Strona 11 z 177

: 08 kwie 2008, 16:16
autor: poccoyo
ananke, może zrezygniujcie narazie z seksiku...

: 08 kwie 2008, 16:53
autor: ananke
noo, nie kochaliśmy się od przedwczoraj, bo ja za bardzo spięta jestem tym czekaniem... i wiem, że to mogłoby pogorszyć krwawienie, także oszczędzam się... w pracy też bardziej na siedząco i mniej wymachów mopem zrobiłam :-) a teraz leżę prawie cały dzionek... zapodałam sobie nospę, może cos mnie rozluźni, ale też nie będę przesadzała...
z Norbertem jak byłam w ciąży to tez miałam problemy, tylko zaczęły się później, bo dopiero pod koniec 3 miesiąca...
heh...no nic, postaram się dzielnie wytrzymać do jutrzejszego testowania... i mam nadzieję, że nie zaczną mocniej krwawić...

: 08 kwie 2008, 16:56
autor: poccoyo
bedzie dobrze

: 08 kwie 2008, 16:57
autor: ananke
poccoyo, mam nadzieję... no i pewnie jak nie teraz, to kiedyś na pewno :-)

: 08 kwie 2008, 21:17
autor: poccoyo
nadzieja to piękan sprawa...

: 09 kwie 2008, 10:29
autor: ananke
no i zaczęłam krwawić jak przy @, także odpuściłam sobie robienie testu... także zaczekamy na koniec i jednak szampan i truskawki :-)

[ Dodano: 2008-04-09, 10:29 ]
poccoyo, dziękuję za wsparcie :ico_sorki: :ico_sorki:

: 09 kwie 2008, 11:41
autor: poccoyo
:ico_oczko: niezamaco...
:-D

: 10 kwie 2008, 10:53
autor: ananke
poccoyo, a jak Wy się czujecie?? jak tam "przypadłości" ciążowe? mam nadzieję, że znosisz to dobrze... :-)

: 10 kwie 2008, 23:57
autor: poccoyo
źle znoszę podróże autem... jak ktoś nie prowadzi płynnie...
ale poza tym to jem normalnie, tylko śpiąca jestem non stop...

: 11 kwie 2008, 11:14
autor: ananke
tylko śpiąca jestem non stop..
:-) ja pamiętam, że pierwszą ciążę też przespałam :-) ale wiesz..trzeba korzystać ze snu jak najwięcej, bo wiesz, jak potem bywa z zarwanymi nockami :-) także nie żałuj sobie :-)

u mnie dzis wyjątkowo piękny poranek :-) aż mi się żyć chce i szaleć :-) zbieram się zaraz na dworek, bo nie chcę tracić tych promieni słoneczka :-)

pozdrawiam :-)