Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

NO dam znać, już siedze jak na szpilkach i wiem, że to może głupie, ale dziś pewnie ostatni raz zjadłąm mój ukochany twarożek z miodem na śniadanie
Tak sobie dumam, czy to przez to tycie mogła mi ta cukrzyca wyleźć, czy może to podwyższony cukier powoduje, że tak tyje, do tego prawie 2 miesiące leżenia, zero ruchu, kondycji, pewnie przemiana materii spowolniłą i to wszystko razem mogło się nałożyć ? bo wydaje mi się, że jakoś się tak koszmarnie nie objadam a waga po prostu leci w górę jak szalona-już 11kg Dziś po południu ma też wizytę u gina i zobaczymy, co on na to
na razie pa i odezwę się ok. południa.

[ Dodano: 2008-04-09, 09:39 ]
Aha pamiętajcie, że to tego roztworu glukozy można sobie wcisnąć cytrynę. Naprawdę polecam, bo to bardzo ułątwia przełknięcie tego mdło-słodkiego świństwa i nie jest tak strasznie niedobrze po wypiciu

jasma, trzymaj sie cieplutko, wagą sie tak bardzo nie przejmuj, ważne że dzidziuś jest zdrowy ! mysle ze brak ruchu wpłynał u ciebie na leniwość metabolizmu ale nie mialas wyboru z leżeniem, jesteś na ścisłej diecie ? duzo zdrówka! cukrzyca ciążowa- jesli takową potwierdziłby lekarz jest w zupełnosci odwracalna po porodzie:)

hej mam wyniki i na szczęście po 75g glukozy po 2godz. sa w normie 130 a norma do 140 , ufffffff, odetchnęłam, bo to jest bardziej miarodajny pomiar, który stosuje się w medycynie u wszystkich pacjentów z podejrzeniem cukrzycy . TYlko nam ciężarnym wymyślili inną dawkę i potem każą powtarzać , bezsens......
Nie jestem na diecie, choć odkąd dostałąm te za wysokie wyniki to ograniczyłam cukier tyle ile umiałąm, ale ciężko było i zupełnie mi się to nie udawało słodycze odstawiłąm to nie problem, ale np. miód, dżem to sa rzeczxy, od których jestem uzależniona do białego sera codziennie
Z tego , co znam zalecenia to teraz czeka mnie kolejne obciążenie glukozą 75g w 32 tyg. ciąży, bleeeeeee, no nic, zobaczymy, co na to gin ważne, że już 2gi tydz. nie mam plamień i mam nadzieję, że już nie wrócą, i trochę zaczęłam chodzić w końcu
pozdr.

jasma, ufff kamien z serca że wynik OK, ten z wyzsza dawką jest ponoć bardziej miarodajny wiec

jasma ale ty kobieto straszysz zdrówka dla was

no dziewczyny czekam na ten lipiec żeby wasze maluchy pooglądać

jasma pisze:Aha pamiętajcie, że to tego roztworu glukozy można sobie wcisnąć cytrynę. Naprawdę polecam, bo to bardzo ułątwia przełknięcie tego mdło-słodkiego świństwa i nie jest tak strasznie niedobrze po wypiciu

Ja przy Izie wzięłam ze sobą cytrynę,ale nie wcisnęłam,bo spróbowałam i uznałam,że nie jest tak tragiczne
jasma, super,że wszystko jest ok

Ja jednak ide na ten test jutro,a nie w piątek,bo mama ma urlop,więc zostawię jej Izę

Hej
jasma to się cieszę,że wyniki ok
BeataW, Ja też nie używałam cytryny, jakoś przełknęłam...,a Tobie jutro życzę wyniku poniżej 140

laupina pisze: Tobie jutro życzę wyniku poniżej 140

Dzięki,oby....ale chyba psychicznie nastawiam sie już na to badanie,bo nie ciągnęło mnie tak do słodkiego,jak zwykle...zjadałam przez cały dzień tylko 2 wafelki....a normalnie z pół opakowania bym wcięła

BeataW, czyli wszystko ok, troszkę słodkiego zjadłaś niech trzustka się wykazuje

laupina, mam nadzieję,ze będzie oki, w ciąży z Izą miałam super wyniki,ale wtedy nie ciągnęło mnie tak do słodkiego No nic,okaże się,wyniki będę miała albo w piątek albo dopiero w poniedziałek