Witaaaammm z worami pod oczami
Ula nie spała od 3.45 do ok 6.00 /śpiewała, walczyła z kołderką, piszczała, kichała, kaszlała..../ istny koncert gwiazdy w Sopocie... piję big kawę - coby zniknął otępiały wyraz mojej twarzy...
Ewcik, Ty co dajesz Ali ??? Takie postępy z minuty na minutę...
Gosia A, ale numer

no nic dobrze, że ją wygoniłaś do lekarza!!! Jutro może D. zostanie z małym
MisiUla próbije zasnąć, ale wściekły kaszel...

już prawie na pionowo śpi...
