Marta nie wiem czy trzymac kciuki czy nie za
, choć sama wiem po sobie że nigdy nie ma dobrego momentu. Daj znać co i jak.
Ula- to odpuść sobie ta diete, bo ona po nerkach nieźle daje przez to zakwaszanie organizmu. Zwłaszcza jak czujesz sie słabo, myślę, że zdrowe odżywianie w zupełności Ci wystarczy. A z badań zrób sobie morfologie z rozmazem(bo często po dietach jest anemia) i możesz sobie zrobić tak na wszelki bad og moczu, sód, potas , mocznik, kreatynina i więcej nie ma po co. No ew. Aspat Alat żeby zobaczyć jak wątroba zniosła dietke.
Jak byś robiła prywatnie to wyjdzie ci maks 100zł, bo nie wiem czy na wszystkie ci da lek z NFZ bo oni na wszystkim teraz muszą oszczędzać.
A ja padam normalnie, sprawność w tej ciaży -100%
Byłyśmy z Tosią na tych zajęciach w domu kultury ale nie podobały mi się, Tosi zresztą też. Tym bardziej się cieszę, że udało mi się znaleźć te zajęcia adaptacyjne. Kupiłam tosi pojemnik na sniadanko,żeby mogła zabrać ze sobą jak do prawdziwego przedszkola:) Sama sobie wybrała z Kubusiem Puchatkiem. Weszłam też do Mothercare bo otworzyli teraz w krakowie, ale strasznie drogo, Karolina czy w angli też tak drogo?
Dla dziewczynek oczywiście wszystko cókierkowo różowe- już mam dość, za to ciuchy dla chłopców super, dużo miało aplikacje z bajek z Jim Jam typu Bob budowniczy czu ciuchcia Tom i Tosia chciała tylko te oglądać i przymierzać
Bez sensu, że tak robią bo nie kazda dziewczynka musi latac cały czas w różowej sukience, a znów kupić jej typowo chłopięce ciuchy też nie fajnie. Takie moje małe przemyślenia. Ale codziennie rano jest wojna bo Tosia ma bardzo mocno zaznaczone swoje zdanie i ona nie lubi sukienek i nie ma szans ją ubrać, chyba że jest sportowa i bawełniana, najlepiej się czuje w mięciutkich spodenkach i jakiejś bawełnianej koszulce.