i jak sobie daję radę???poczatki mojego Antosia w szkole
był zazdrosny???narodziny Lelusia (nowość dla Tolka)
terminy mam 2 na 19 oraz 26 września ginekolog mówi że obstawia ten pierwszy termin, jak na razie miałam 1 usg i dzidzia była odwrócona pupcią ale najważniejsze, ze wszystko jest w porządkuna kiedy masz termin...i czy znasz płeć maleństwa?
świetnie, jest chwalony , ma przyjaciół w szkole a angielski dla niego to już pikuśi jak sobie daję radę???
na samym poczatku był bardzo zachwycony faktem że ma rodzeństwo, bardzo pomagał chciał wszystko robić ze mną, ale wiedział też że ja teraz jestem "bardziej" leosia...a tata bardziej Jego...potem przyszedł czas zazdrości...wypominał mi wiele rzeczy mówił że go juz nie kocham...krzyczał że nie kocha Leosia...i takie tam...byl jeden taki dzień kiedy chyba wyrzucił z siebie wszystko i potem już było lepiej.był zazdrosny???
wcale się nie dziwię i fajnie, ze zna 2 języki Julka od września idzie do 1 klasy, jestem ciekawa jak sobie będzie radziłama przyjaciół w szkole a angielski dla niego to już pikuś
więc jestem dumna, bardzo!
jejciu biedne te nasze dzieciaczki był przyzwyczajony że jest sam i musiał się mamą z nikim dzielićbyl jeden taki dzień kiedy chyba wyrzucił z siebie wszystko i potem już było lepiej.
ja tez jestem wrześniowa i może uda mi się na 30 moje urodzinki prezencik zrobićto widze że twoja dzidzia tez wrześniowa jak mój Leluś
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość