: 04 maja 2010, 11:08
gozdzik, u ciebie to chodziać dzieciaczki miały stycznośc z wodą, a u mnie w spzitalu niestety mały był myty "na sucho". mokrą ściareczką z mydełkiem i przecierany. i tyle. prawdziwą kąpiel miał dopiero w domku w niedzielę jak wyszliśmy ze szpitala, czyli po trzech dniach!!!
zapomniałam się wam pochwalić, że pępuś odpadł naszemu maluchowi
Mamcia, co do brzusia, to u mnie taka mała sflaczała piłeczka została. płaska na górze, ale z fałdką skóry na dole. nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zacząć nad nią pracować.
Co do piersi, to moje takie właśnie baloniaste i bolące były w 3.dniu. koszmar! Niestety Tobi mi je tak poranił, że odciągam z cyca i daję butlę. Ostatnio leciała z nich żywa krew. Tobi też nie chwytał brodawki poprawnie i potem takie efekty. Lewą brodawkę to w połowie mam pękniętą. już się powoli goi, ale niestety z cycusiowania zrezygnowałam.
Też miałam takie cholernie twarde cycki jednego dnia. Ale posiedziałam we wannie dłużej pomasowałam i było ok. Ściągnęłam tyle mleka ile się dało i przeszło
Z opisu wynika, że miałaś świetny poród! Tylko pozazdrościć.
Trzymam kciuki za Julkę, żeby bez stresu przeżyła dalsze dni z siostrzyczką!
W ogóle jak spojrzałam na zdjęcie małej Lili to się rozkleiłam! Taka słodka!!! I w tych różach!
lidziasc, gratuluję!!!
wisnia3006, Zuzka w sukience niezła laska! słodyczek taki do schrupania!
Mój M. pojechał dziś do urzędu załatwiać becikowe. Ale okazało się, że wniosek, który pobraliśmy ze strony www.becikowe.com jest niaktualny i musiał wypisywać od nowa. Więc w razie czego też jedźcie do urzędu po aktualny wniosek i nie pobierajcie z neta.
U nas ze spaniem małego nie ma problemu. Budzi się koło 2 i 4/5 w nocy, a zasypia koło 22/23.
Z kąpielą już w porządku. Pierwsza kąpiel to była masaka. Darł się w niebogłosy, ale teraz to chyba mu nawet wszystko sprawia przyjemność :)
zapomniałam się wam pochwalić, że pępuś odpadł naszemu maluchowi
Mamcia, co do brzusia, to u mnie taka mała sflaczała piłeczka została. płaska na górze, ale z fałdką skóry na dole. nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zacząć nad nią pracować.
Co do piersi, to moje takie właśnie baloniaste i bolące były w 3.dniu. koszmar! Niestety Tobi mi je tak poranił, że odciągam z cyca i daję butlę. Ostatnio leciała z nich żywa krew. Tobi też nie chwytał brodawki poprawnie i potem takie efekty. Lewą brodawkę to w połowie mam pękniętą. już się powoli goi, ale niestety z cycusiowania zrezygnowałam.
Też miałam takie cholernie twarde cycki jednego dnia. Ale posiedziałam we wannie dłużej pomasowałam i było ok. Ściągnęłam tyle mleka ile się dało i przeszło
Z opisu wynika, że miałaś świetny poród! Tylko pozazdrościć.
Trzymam kciuki za Julkę, żeby bez stresu przeżyła dalsze dni z siostrzyczką!
W ogóle jak spojrzałam na zdjęcie małej Lili to się rozkleiłam! Taka słodka!!! I w tych różach!
lidziasc, gratuluję!!!
wisnia3006, Zuzka w sukience niezła laska! słodyczek taki do schrupania!
Mój M. pojechał dziś do urzędu załatwiać becikowe. Ale okazało się, że wniosek, który pobraliśmy ze strony www.becikowe.com jest niaktualny i musiał wypisywać od nowa. Więc w razie czego też jedźcie do urzędu po aktualny wniosek i nie pobierajcie z neta.
U nas ze spaniem małego nie ma problemu. Budzi się koło 2 i 4/5 w nocy, a zasypia koło 22/23.
Z kąpielą już w porządku. Pierwsza kąpiel to była masaka. Darł się w niebogłosy, ale teraz to chyba mu nawet wszystko sprawia przyjemność :)