: 14 sty 2011, 12:55
Martalka, spóźnione brawa za 7 miesięcy Milenki:)
Oj wątpię żeby to były ząbki, ona tak od samego początku nie przesypia i bardzo często się budzi( nie na pice) lekarka mówi że ona jest taka niespokojna.
julchik22, ja kaszkę podaję małej od 5 miesiąca normalnie łyżeczką , wiesz początki są zawsze trudne dziecko okropnie pluje, tak samo z podawaniem zupek nie każda dziecku zasmakuje(mojej od razu podchodziło do gardła papu i ruch wymiotny)ale są też takie które uwielbia. Do tej pory ma swoje widzimisię raz bardzo chętnie chce jeść a raz ewidentnie nie.
Co do spania w nocy wiem jak to jest mam już tak od samego początku:( też jestem wykończona...
pozdrawiam:) uciekam już , jeszcze postaram się tu zajrzeć.
Oj wątpię żeby to były ząbki, ona tak od samego początku nie przesypia i bardzo często się budzi( nie na pice) lekarka mówi że ona jest taka niespokojna.
julchik22, ja kaszkę podaję małej od 5 miesiąca normalnie łyżeczką , wiesz początki są zawsze trudne dziecko okropnie pluje, tak samo z podawaniem zupek nie każda dziecku zasmakuje(mojej od razu podchodziło do gardła papu i ruch wymiotny)ale są też takie które uwielbia. Do tej pory ma swoje widzimisię raz bardzo chętnie chce jeść a raz ewidentnie nie.
Co do spania w nocy wiem jak to jest mam już tak od samego początku:( też jestem wykończona...
pozdrawiam:) uciekam już , jeszcze postaram się tu zajrzeć.