Strona 102 z 115

: 18 paź 2008, 13:37
autor: Izunia
Izunia, a jak z wami, wyjezdzacie?
nie puki co nie mamy w planach wyjazdu :ico_oczko:

: 18 paź 2008, 13:58
autor: manenka
tycia witaj :-D
dobrze, ze się odezwałaś bo już stęskniłyśmy się za tobą :-D
tak to jest z tym adecco
a co do wyjazdu to szkoda, ze tak wyszło
ale uważam, ze pomysł z wyjazdem męża jest super :ico_brawa_01:
popracuje, znajdzie mieszkanie i nawet kasę na auto odłoży :-D
co do zwrotu to dostaniecie go dopiero w czerwcu a wiec dopiero wtedy możesz na niego liczyć, i nie będzie on za duży może jakieś 3500kr, bo to tak mniej więcej za 2 miesiące pracy wyjdzie :-D
a więc niech mąż wyjeżdża i ciebie ściąga :-D

: 18 paź 2008, 22:37
autor: martinka
Dziewczynki, melduję się :)

Siunia, Manenka - przykro mi strasznie, że te choróbska się przyplątały do Was i chłopaczków :( A kysz, a kysz z nimi!!! Ja się też strasznie boję żeby nie załapać żadnego wiruska, Manenka uważaj też na siebie.

Tyciu, dziękuję dziękuję pięknie za gratulacje :) Czekamy oczywiście na Twoje foteczki. Jeśli chciałabyś poznać moje zdanie odnośnie wyjazdu samego męża do Norge, to jestem troszki sceptyczna co do tej kwestii :ico_noniewiem: U nas sytuacja wyglądała podobnie, mąż miał jechać sam najpierw, ponieważ ja jeszcze pracowałam i chciałam jeszcze zrobić ważny dla mnie kurs na paszporty energetyczne budynków. Ostatecznie zwolniłam się z pracy, a z kursu się wycofałam i pojechałam z moim T. czego do dziś nie żałuję - teraz jestem szczęśliwą ciężaróweczką po pierwszym cyklu pobytu w Norwegii, a w Polsce staraliśmy się 6 miesięcy.Nie wyobrażam sobie wyjazdu męża dłużej niż na miesiąc :ico_nienie: Ale to oczywiście moje zdanie, u was troszki inna sytuacja - z tym samochodem się tak niefortunnie ułożyło, przykro mi naprawdę :(

Wiecie co, u mnie też się pogmatwało :ico_placzek: sądziłam, że dostaniemy umowy na pół roku teraz, że zaraz jak przyjdzie pozwolenie z policji, to z tą umową polecę do Nav-u i złożę wniosek o stały numer personalny i będę miała za darmo lekarza.A tu masz - umowa na 3 miesiące.Nie wiecie, czy koniecznie musi byc co najmniej pół roku umowy o prace do tego stałego num eru i ile mniej więcej się czeka na taki numer?Teraz muszę się pogodzic z tym, że będę jednak płacic za wizyty, no trudno.Może jeszcze mi cos poradzicie jak zrobic.Myśle poprosic szefowa o dłuższą umowe.Zobaczymy.

Trzymajcie się kochane, miłej niedzieli życzę.A zauważyłyście, że Dominisia się od dawna nie odzywa, czy wiecie co u niej?
Papatusie

: 19 paź 2008, 11:27
autor: siunia
martinka, witaj, trzeba miec pozwolenie z policji minimum na pol roku zeby dostac staly nr, raczej innej opcji nie ma.
Kurcze szkoda ze tak was zalatwili tylkoz tymi 3 miesiacami :ico_puknij:
A na nr personalny czeka sie do 3 tygodni.
i co teraz planujesz,?? Nie wiem dostanie sie wam kaska za urodzenie?+ a jak z porodem?
choc chyba do porodu wystarczy ze jestes ubezpieczona. A i slychaj ty na ten D -numer mozesz chodzic do lekarza za darmo, bo przypomnialo mi sie jak ja bylam na poczatku 1 ciazy , to przeciez bylismy tu tylko sezonowo, i nie mielismy stalego nr personalnego, a u lekarza przyjmowali mnie za darmo , wystarczylo tylko pozwolenie z policji.

-a tak swoja droga , to ja tez w polsce rzucilam studia zeby tu sie przeprowadzic, i w ogole nie zaluje :ico_oczko:

A co do chorobsk, to ja mam chyba chlopakow twardzieli bo naprawde ladnie mi choroby znosza, bez marudzenia. :-)

: 24 paź 2008, 13:15
autor: tycia
cześć kobietki!
juz koniec pazdziernika sie zbliza, a my ciagle szukamy pracy w norwegii :-( i tak sobie pomyslalam, ze moze was zapytam, czy nie slyszalyscie o jakiejs ofercie?
mezus powysylal juz troche maili ale konkretnej odpowiedzi jeszcze nie dostal, a w ciemno nie chce jechac...
bardzo was prosze, wiec dajcie znak co i jak

: 25 paź 2008, 00:26
autor: siunia
tycia,
Witaj
My zbytnio praca narazie sie nie interesujemy, bo mezowie maja a my to narazie w domu .
Ale jak cos zawsze tylko na NAV szukalismy, trzeba trafic , oby jak najszybciej udalo sie wam cos zalapac.

A nas ogolnie malo na kompie, bo dzis zaczelismy przeprowadzke, 1 noc na nowej chatce, no i fajnie ze neta nam sie udalo podlapac od jakiegos sasiada, :ico_oczko:

: 25 paź 2008, 14:27
autor: tycia
siunia, super ze juz na nowym :ico_brawa_01: !
i jak pierwsza nocka minęła? jakies super sny prorokujace na przyszlosc ?
my pracy i mieszkania szukamy nadal -choc dzisiaj mala przerwa, bo mezus ma cwiczenia ze strazy pozarnej wyjechal. moze troszke od tego odpocznie nabierze sil na dalsze poszukiwania, he he.
manenka, jak sie czujesz? dzidzia szaleje?

: 26 paź 2008, 02:11
autor: manenka
tycia, witaj :-D
ja też nie za bardzo mam czas na kompa bo tez u mnie przeprowadzka :-D
a co do pracy to siunia ma racje tylko NAV zostaje, kurcze jak ja bym chciała, zeby wam się udało :-)
a ja sie czuję bardzo dobrze :-D , tak jak od początku :ico_ciezarowka: , Mike fika koziołki w brzuszku :-D fajnie bo czuję, że noszę małą istotkę pod sercem :-D
padam z nóg
dobranoc

: 26 paź 2008, 09:08
autor: siunia
tycia, A w jakim zawodzie twoj maz szuka pracy??
Jesli mozna wiedziec :ico_sorki:

A co do snow, to normalnie juz 2 noc snia mi sie starzy znajomi - z podstawowki, szkoly sredniej ( ale ci fajni) nie wiem co to moze oznaczac :ico_oczko:

: 27 paź 2008, 09:58
autor: tycia
siunia, znajomi ...hmmm? moze poprostu to pod wpływem "naszej klasy"?
pownie fajnie spotkac sie z nimi chociaz we śnie :-)

a moj maz na początek szuka czegokolwiek, byle sie zalapac, a potam moze zmieni na cos konkretniejszego. ma prwako na wszystko poza autobusem (D), czyli osobowe, cięzarowe, i rolnicze. jezdzil jakis czas po europie cysterna z ADR (czyli paliwa i inne substancje niebezpieczne). papiery na wozek widlowy tez ma. ze spawaniem bardzo bobrze sobie radzi, poza tym jest mechanikiem, ale tylko teoretykiem. jezyk tylko angielski. teraz pracuje jako informatyk, a skonczyl zarzadzanie i marketing. to chyba by bylo na tyle.

w sobote znalazlam ogloszenie z oferta pracy w arendal, zaraz sie dowiemy co z tego wyniknie, bo gosciu podal nr telefonu, wiec zadzwonimy.
dam znak co i jak :ico_haha_01: pa pa