witam dziewczyny po południu,co do pogody to beznadzieja ja tu juz małemu pochowałam kozaczki a tu wczoraj musiałam mu wyciągnąć je na nowo cholera.
ja już chcę wiosenke,tydzień temu jak byłam z małym na spacerku to nazbierałam gałązek które teraz zakwitły pięknie w domku tak sie wiosennie zrobiło,aż strach wyglądac za okno......co do kwiatów to ja jakoś niemam ręki....wszystko mi usycha.....mama emilki ale piękna ta twoja laleczka..normalnie cudo..lady załapie się jeszcze na kawkę??hekkate zdjecia śniegu piękne...ale gdzie sie podziała wiosna i słoneczko