: wiem ze bylo jej bardzo ciezko i powtarzala sobie ze jest z ojcem dla nas dla mnie i dla brata :ico_puknij: a dla nas bylo by najlepiej jakby sie rozwiodla jak bylismy malymi dziecmi

obiecalam sobie ze moj kubus nigdy nie bedzie musial przechodzic tego co ja! :ico_wstydzioch:

: 03 maja 2007, 11:14
autor: babe_boom
zrobiłam kolejna awantura, wyzywał mnie od szmat pizd, spoakowałam rzeczy i jak był w pracy zadzwoniłam po mame przyjechała po mnie i jesteśmy już w domu. Ale wcześniej wygarnełam teściowej to wszytsko co o niej myślę i podziękowałam za rozpiepszenie naszego małżeństwa, bo gdyby nie ona to byłoby zupełnie inaczej, bo W wcześniej był zupelnie inny...

Qfa jak ciężko :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 03 maja 2007, 11:18
autor: dorotaczekolada
babe_boom, wspolczuje bardzo... :ico_placzek: ale bedzie dobrze!zobaczysz!masz swojego skarba no i nas... :-)

: 03 maja 2007, 12:22
autor: babe_boom
ja bym chciała, żeby on był taki jak dawniej... i żeby jego matka wyparowała... ale długo bylismy małżeństwem, nie ma co...

: 03 maja 2007, 12:26
autor: Marsjanna
babe_boom czasami lepiej urwac związek we właściwym momencie niż brnąć w jakieś chore sytuacje.
Jesteśmy z Tobą!!! :-)

: 03 maja 2007, 13:31
autor: dorotaczekolada
dokladnie!pozniej byloby coraz trudniej i coraz gorzej...moze jeszcze kiedys do siebie wrocicie,moze cos sie zmieni.ale gdybys pozwolila dalej mu na to jak bylo to nic by nie dalo!trzymamy kciuki i jestesmy z toba!

: 03 maja 2007, 14:00
autor: dorotaczekolada
nie daj sie kochana.wiem ze jest ciezko ale nie mysl o tym tylko o swojej kruszynce.zyj dla niej i dla niej sie usmiechaj! :ico_brawa_01:

: 03 maja 2007, 14:25
autor: babe_boom
dorotaczekolada, dobrze, że chociaż jest ta Majunia, Ona jest dla mnie wszytskim :-D

: 03 maja 2007, 14:27
autor: dorotaczekolada
no jasne.ja dla Mata tez wszystko zrobie! :ico_brawa_01: to moj jedyny facet.. :ico_oczko: