Strona 11 z 26

: 07 maja 2009, 09:13
autor: Anulaf
Niestety dopiero dzisiaj zauwazylam pani wiadomosc! Bardzo chetnie bym pani pomogla, ale niestety ja tu nie przyjechalam za praca, tylko z milosci... zycze powodzenie

: 10 maja 2009, 19:59
autor: ewusia75
Witajcie mam propozycje co by nasz watek odrzyl piszcie co u Was.ja wlasnie zblizam sie ku koncowi mojej ciazy,jestem przerazona porodem chociaz jest to moja druga ciaza.pozdrawiam

: 12 maja 2009, 14:19
autor: Anulaf
A dlaczego Ewusiu boisz sie porodu???
Jesli chcesz pogadac, to pisz! Ja na necik codziennie przychodze :ico_oczko: tylko w przyszlym tygodniu zrobie przerwe, bo na tydzien do kraju jade :-D
Ja mam czworke dzieci i jedna z moich corek jest w wieku twojego synka :-D

: 13 maja 2009, 09:46
autor: ewusia75
Witaj,hm z tym porodem to ciut skamplikowane moze dlatego ze na poczatku ciazy trafilam na okropnego lekarza no i go zmienilam pozniej jakos zlecialo a teraz przy USG wyszlo ze mam duza ilosc wod polodowych.Pani ktora robila to USG nic nie powiedziala wiecej ani ze zle ani ze dobrze!Mialam wizyte u poloznej bo rodze normalnie w szpitalu ta stwierdzila ze jest ich w normie ale mimo wszystko mam jeszcze jedno USG na 2 czerwca!Boje sie ze nie zdarze dojechac ogolnie to mam metlik w glowie,przeprowadzke pod koniec maja w sumie lepiej teraz niz pozniej ale to tez sie wiarze ze zmiana szpitala odleglosc 25km calkowita zmiana departamentu no i nie wiem jak to wszsytko sie ulorzy.Staram sie o tym nie myslec ale jak zaczynam to chce mi sie plakac!!!chociaz moj maz uwaza ze ja to w chmurach jestem!
to chyba tyle i sie wyrzalilam

: 13 maja 2009, 10:40
autor: MONIKAB fr
witajcie, zagladam tu i ja :-D
ewusia75, bedzie wszystko dobrze :ico_pocieszyciel:
faktycznie masz niezly zamet, szczegolnie z ta przeprowadzka :ico_olaboga: ja tez przez to przechodzilam w siodmym miesiacu ciazy, ale przenosilam sie miejscowosc obok :ico_oczko:
co do wod plodowych, to niestety nie znam sie na tym, ale mysle ze lekarze wiedza co robia i trafisz na dobrych specjalistow!
ja tez mialam w drugiej ciazy male zamieszanie, bo na usg wychodzilo ze corcia bedzie miec ok 3,5 kg a w szpitalu lekarka stwierdzila ze bedzie dziecko duzo wieksze :ico_olaboga: wiec musialam robic dodatkowe usg pod katem wagi ktore oczywiscie wykazalo ze Ala bedzie do 3,5 kg a urodzila sie z waga 4.600 :ico_olaboga: no i od razu skierowali nas na usg narzadow malutkiej, czy wszystko ok,sprawdzali cukier itp. oczywiscie wszystko bylo i jest w najwiekszym porzadku :ico_brawa_01: po prostu malutkiej bylo dobrze w brzuszku i sobie rosla :ico_oczko:
a teraz drobinka skonczyla juz roczek i nie wiem nawet czy 10 kg wazy :ico_noniewiem:
Ewusia trzymam kciuki aby wszystko poszlo gladko :ico_sorki:
a powiedz mi jeszcze do ktorego departamentu sie przeprowadzacie?

[ Dodano: 2009-05-13, 10:44 ]
ewusia75, tak sie zastanawiam i zaczynam kojarzyc, ale nie jestem na 100% pewna, czy Ty nie zmienilas przypadkiem nicka z "mais"? :ico_noniewiem:

: 13 maja 2009, 13:14
autor: Anulaf
Oj Ewusiu nie ma sie co martwic tymi wodami! To nie jest nic groznego!
A co do zamieszania, to ja tez raz sie przeprowadzalam pod koniec ciazy , a z ostetnim dzidziusiem, to 3tygodnie po porodzie :-D i wszystko bylo ok! Trzeba tylko wszystko pozalatwiac telefonicznie! tzn nowego lekarza, szpital itp
A przy ostatnimù porodzie to mieszkalam 35km od szpitala i cala akcje porodowa mialam w samochodzie i urodzilam mala prawie przy drzwiach szpitalnych!!! hihihi!!! na szybko wniesli mnie do zwyklego gabinetu lekarskiego, bo nie bylo juz czasu na nic! Porod szybki i sprawny!!! tak rodzic mozna codziennie :ico_oczko: Nie ma co sie przejmowac na zapas! ciaza i porod to taka zyciowa przygoda! glowa do gory!!! wszystko bedzie dobrze :ico_oczko:

: 13 maja 2009, 22:50
autor: ewusia75
Witajcie dziekuje za dobre slowo!
MonikaBfr
ewusia75, tak sie zastanawiam i zaczynam kojarzyc, ale nie jestem na 100% pewna, czy Ty nie zmienilas przypadkiem nicka z "mais"?
Tak kochana to ja ,przeprowadzamy sie z 92 do 78.
Co do przeprowadzki to moze bym sie tak nie stresowala gdyby nie to ze jeszcze musimy tam zrobil maly remont no i te worzenie syna do szkoly w czerwcu,dzisiaj sie dowiedzialam ze moja mama przywiezie no i bedzie go wozic a jak pojde do szpitala to odciazy mojego meza :ico_brawa_01:
Dzisiaj juz przynioslam kartony do domu zeby sie pakowac ale jakos nic jeszcze nie zapoakowalam.zaczne od jutra moze tym uspokoje meza!
pozdrawiam

: 14 maja 2009, 09:30
autor: MONIKAB fr
ewusia75 pisze:Witajcie dziekuje za dobre slowo!
MonikaBfr
ewusia75, tak sie zastanawiam i zaczynam kojarzyc, ale nie jestem na 100% pewna, czy Ty nie zmienilas przypadkiem nicka z "mais"?
Tak kochana to ja ,przeprowadzamy sie z 92 do 78.
Co do przeprowadzki to moze bym sie tak nie stresowala gdyby nie to ze jeszcze musimy tam zrobil maly remont no i te worzenie syna do szkoly w czerwcu,dzisiaj sie dowiedzialam ze moja mama przywiezie no i bedzie go wozic a jak pojde do szpitala to odciazy mojego meza :ico_brawa_01:
Dzisiaj juz przynioslam kartony do domu zeby sie pakowac ale jakos nic jeszcze nie zapoakowalam.zaczne od jutra moze tym uspokoje meza!
pozdrawiam

no widzisz kochana, wszystko sie po malutku uklada :ico_brawa_01: ! trzeba byc dobrej mysli a sprawy same sie rozwiaza! zycze Ci teraz duzo spokoju i szybkiego oraz bezbolesnego rozwiazania :ico_oczko: ( a swoja droga,zdecydowalas sie na peridiural?)
a synka przenosicie od razu do innej szkoly, czy jak pisalas o dowozeniu to mialas na mysli stara szkole, w 92 dep?

: 14 maja 2009, 11:38
autor: Anulaf
Ojejku!!!! :ico_szoking: chcecie dowozic do innego departamentu??? Chyba lepiej by bylo zmienic szkole, szczegolnie, ze w czerwcu juz niewiele sie dzieje, a takie jezdzenie, to niepotrzebne zmeczenie dla syna i dla was tez, bo trzeba wstac wczesnie, bo te korki sa przeciez straszne, no i daleko!!! :ico_olaboga: A jak syn zmieni szkole juz w czerwcu, to potem spokojniej spedzi wakacje, bo juz bedzie znal kumpli :ico_oczko:
Fajnie, ze mama ci przyjedzie i ze bedziesz miala pomoc :ico_brawa_01:
Ja tez mieszkalam juz w 78 i w 92, no i tez w 91 i 95! hihihi!!! my przeprowadzalismy sie 8razy!!! Gdzie dokladniej bedziecie mieszkac w 78?

Moniko, w koncu jakies gadu-gadu tutaj jest :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 14 maja 2009, 14:29
autor: ewusia75
Salut,no wlasnie myslac o doworzeniu mialam na mysli stara szkole w 92 bo Olek chce tu skonczyc szkole no i juz mu obiecalam!Do tego ma urodziny ktore tez chcialby zrobic tutaj tzn zaniesie ciasto i cukierki do szkoly bo impreza urodzinowa w tym roku odpada mialbyc Mc'donald ale odpuscilam sobie i mu wytlumaczylam ze w tym roku nic z tego!
Ja to sie staram nie martwic :ico_haha_01: ale czasami tak mnie cos wezmie!
Co do znieczulenia to raczej go nie bede brac w polsce rodziilam bez no i biorac pod uwage ze b.szybko urodzilam to sie nie oplaca!
pozdrawiam