Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

16 lip 2008, 19:44

magda26, dzieki za przepisik :ico_sorki: :ico_sorki:


asiula26, oby we wrzesniu udalo wam spiknac urlopy :ico_sorki: :ico_sorki:


edyta29,ale pytania walnela twoja klaudia :ico_szoking: :ico_szoking: skad sie dziecia to bierze??pewnie uslysza i zakoduja w glowce!!

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

16 lip 2008, 19:45

Potrawka z indyka

60 dag miesa z indyka lub kurczaka
30 dag pieczarek
po pół papryki czerwonej i zielonej
3 pomidory
1 mała puszka koncentratu pomidorowego
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
sół,pieprz

Mieso pokroić na cienkie paski, obsmażyć przełożyć do garnka zalać szklanką gorąącej wody dodać liść laurowy i ziele angielskie....
dusić pod przykryciem...
Pieczarki pokroić w paseczki dodać do mięsa, paprykę i pomidory pokroić w kostkę włożyć do garnka, kiedy bedzię wszystko miękkie dodać koncentrat i zagotować przyprawic solą i pieprzem.

Edytko to juz wiem na co moge byc przygotowana na jakiego typu pytania heheheh

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

16 lip 2008, 19:45

Patrzcie co zamowilam na prezent miedzy innymi to http://www.allegro.pl/show_item.php?item=399648787

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

16 lip 2008, 19:46

Frydza fajne te reczniki...sama chcialabym miec taki z napisem hehehhe

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

16 lip 2008, 19:56

Piszecie o jedzeniu to prosze
WIKI DOPADL MALY GLOD Obrazek

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

16 lip 2008, 19:58

heheh Wiki no dawaj tu tego głoda :-D :-D

Marcinek juz spi uffff :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

16 lip 2008, 20:31

hej

kamila no wlasnie lelek tez tak wcinal a waga wciaz z tych nizszych
ostatnio cos zaczal wybrzydzac ale tylko co do swoich obiadkow hehe
teraz zupki ladnie je
a z naszych talerzy ciagle by cos zajadal, bez ograniczen hihi

wlasnie zjadl ryz brokuly kalafiora kawalek kurczaka popil maslanka(pierwszy raz-skrzywil sie ale pił hihi) i pojechal z tatkiem na codzienna wyprawe rowerowa hehe

a ja mam luz. bloga cisza, spokoj
odpoczywam bo caly dzien na nogach hehe
choc te wyprzedaze juz mnie nudza bo pustki w sklepach hihi


a wracajac jeszcze do jedzenia
leon teraz chce sam trzymac lyzke i jesc
pomagam mu przy tym a on sie cieszy i buzke otwiera
a jak sie wkurza i krzyczy kiedy nie pozwalam...
dzieki temu nawet w miesce siedzi z resztkami obiadu na sobie. bo musi SAM!
ehh i lewa raczka do tego...

musze sie przygladac czy uzywa tez prawej..

aaaa nasze menu...
codziennie musi byc zupa bo bardzo ja lubimy. ale podobnie jak wy jestesmy zarloki i to dla nas za malo jak na obiad hihi
my tez lubimy sporo zjesc.. wiesz adamowi to jeszcze przystoi ale ja jako kobeta moglabym sie ograniczyc nie? hihi

a na drugie?


wiesz adam tak jak P madzi zje wszystko co zrobie, wymysle, zaproponuje...
ale o kotleciki tez sie czasem dopomni. i wtedy on je robi. blee ja nie lubie hihi
sa niestety faceci ktorzy codziennie musza miec mieso i ziemniaki , znam takich, i wtedy kobieta (jesli to ona musi gotowac) z jednej strobny idzie na latwizne i robi szybki obiad a z drugiej sama moze miec powoli dosyc takiech kuchni a gotowac osobno dla siebie to tez ciezko uuuu

u nas raz w tyogdniu(glownie w piatek) zawsze ryba-łosoś,

miesa w roli glownej od swieta:
jesli juz mamy taki zwykly obiad to staram sie zeby to nie byly takie normalne kotlety tylko faszerowane, badz z ananasem itd
z mies oprocz tego lubimy rowniez karkowke pieczona z serem cebula i majonezem wiec to juz ciezka sprawa hihi
ale rzadko na szczescie... choc pychaaa

udka faszerowane sliwka owiniete boczkiem zapiekane

badz zwykle zapiekane uda lub skrzydelka..

