: 17 wrz 2007, 12:25
aaneta25, u nas ola od 3.miesiaca zycia spala we wlasnym lozeczku i we wlasnym pokoju. Zasypia sama. Oczywiscie sa dni kiedy jej to zajmuje nawet 15 min. ale nawet wtedy nie interweniuje. W zasadzie nie placze przed snem - czasem rozmawia z duszkami albo pogryzie sobie misia i zasypia.
Moja rada - to zostawiaj Joachimka samego - zeby mogl sie wyciszyc. No chyba,ze placze ostro, to mozesz przyjsc, przytulic i znowu wyjsc (te metody Tracey Hogg dzialaly u nas na poczatku - zeby Ole nauczyc zasypiania). Na poczatku moze sie zdarzyc,ze czesto bedziesz przychodzic, ale stopniowo mozesz wydluzac te okresy....a synek sie przyzwyczai. Powodzenia!
Moja rada - to zostawiaj Joachimka samego - zeby mogl sie wyciszyc. No chyba,ze placze ostro, to mozesz przyjsc, przytulic i znowu wyjsc (te metody Tracey Hogg dzialaly u nas na poczatku - zeby Ole nauczyc zasypiania). Na poczatku moze sie zdarzyc,ze czesto bedziesz przychodzic, ale stopniowo mozesz wydluzac te okresy....a synek sie przyzwyczai. Powodzenia!