Strona 102 z 133

: 19 sie 2007, 22:21
autor: akerl
sejana, ale mnie rozgrzeszylas,ja do tej pory caly czas dawalam soczki bobovity,albo herbatke z sokiem,Kubusia ostatnio dalam,bo nie mialam nic innego,a tylko Zabka byla otwarta
A pozatym mam problem,bo Filip od kilku dni odmawia jedzenia mleczka,a chetnie zjada obiady,buuu

[ Dodano: 2007-08-19, 22:22 ]
....miesne..

: 19 sie 2007, 22:27
autor: magda75
mi lekarka powiedziala ze juz mozna podawac soki Kubusie Pysie dzieci wieksze a przeciez te soki niczym sie nie roznia tylko cena :-D ja tez sie balam podawac Gabi inne soki i tez jej podawalam albo bobovita albo bobofrut a teraz jestem spokojniejsza :ico_oczko:

: 20 sie 2007, 08:35
autor: scoiattolo84
Miikuś odrzucił butelkę :ico_olaboga: Wszystko trzeba mu podawać łyżeczką (i w ten sposób pięknie je). Teraz to tylko ostatnie karmienie jest butelką, ale to tak na siłę i ostatnie 100 ml muszę mu i tak podawać łyżeczką. Z piciem jest już trochę lepiej, ale też nie za bardzo ciągnie, spróbuję mu zmienić smoczek na ustnik. Ale tak wcześnie... myślałam, że jeszcze długo będzie jadł z butelki :-)

Aha... już od 3 dni dostaje na II śniadanie kaszę mannę z deserkiem. Po prostu zabiłby się za każdą łyżeczkę :-D Wcina też chrupaczki ;)

: 20 sie 2007, 21:46
autor: magda75
Sejana,a ja bylam przekonana ze banany mozna podawac po skonczeniu roczku :ico_szoking:
za wspaniale przybieranie na wadze naszych milusinskich :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
quote="scoiattolo84"]Miikuś odrzucił butelkę :ico_olaboga: Wszystko trzeba mu podawać łyżeczką (i w ten sposób pięknie je).
a co sie stalo ze odrzucil butelke,ja to Gabi ok 7 dni podawalam lyzeczka kasze i mialam dosyc przeszlam na dawanie jej z butelki nie jest wybredna :-D

: 20 sie 2007, 21:48
autor: ania24
cześc dziewczyny musze sie pochwalić :-) bo moja Paulinka w końcu zazeła ładnie jeść co prawda kaszek nadal nie chce ,a próbowałam juz na różne sposoby jej podawać i nic no i soczków tez nie pije :ico_noniewiem:
Mam pytanko któa z was karmi jeszcze piersią

: 20 sie 2007, 22:03
autor: magda75
dla Paulinki za ladne jedzenie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a moze w koncu przekona sie i zacznie jesc kaszki :-)
ja jeszcze karmie piersia ale dokarmiam kaszkami bo moje mleko jej nie wystarcza :ico_szoking: sporadycznie karmie ja w dzien przewaznie kasza z butelki a w nocy tylko cycus a budzi sie raz wiec je i zasypia przy cycusiu :ico_oczko: Gabi bez roznicy czy cycus czy butelka je to i to :ico_oczko:

: 20 sie 2007, 22:23
autor: ania24
magda75, to masz dobrze,że Gabi jest bez różnicy bo ja nadal w nocy karmie co 2-3 godz normalnie masakra kilka razy próbowałam podac jej butelk,ale na nic zdały się moje starania odrazu zwietrzyła podstęp.W dzień jest ok bo tu jakis deserek obiadek ale w nocy cyc obowiązkowo musi być

: 21 sie 2007, 07:55
autor: magda75
Aniu to musisz jeszcze kombinowac moze w koncu bedzie chciala butelke :-) do tego trzeba cierpliwosci moja Gabi tez od razu nie pojela butelki :ico_oczko: ale jakos pojela ale tez musialam sie nameczyc ale teraz sa efekty :ico_brawa_01: trzymam kciuki zeby Paulinka wkoncu chciala pic z butelki powodzenia Aniu :-)

: 21 sie 2007, 11:50
autor: scoiattolo84
Mój z dnia na dzień odrzucił butelkę, a z łyżeczki je bardzo ładnie i szybko, nie potrzebuję nawet śliniaczka :-D

: 21 sie 2007, 16:45
autor: Żaba
scoiattolo84, jak robisz mannę? Na wodzie czy na mleku? Ja się zastanawiam czy nie podać mojej Oliwce na krowim mleku. Kupiłam jej taką gotową, ale nie chce jej jeść. W ogóle nie chce jeść żadnych kaszek.
sejana, powodzenia na stażu. Może cię później zatrudnią. A ile taki staż trwa?
ania24, ja jeszcze karmię piersią. I powiem ci, że odkąd wróciłam do pracy to Oliwka budzi się średnio 3-4 razy w nocy, ale podobno dziecko rekompensuje sobie w ten sposób brak matki w dzień. A z piciem z butelki nie mamy problemu, z tym, że z butelki pije tylko moje mleko wtedy kiedy ja jestem w pracy, no i herbatki i soczki. Może spróbuj na początek podawać swoje mleko z butelki a później mieszać je trochę z modyfikowanym. Może powoli przywyknie. Chociaż moja córeczka jakoś nie zasmakowała w innym mleku ani w kaszkach.