Strona 11 z 558

: 10 paź 2007, 12:46
autor: eSKa
Agniesia to wszystkiego naj dla Dariuszka :ico_buziaczki_big: i biorę kawałek tortu mniam mniam :ico_haha_01: .
U nas nocka jak zwykle czyli pobudka ok 2.30 i 5.30 powiem wam że zauważyłam że nasz Aluś wypracował sobie pewien rytm spania i karmienia z czego się cieszę bo mi bardzo pasuje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Teraz mam duzo czasu bo śpi sobie na podwórku, słoneczko świeci wiec chyba zostawie go dziś dłuzej, niech oddycha swieżym powietrzem :-)
Ostatnio jakoś bolą mnie piersi nawet jak nie są pełne (jakby mi je ktoś wykręcał :-D ) Macie też tak??
Miałam się jeszcze o coś zapytac ale wyleciało mi z głowy, teraz lece poodkurzać bo dziś szefowa zapowiedziała się z wizytką.

Ewasiek dobrze ci z tym lekarzem, w kapciach możesz do niego chodzić :-D Nie ma to jak lekarz pod ręką :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 10 paź 2007, 13:02
autor: Dominisia
Ewasiek oj to wspolczuje Ci bardzo... Wiesz mowia ze kolki moga sie pojawic bez wzgledu na to czy dajesz ta wode koperkowa czy nie, a jezeli karmisz piersia to mozesz byc na diecie lub nie, podobno wszystko zalezy od dziecka... Mam nadzieje ze Michalkowi szybciutko przejdzie!!

Agnieszka wszystkiego naj naj dla Dariuszka!! Ciesze sie ze jest troszeczke lepiej :ico_brawa_01:

Justyna nie wiedzialam ze mialas jakies problemy z M. Wszystko juz w porzadku??

U nas nocka super jak zwykle, teraz moje Dziecie spi i jakos bym sie chciala zrelaksowac, filmik obejrzec a tu wlasnie sie telewizor zepsul...

: 10 paź 2007, 15:22
autor: eSKa
Hop hop!! znowu taka cisza, czyżby tt szwankowało, u mnie działa :ico_noniewiem:
Ewasiek czy wy już po wizycie u doktorka, napisz co powiedzial.

Dominisia pisze:U nas nocka super jak zwykle

Dominisia czyli ile pobudek?? Odnosnie relaksu to ja marze o wannie z ciepłą wodą

: 10 paź 2007, 15:26
autor: Dominisia
eSKa pisze:Dominisia czyli ile pobudek?? Odnosnie relaksu to ja marze o wannie z ciepłą wodą
czyli dwie :) Jasiu obudzil sie o 2 i 5.30, potem o 9 ale to juz nie noc :-D No i pospalam sobie przy nim do 11 :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
Dzisiaj odpuszcze chyba spacer bo zimno brrrrrrr jak nie wiem...
Chyba pojde polezec z moim dzieckiem bo nie mam co robic... Posprztane, poprane, wyprasowane, kolacja gotowa, normalnie sie mi nudzi, na tt pustki... A telewizor nie dziala :-D Musze w koncu zapisac sie do biblioteki bo brakuje mi czytania.

: 10 paź 2007, 15:26
autor: Kocura Bura
agnieszka01.04, wszystkiego najlepszego dla Dariuszka!!!

Ale jestem niewyspana jakaś dziś... Chyba pójdę i się drzemnę. Dobranoc :ico_spanko:

: 10 paź 2007, 16:15
autor: Justyna_Bochnia
eSKa mnie ostatnio bolała pierś od spodu jakby mi ją ktoś w imadło wsadził myślałam że oszaleje bałam się że to jakiś zastój i że pokarm strace, naszczęście przeszło...! Czasem tylko czuję takie rozpieranie, ale to pokarm nawet jak wydaje mi się że są puste i przyłożę Maluszka albo laktator i troszkę odciągnę to przechodzi.

Ja słyszałam że na kolki tez wodę różaną się daje...? Moja Mała nie ma jak narazie i oby tak dalej ale pierwszego dnia po wyjściu ze szpitala przeżyłam straszną noc mała piszczała z bólu a ja i M płakaliśmy z bezradnosci, a w szpitalu przez dwa dni dawali nam groszek zielony no i maluszka wzdęło. Teraz naszczęście już dobrze!!

: 10 paź 2007, 16:54
autor: eSKa
Dominisia pisze:czyli dwie :) Jasiu obudzil sie o 2 i 5.30,
hehe czyli widze że nasze dzieciaczki preferują tę samą pore na jedzonko :-D :-D

: 10 paź 2007, 18:55
autor: mama_zuzi1980
Hej dziewczyny,
My to mamy tak popierniczone pory dnia i nocy ze sama nie wiem ktora godzina. Dzien nam sie zaczyna ok. 11.30 a konczy ok. 2.00 nad ranem. Koszmar jakis. probujemy malej nie dac tyle spac wieczorem, ale ona ma dopiero 4 dni wiec raczej nie mam chyba co wymagac od takiego malenstwa rytmu. Dzis na kontroli powiedzieli ze to na poczatku tak moze byc i zeby wziasc to na luzie. hmm. sprobujemy. Dzis tez pobrali Nell krew i sprawdzili sluch i wszystko jest ok.

Moj Grubasek przytyl od niedzieli z 3670 (jej spadek po porodzie tyle mial) do 3900 dzisiaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Masakra dla mnie. Tak sie ciesze ze ladnie tyje :-D fakt ze wymusza jedzonko takim rykiem ze az w d..e dno widac ale widocznie potrzebuje.
Jem wszystko i jestem w szoku ze malej nie szkodzi, nawet groszek czy fasolka :ico_szoking: Pod tym wzgledem jest ekstra....

Ewasiek, oj mam nadzieje ze to nie beda kolki tylko sporadyczna niestrawnosc.
Agniesia, :ico_zdrowko: z okazji miesiaczka Dariuszka.

Dominisia, no to Cie Krzysiu zalatwil, ale bylabym wsciekla, szok... :ico_zly:

Tutaj nie kaza niczym przemywac pepuszka i tak fatalnie wyglada. Chyba sama bede lekko gazikami LEko przemywac. :ico_noniewiem:

Aa, dzis weszlam w spodnie sprzed ciazy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Fakt, ze na styczek w pasie i nas pasem troszke taki maly jedrny ten brzuszek, ale i tak sie ucieszylam :ico_brawa_01:

: 10 paź 2007, 19:17
autor: Lalka
hej dziewczyny,ja mam cięzki dzień..źle się czuje,rana mnie boli ,Hanusia śpi tylko na moim brzuchu przy cycu,inaczej nie bardzo,chociaż teraz w wózku słodko zasneła
Hani waga spadła do 3260 a przy wypisie miała 3290 wiec ok,jest grzeczna,słodziutka i taka piękna ..patrzę na nią i płaczę ze szczęścia..mąż zakochany w niej...jak mnie przestanie boleć to nadrobię zaległości w czytaniu....
Agnieszka wszystkiego co najlepsze dla Dariuszka :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
mamo-Zuzi śliczną masz blondyneczkę!!!!super Lalunia..ja się zastanawiam nad smoczkiem bo Hanulka traktuje moje sutki jak smoczki..a cyce tak mnie bolą,są takie wielkie,odciągam kilka razy dziennie i w nocy....pozdrawiam Was bardzo bardzo mocno :ico_buziaczki_big:

: 10 paź 2007, 19:36
autor: eve81
hej dziewczynki

właśnie weszliśmy do domku...ufff no to po koleji

rano była u mnie moja babcia, troszke posiedziała a później poszłam ją z Szymusiem odprowadzić od razu zaliczyliśmy spacerek :ico_haha_01:

poźniej pojechaliśmy na rehabilitacje, myślałam że wizyta na 16.00 wiec punkt 4 czekaliśmy na poczekali aż wyszedł jakiś facet i pyta na kogo czekamy no to ja mu mówie że na tego rehabilitanta a on mi na to że on ma być na 17.00 :ico_szoking: wiec ja zdezorientowana dzwonie do niego i mu mowie ze ja już z maluchem czekam a on mi mówi ze my mamy wizte na 18.00 :ico_szoking: normalnie jestem pewna że nie powiedział mi na którą godz. mamy być wiec myślałam ze na tą co ostatnio. Więc wyszło na to że bede musiała sie umówic z nim na inny termin bo nie było sensu wracac do domu i jechac jeszcze raz :ico_olaboga:

później odwiedziliśmy moja mame, tam nakarmiłam Szymulka i później jeszcze naszych znajomych :-D no i teraz już jestesmy w domku i zaraz kąpiemy malucha..no to tyle na dzisiaj..do jutra teraz juz zmykam a po kąpieli neta okupuje moj M na grach :ico_zly: w necie.