ja raczej stosuje mieso jako dodatek a nie danie glowne
b czesto jemy zapiekanki makaronowe takie jak: brokulowa(boczek ser czosnek), szpinakowa(czosnek ser jog nat), z miesem mielonym (pomidory fasola czerw, papryka, cebula), z kurczakiem (fasolka, kalafiorem,ser)
z cukini (mozzarella, pomidory,szynka lub boczek,cukinia,
ziemniaki faszerowane i zapiekane, zapiekanka ziemniaczana(kombinowana), zapiekanka ryzowa(kukurydza, ogorki kiszone, cebula, pparyka,ser zolty, przeciez pomid)
czasem nalesniki, placki ziemniaczane, pierogi(od mamy),ryz z jablkami,ryz z owocami(banany,pomarancze,grejprut,jog natur), leczo z cukini, racuchy,faszerowane pieczarki,papryka,pomidory, kotleciki formowane z drobno pokrojinych:kurczak,papryka,ser zolty,pieczarki,ceb,maka ziemna i jajko,


oprocz tego spaghetti, lazania, faszerowany baklazan szaszlyki, pesto z makaronem, chinszczyzna a tam sporo warzyw, ryz badz noodle z warzywami i kurczakiem,
tortilla, cos jak madzia podala, tylko ja kupuje gotowe placki z ziolami i czosnkiem. do tego farsz z kurczaka cebuli pieczarek i papryki,posypuje zoltym serem i zapiekam, pdajem z sosem czosnkowym, naprawde wysmienite. a farsz mozna kombinowac na rozne sposoby zalezy od upodobania,

wiem ze nie kazde danie nadaje sie dla dziecka.
ale z kazdego mozna jakies warzywa dla niego odlozyc i cos zrobic...z makaronem ryzem ziemna czy kasza i taki ja mam plan
i rowniez lubimy przyprawione ostre jedzenie ale leonkowi odkladam przed przyprawieniem i on je bez soli pieprzu.. hihi

ale teraz chcialabym i dla nas przyprawiac zdrowiej.. tzn te rosolki wegety i wszelkie mixy sa paskudne pod wzgledem zdrowotnym..
a tak sie do nich przyzwyczailam.. i nie wiem czy uda mi sie oszukac swoje/nasze kubki smakowe..


spisalam wszystko co i do glowy przyszlo hihi

a na nalesniki smaka zrobilyscie..
ja nie znosze ich smazyc
ciasto robie w mig a smazy adam bo jemu piekniejsze wychodza
ale teraz to juz poczekam 1,5 tygonia i z mama zrobie hhihi
my jemy je z serem z cynamonem i cukrem wanil, podsmazamy takie zlozne na patelni i na wierch ja lubie jeszcze dzem..
albo truskawki z bita smietana
pycha
ale jakie to tluste i kaloryczne nie?
hihi mmm

[ Dodano: 2008-07-16, 20:36 ]
jesli juz jestesmy przy jedzeniu to ostatnio odkrylam nowy sposob na ziemniaczki
pokrojone w osemki posypane mocno kminkiem i zapieczone. pycha

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

16 lip 2008, 20:37

madziorka hihi pisze:ehh i lewa raczka do tego...
u mnie to samo wszytsko lewą...ale nie zamierzam tego zmieniac na sile a ty ??

madziorka hihi pisze:leczo z cukini
kurzce tyle tych smakolyków ze przypomne sobie co dawno nie robiłam hehe:):

[ Dodano: 2008-07-16, 20:38 ]
madziorka hihi pisze:jesli juz jestesmy przy jedzeniu to ostatnio odkrylam nowy sposob na ziemniaczki
pokrojone w osemki posypane mocno kminkiem i zapieczone. pycha
robiłam raz tak ale ja nie obieralam ziemniaczkow ze skorka ....;p

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

16 lip 2008, 20:50

madzia ja tez ich nie obieralam

a obiady wypisalam wszystkie jakie pamietam a tez wielu dawno nie robilam hihi
tylko tymi makaronowymi czesto katuje hihi

