: 01 kwie 2007, 20:21
edi, a dlaczego moj maz nie dzwoni do mnie z komorki tylko z budki????? to samo pytanie ci moge zadac. Z jego kom sie nie da, bo ma na abonament i strasznie duzo to kosztuje, ale ma przy sobie moja karte na o2, co za minute jest 7p, ale lepiej do budki isc niz konto za 10 funciakow zaladowac. Kto facetow zrozumie?? Poza tym dzisiaj rano dzwonila do mnie nasza wspollokatorka angielska i dzwonila z naszego stacjonarnego, a jak jej sie zapytalam, dlaczego tel stacjonarny byl zepsuty to ja to bardzo zdziwilo i powiedziala, ze nawet nie wiedziala. Klamca z tego mojego meza. On nie dzwoni, bo przez telefon nie lubi rozmawiac. Zawsze musialam go prosic, zeby do swoich rodzicow zadzwonil.