iw_rybka, Torcik przepiekny, ale solenizant jeszcze piekniejszy. życze dużo zrówka dla Andrzejka, bidulek ciagle mu cos dolega.
Kolka, oj to u was nie ciekawie, a z tymi zębami to dziwne może to sa 3 a nie 4.
Kamil ma narazie 4 (jedynki górne i dolne), nazywam je konduktorski, ostatnio skubaniec nawet mnie ugryzl i to ze złości.
My cały dzień na dworze, dzisiaj to lato było, buziaki to juz mamy opalone.
Poszlismy dzisiaj nad jeziorko, w jedną strone to 5 kilometrów, więc spacerek mielismy fajowy i wyczerpujący, bo teraz jestem padnięta.
delicja, Kamik jeszcze nie chodzi, no chodzi za rącze, trzyma sie mebli, ściany, ale sam jeszcze nie, mam małego leniuszka, boi się puścić, jeszcze nie utrzymuje równowagi.
Mróweczka, i jak było w zoo, wklejaj zdjecia.
a ja tez cosik wkleje
Mówię Wam, jak ona strasznie płakała, jeszcze NIGDY tak nie było... i przyjmowała jakieś dziwaczne pozy, dopiero po godzinie ustąpiło 
Ja o tej porze właśnie z Julcią się męczyłam, tzn ona a ja psychicznie. Dzięki za wyjaśnienie w sprawie zębów 