[ Dodano: 2008-07-16, 20:57 ]
wiecie co ja nie jestem taka Pania Domu a przepisy uwielbiam, czytac, probowac
ale pod warunkiem ze mi przypadna do gustu hihi
takie nowe, ciekawe, warzywne najlepiej...
w swojej kuchni lubie eksperymentowac hihi ale nad prostymi skladnikami, lubie urozmaicone, swieze jedzonko...
w zyciu nie ulepie pierogow, nie zrobie bigosu czy golabkow.. bo choc bardzo to lubie to jednak dla mnie zbyt pracochlonne i wymaga jakis dodatkowych zdolnosci hihi

a slyszalam tez i nawet jadlam.. pyszne golabki z lisci winogron.. takie malutkie ale b dobre
tego bym sie nawet podjela bo nie trzeba ich gotowac
sa marynowane w sloiku

a wlasnie mam nowa zapiekanka
kopiuje:
warzywa pieczone z kurczakiem,

pora myjesz, kroisz w grube plastry, okolo 2-3 cm
2-3 cebule obierasz i kroisz w cwiartki
4-5 zabkow czosnku kroisz w grube plastry
2-3 pomidory kroisz w cwiartki
fasole biala z puszki odcedzasz i pluczesz

dwie pelne garsci bazylii siekasz na drobno

por, cebule i pomidory dajesz do miski, przyprawiasz sola i pieprzem i polewasz 2-3 lyzkami oliwy z oliwek
dodajesz do tego fasole i bazylie, mieszasz, wsypujesz do naczynia zaroodpornego

2 udka z kurczaka myjesz, przyprawiasz sola i pieprzem, nacierasz troche oliwa z oliwy
kurczaka kladziesz na warzywach i obkladasz czosnkiem

piec w nagrzanym do 180st C piekarniku okolo 1,5 godz.

z warzyw to mozesz dac pewnie co Ci sie podoba i kurczaka tez mozesz jeszcze czyms doprawic, bo w ogole to przepis niskokaloryczny

smacznego!

nawet nie wiem skad go mam ale napewno gdzies na forum wynazlam
jeszcze nie testowalam
dopiero co znalazlam w swoich notatkach na pulpicie hih

madzia oczywiscie nie zamierzam tego zmieniac
musze oblookac czy lelek rzeczywiscie uzywa lewej raczki
bo ja sie nawet nie zorientowalam
pomagalam mu karmic siebie bedac pewna ze to prawa raczka :ico_puknij:

moja siostra jest mankutem i swietnie sobie radzi. moze lelek pojdzie w jej slady..

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

16 lip 2008, 23:16

Ja już nic nie napiszę wielkiego bo tyle pyszności podałyście, ze tylko testowac.
Madziorka ja też często robię zapiekanki tylko z ryżem bo mój Jarek nie lubi za bardzo makaronu. Czasem robie tylko dla siebie a wtedy on je w mieście.
Ja nie używam wielu warzyw, które chciałabym sporóbować ale nie wiem jak je przyrządzać np: bakłażan, cykoria, szparagi itp. Resztę jak najbardziej mieszam i wcinam jak często mogę.

Tomek tez chce czasem sam jeść, ale jak mu daję to wszystko ląduje na podłodze albo łapki wkłada do miski i sie bawi. Bez sensu. Zaczekam jeszcze. na razie owoce pokrojone i kanapeczki je rączkami i wystarczy. Choc kilka razy próbowalismy jogurcik i też mu sie podobało samemu.

Edyta niezłe opowieści. ja lubię takich rzeczy słuchac. Właściwie nie mogę sie już doczekac aż mój Tomuś będzie takie pytania zadawał. Ciekawa jestem jak sobie z nimi poradzę. Tak sobie teraz układam w głowie pewne odpowiedzi, bo chciałabym szczerze i madrze mu wyjaśniać, a jednocześnie, tak jak mówisz, wszystko dawkować wedle wieku.

Magda a co to jet kiełbasa po kawalersku? Jakas specjalnie robiona? Bo mi sie kojarzy ze smazoną na patelni ewentualnie z cebulą hehe. No bo co kawaler więcej moze zrobic??

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość