Strona 11 z 43

: 06 lip 2008, 09:23
autor: Madzisko
Witajcie,

nie pojawiałam sie bo miałam ciężki tydzien. W pracy szefowie mnie samą zostawili, a jeszcze jakieś przeziębienie mnie dopadło :ico_placzek: ale juz jest lepiej.

Czekam, aż Ania wstanie i idziemy na basen do aquaparku http://www.parkwodny.wroc.pl/

pata, jak sie odchudzasz ?? jakas specjalną diete stosujesz ??

kasiekk, ale fajnie ci z kibelkiem, Ania na razie ma wstret do ubikacji i nocnikow jak ja sadzam to krzyczy w niebogłosy, wiec musiałam odpuscic. Podobnie kiedys było jak jej zakładalismy kask na rower darła sie a po miesiacu sama sobie załozyła, ojjj do niej potrzebuje mnostwo cierpliwosci.

Natashka, życze wszystkiego dobrego z firmą, a musi sie udac bo teraz ogromne zapotrzebowanie na rynku na firmy budowlane.

kamizela, z tym karmieniem moze to i racja, oboje musicie byc przekonani o słusznosci odstawienia, a jak decyduje otoczenie to chyba nie w porzadku jest.

Dobra to uciekam robic sniadanko i do wieczorka

: 06 lip 2008, 12:59
autor: kasiekk
witam
dzis pobudka o 6 ,ale D wziął go ubrał i poszli do drugiego pokoju a ja wstałam po 9 :-D pogoda sie zrobiła ale nie pojechalismy nad wode bo @ drugi dzień i brzuch mnie jeszcze pobolewa,nie chce mi się na słońcu siedzieć

Kacper jak chce się przytulić to mówi "kochać ciem" :-D :-D :-D

dziś mieliśmy wpadke nocnikową,chwile wczesniej wołał ,siedział na kibelku i nic nie zrobił a potem tak łaził,po czym stanął koło łazienki ale nic nie mówił (ja kotlety tłukłam i nawet nie patrzyłam) a on sie zlał :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: mam nadzieje że to jednorazowo :ico_sorki:

Madzisko napewno przyjdzie czas i na Anię :ico_sorki: trzymam kciuki :ico_sorki: fajnie Wam z tym aquaparkiem :ico_brawa_01: miłego kąpanka :ico_brawa_01:

: 06 lip 2008, 21:46
autor: lulu81
Witajcie wieczorkiem

my niedawno wróciliśmy, byliśmy za miastem, taka jest fajna smażalnia ryb z wielkim placem zabaw dla dzieci, ale mały się wyszlał, myślałam padnie po kąpieli, ale jeszcze leży , kreci się w łóżeczku

: 07 lip 2008, 08:35
autor: Natashka
dziendoberek
nocka przespana w calosci, wstal ok 7

weekend dosc fajny, w sobote po zakupach spozywczych, ktore zajely mi 1,5 godziny bo zabralam przyjaciolke ktora zwiedza doslownie sklep , zorbilam obiad, T wrocil do dom,u ok 14 i o 15 pojechalismy wlasnie z moja przyjaciolka jej narzeczonym i ich znajomymi nad jezioro, do domu wrocilismy ok 20 i tez myslalam ze Oskar padnie a tu lipa..darl ie do 22 i nie chcial spac...a wrzaski byly takie jakby go obdzeirano ze skory....
nad jzeiorem jak zwykle nie chcial sie ruszyc z wody, mialw nosie piasek i robiebnie babek, woda zawsze wygrywa ze wszystkim... :ico_haha_01:

a wczoraj calutki dzionek bylismy na dworze bo wpadl do nas przyjaciel T z zona i synkiem o 9 miesiecy starszym od Oskara na grilla...ostatni raz w takim skaldzie chyab bo za klika dni urodzi im sie Vaneska chyba :ico_haha_01:
chlopcy tak swietnie sie ze soba bawili, bylam w szoku, po raz pierwszy tak szaleli, w berka sie bawili, latali jak szalenia, klockami sie bawili, w basenie sie lali woda, potwm szlaufami .... przewracali sie, bujali nawzajem, no ogolem bylo mnostwo smiechu i jazgotu ale zabawy co niemiara :ico_haha_01: Oskar padl o 19*:45 ale w dzien nie spal wcale..

u nas jakis malutki kryzys z nocnikowaniem..moze przez to ze dwa dni na dworzy spedzil prawie cale i w glowie mu zabawa byla i sie zapominal...

dzis u nas pochmurnie, w nocy nawet padalo i z ranka...
ale teraz licze ze nie ebdzie choc na dworzujest duszno..
wywiesilam pranko i robi mi sie drugie, potem chce jeszcze posciel wyprac wiec lepiej niech nie pada :ico_haha_01:

obiad mam z wczoraj, bo nikt go nawet nie tknal tyle tego (niezapowiedzianego grilla bylo) i amm rosolek z drugim daniem... i chyab 2 dni bedziemy to jesc, ale dobrze, przynajmjiej gotowanie amm z glowy..

za niedlugo z siostra jade na miasto robic zakupy przed jej wyjazdem na oboz na mazury... teraz mozemy wszsytko na miescie spokojnie pozalatwiac jak auto mam dla siebie :ico_haha_01:
ale super :ico_haha_01:

Madzisko cierpliwosci i Anecyka zalapie z nocnikiem w koncu i sie przekona do niego, tak jak z tym kaskiem jak pisalas :ico_haha_01:

Lulu super ze fajny dzionek spedzilas z Filkiem, a to ze spac nie chcialt o mzoe przez to ze byl zanadto zmeczony wlasnie , kto wie, u dzieci rtak roznie jest :ico_haha_01:

Kasiek czyli jednak @ przyszla a ja juz po cichu mysllam ze to :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-07-07, 09:03 ]
wlasnie dostalam smsa od Patki i napisala ze pojechali pod namiot do Rewala i beda do srody lub czwartku zalezy jak pogoda dopisze... :ico_haha_01: a to czorciki sobie wymyslili hehe :-D

: 07 lip 2008, 11:06
autor: magda75
witajcie :ico_oczko:
nocka spoko :ico_sorki:

Madzisko trzymam tez kciukasy za Anie :-)
kasiekk, dla Kacperka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za mile sloweczka
kiedy ja sie doczekam :-)

Natashka oby wszystko bylo oki z firma bede trzymac kciukasy za powodzenie :-)

u nas duszno i pokropuje Gabi spi ale mam nadzieje ze spacerek wypali :ico_sorki:
ja obiadek mam barszczyk czerwony juz za mna od miesiaca chodzil i w koncu ugotowalam :-D

: 07 lip 2008, 11:49
autor: kasiekk
Witam i ja w końcu :-)
nocka ok,pobudka o 6 znowu,ale wstałam po 7

byliśmy na poczcie ,w banku i w sklepie,teraz śpi,ja na rosole zrobiłam borowikowa z torebki "jak u mamy" nawet dobra a na drugie zrobie nonono placki z serem,a ja cos tam zjem byle co :ico_oczko:
wieczorem przyjdzie moja siostrzenica chyba na noc to znowu sie objemy :ico_olaboga: no i :ico_zdrowko: :-D

Kacper też zaliczyl dziś jedna wpadkę :ico_puknij: z sikaniem :ico_noniewiem: wczoraj też jedna,nie wiem co jest znowu :ico_noniewiem:
najlepiej w sklepie ,stanął nagle i patrzy miedzy nogi ,pytam siku robisz,a on że tak i zaglądął czy mu bedzi leciało po nogach ,ale na dwór ma jeszcze pampka to nie leciało na szczęście :ico_sorki: już nie pierwszy raz tak robił że zaglądał na dworze

Nat super weekendzik mieliście :ico_brawa_01: i pewnie Oskarkowi sie zapomniało,napewno wróci wszystko do normy :ico_sorki: ,
my w sumie nudny troche weekend ale razem a to najważniejsze

Magda doczekasz sie już niedługo tych miłych słowek

Kacper w ogóle czasem jak cos powie to sie dziwie skąd on to wziął :ico_puknij: musze zapisywać bo mam skleroze :ico_oczko:

D. ziewa a on do niego "piący (śpiący) jeteś tato,piący?? albo ja rano leżę a on juz sie bawi ,przychodzi do mnie i sie tuli,mówi "tawaj" (wstawaj) ja mówie daj mi jeszcze chwile poleżec ,a on "choja (chora) jeteś mamo ,choja?"z taką troską w oczach i głaszcze mnie po buzi:-D
albo sam ziewa i mówi "piący jetem"
wczoraj bawią sie z D,małż go goni a on ucieka do mnie i woła "jatuj mnie jatuj" (ratuj)

: 07 lip 2008, 12:29
autor: magda75
kasiekk, to Kacperek coraz wiecej zaczyna mowic super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
teraz zaczyna sie taki etap w jego zyciu nocniczkowanie i mowienie slowek :-)

moja Gabi wstala z wielkim krzykiem spala 40 minut :ico_olaboga: bedzie marudzila bo sie nie wyspala :ico_sorki:

zaczyna sloneczko wychodzic ale fajosko po obiadku idziemy kupic Danielowi ksiazki do 3 klasy znowu wydatek :ico_olaboga:
ale lepiej wczesniej niz zostawiac na ostatnia chwile :ico_sorki:

milego dnia :-)

: 07 lip 2008, 12:45
autor: kasiekk
magda on juz bardzo dużo mówi :ico_brawa_01:
mój śpi od po 11 ,pewnie gdzies do 14 pośpi jak i nie dłużej :ico_puknij:

miłego spacerku i zakupów magda75, :-)

[ Dodano: 2008-07-07, 14:30 ]
no i moja pierdoła jeszcze śpi
ide zrobić te placki
nie wiem,chyba do jutra dopiero,bo wieczór zajęty :ico_oczko: paaaa

: 07 lip 2008, 14:40
autor: Natashka
hejka
my wrocilismy z zakupow, kupilysmy wszystko co musialysmy..
a teraz zlapalam jakiegos lenia...
duszno na dworzu strasznie..
Oskar spal w aucie 1,5 godziny przeszlo....ale najpierw zasnal w wozku i nawet nie obudzil sie jak go wkladalam do samochodu :ico_haha_01:

zaraz idziemy na ogordek poszalec, chco wolalabym polozyc sie i zasnac, chyba strzele sobie kawke......

Kasiek super Pelus mowi :ico_brawa_01: ..nie moge sie doczekac kiedy Oskar bedzie tak nawijal :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 lip 2008, 18:39
autor: kasiekk
ja jednak jestem jeszcze na chwilkę
Kacper wstał po 15 a zasnął chwilę po 11,śpioch :ico_oczko:

u nas sie rozpadało i nigdzie nie poszliśmy :(
siostrzenica ma przyjsć ok 19-20,teraz Kacper ogląda boba budowniczego a ja na tt :-D
macie gg?? bo mi szwankuje coś :ico_zly:

Nat dobrze że zakupy udane :ico_brawa_01: ,niedługo sie doczekasz Oskarka gaduły :ico_haha_02: