Strona 11 z 16

: 05 maja 2009, 17:49
autor: GLIZDUNIA
cyn.tak karmilam piersia od razu po wyjeciu Mayci z brzusia i pozaszywaniu mnie...glodna byla i palca ssala sobie sama od razu...no i u nas tu nie ma diety ciezarnych jak w PL...a nawet mi przypominali zebym jadla normalnie jak zawsze bo organizm do tego przyzwyczajony -zeby zadnych sensacji nie bylo i rewolucji...zaslabniec itp.a goraca czekolada byla codziennie w szpitalu :ico_noniewiem: ,ja sie bujalam na bujaczku z Maya przy cycu i popijalam te slodkosci :ico_haha_01: ale to tak poprawia samopoczucie ogolne ze szok :ico_szoking: ....

: 05 maja 2009, 22:00
autor: Magdalena_82
GLIZDUNIA zgadzam się!

: 15 maja 2009, 15:36
autor: avanti83
hej...zwracam sie do was z dosc dziwnym pytaniem :ico_wstydzioch: jestem po cc i nadal mam plamienia i nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie dziwny zapach ktory towarzyszy tym plamieniom...czy ktoras z was moze miala podobnie??? Zaczynam sie niepokoic :ico_noniewiem:

: 15 maja 2009, 16:24
autor: AsiaNL
avanti83, Ja mialam cc i lało sie ze mnie jak z kranu ale raczej nie mialo to zapachu :/ Moze zadzwon do poloznej albo swojego lekarza ktory prowadzil ciąże :ico_sorki: Lepiej zawsze poradzic sie specjalisty :ico_sorki:

: 16 maja 2009, 14:02
autor: Kocura Bura
avanti ja to plamiłam chyba z 6 tygodni. Ale to dosłownie było plamienie, a nie krwawienie, takie brunatne i bez wkładki ani rusz. Bo nawet po samej cc nie krwawiłam bardzo, nawet mnie to niepokoiło, ale lekarz powiedział,że ok.
Ale ten zapach no sama nie wiem... nie pamiętam jak to było.

: 18 maja 2009, 09:55
autor: mamusia25
Ja tez miałam cesarkę nic nie bolało ani zaraz po ani później ... :ico_ciezarowka:

: 18 maja 2009, 19:54
autor: Justin
Witam z tym wątku :-)
Ja też miałam cc, jedzenie dostałam po około dobie od porodu a wcześniej dostałam kroplówki. Przez 24h musiałam leżeć ''plackiem'' z dwukilowym workiem na brzuchu.

Avanti83 może skontaktuj się z lekarzem :ico_noniewiem:

: 19 maja 2009, 14:55
autor: moni26
avanti plamienie miałam, później taka brunatna maź schodziła ale zapachu raczej nie było.
Tak jak radzą dziewczyny zadzwoń do lekarza

Kiedyś czytałam ten artykuł...
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1, ... 65681.html

: 22 maja 2009, 12:22
autor: Gie
witam, ja tez mialam cc i wspominam baaardzo dobrze...
fakt, niekomfortowe jest to znieczulenie i to, że nie można się przez kilkanassie godzin ruszac i zajmowac dzieckiem... ja mialam cesarke o 15:55, przez noc schodzilo znieczulenie, wiec nie mialam przy sobie malej, ale rano mi ja przywiezli i wyjmowali z tego wozeczka do karmienia, bo znieczulenie puscilo tylko jedna strone ciala. Ale po poludniu juz normalnie sie zajmowalam Zuzia... Szew troszke "ciągnął", ale nie bolal i teraz pieknie sie zagoil... uwazam, ze cesarka, to lajcik (przynajmniej tak bylo w moim przypadku) i mam nadzieje, ze jesli zajde jeszcze w ciaze, to tez skonczy sie cc - mysle, ze jest to mnie uciazliwe, niz np. naciete krocze... :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: gggrrr..... :ico_chory:

: 22 maja 2009, 13:00
autor: moni26
bo znieczulenie puscilo tylko jedna strone ciala. Ale po poludniu juz normalnie sie zajmowalam Zuzia...
U mnie znieczulenie bardzo szybko ustąpiło, jak wyjeżdżałam z sali to wózek uderzył o framugę drzwi i pielęgniarką zwróciła uwagę drugiej, żeby uważały. Ta z uśmiechem na twarzy stwierdziła że przecież i tak nie czuję :-D a ja na to, że stopy już czuję.... a póżniej to juz szybko poleciało