Maggie pisze:no chyba ma talent dziewczyna

Dobrze ,że chociaz do tego

Ja po prostu nie lubie jak nie mu tych osób co powinny być

A u mnie niestety Bartosz chory ,po tygodniu wyjscia ze szpitala ponownie chory

Kaszlał cała noć ,katar leci mu ciurkiem z nosa i chyba boli go gardło ,bo głosno połyka slinę i brzydko mu niestety pachnie z buzi

Mam nadzieje ,że do jutra sie utrzyma i do lekarza musimy iść

I znowu lekarstwa ,antybiotyk-ech...
Kobietki może znacie jakies fajne lekarstwo dla dziecka na ból gardła.Ja mam Tymsal do psikania ,ale on jak tylko to widzi ,to od razu buzia do tyłu i NIE

Ale to tak nie pomaga jakbym chciała.tylko łagodzi.
Paulinko ,ja tak czytam ta historie choroby Oli i przypomina mi sie synek mojej starszej siostry.Bo u nich było bardzo podobnie,Szymek bez przerwy chorował i to bardzo ,cały czas miał zapalenie płuc

U nas tutaj w Nowej Dębie jest bardzo dobry ,ceniony lekarz Józefczuk ,ma swoj szpital ,wspaniałe metody leczenia ,a ludzie sa nim zachwyceni.Naprawde znany lekarz

Wiem ,ze przyjeżdżają do niego ludzie z różnych stron Polski.I naprawde umie leczyć dzieci ,a to najwazniejsze.Jak chcesz ja mogę podac Ci namiary ,telefon do niego ,mozesz z nim porozmawiać,przedyskutowac choroby córeczki.Bo niestety u mojej Agi synka ,leczyli go na to co nie trzeba ,dopiero Józefczuk wykrył co Szymkowi jest
Ja podaję Bartoszowi na kaszel duszacy ,ciągły-
Encorton ,rewelacja.Dziecko przestaje kaszleć.Tylko nie kazdy lekarz chce to przepisac ,bo to lek hormonalny czy cos takiego i bardzo silny

Ale popytac sie lekarza mozna
Paulinko jak by cos to pisz do mnie na PW lub na GG
