Strona 102 z 157

: 09 lut 2011, 20:13
autor: Ragazza555
Fragmenty info od Manenki z lutówek
zozszep jest spory, ale na szczescie nie narusza zbebow, Nell bedzie miala operacje jak skonczy rok, poniewaz noworotki i niemowalaki jest ciezko wybudzic ze spiaczki wiec odwklekamy to do ukonczenia roku prez nia, a zwlaszcza ze to nie zagraza jej zyciu, ze juz umie jesc z tych specjalych butelek, ja odciagam mleczko co 3h i daje jej , wiec ladnie pije, dzis juz wyjeli jej sonde z buzi, wiec mozliwe ze jutro wyjdziemy ze szpita :) mamy tu super opieke, wspanialych fachowcow, i wszczycy nas wspieraja i pomagaja we wszytkim, w wypelnianiu papierow pomaga nam pani bysmy za nic nie musieli placic, ani za dojazdy do oslo bo tam beda konsultacje i operacje, ani za dni wolne z pracy , za wypozyczenie pompy do scigania mleka, za nic wszytko nam zwroca :)ciagle przychodza sie pytac czy mamy pytania, czy wszytko u nas ok, czy sie jeszcze niepokoimy jak tak to co nas niepokoi, czy czujemy sie dobrze czy zle, zebym sie nie streswoala dbaja o to bym przez stres nie utracila pokarmu, rewelacja, jeste bardzo zadowolona z opieki tutaj i ze Nell na najlezejszy przypadek , wiec nie jest zle, mam cudna , sliczna, zdrowa coreczke , ze nawet sladu po tym nie bedzie :)
nellunia coraz piekniej je z butli w 10-15min sie najada, w 10min ja odciagam mleko wiec teraz nam to szybciej idzie :) wyjeli jej dzis sonde <okok> wiec tylko butelka karmimy, no i mozliwe ze jutro juz wyjdziemy, bo ona umie juz jesc a ja umiem ja karmic :), no i odpadl jej pepuszek :)
ciemno i wiatrzysko jak nie wiem
u nas było podobnie, jak wróciłam do domu to mnie aż głowa od tego wiatru rozbolała
18 lutego idziemy na bilans 2 latka, ale jestem ciekawa.......w szczegolnosci jego wymiarow
my też jakos podobnie pójdziemy, muszę tylko zobaczyc kiedy jest na zdrowym dziecku

: 09 lut 2011, 22:43
autor: manenka
dziękuję dziewczyny za kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
widzę, że Asia wam wszytko opisała :ico_sorki:

: 10 lut 2011, 08:30
autor: Marcia77
manenka super ze juz opanowlaiscie sytuacje bo na poczatku zabrzmiało to bardzo groźnie..wątpię czy w Polsce uzyskalibysicie taka pomoc i opieke..trzymajcie sie kochane cipelutko :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

u nas niesety znowu jakies przeziebienie :ico_olaboga: :ico_olaboga: a miałaysmy isc na bilans dwulatka

Asiu jesli chodzi o wymowę to ona juz ummie od jakiegos czasu siii i kupa mowic..nwet ja uczyłam zeby wołała mama siiiiiiiii..no i wolła ale nie siada na nocnik :ico_oczko: :ico_oczko:

przez ostatnie dwadi udało nam sie rano po spaniu na nocniczek wysikac wiec jakis malutki kroczek jest :ico_oczko: :ico_oczko:

: 10 lut 2011, 12:04
autor: graz1974
Ojej, biedna Nell


Mnie ostatnio na necie prawie nie ma... mamy wspaniałą pogodę, słoneczko tak pięknie świeci, więc zaraz po obiedzie wyruszamy na spacerki. Dzieci są mega szczęśliwe ;-)

: 10 lut 2011, 13:20
autor: donatka26
witam ;)

wczoraj była kuzynka z synkiem, także było głośno :), dziś ma przyjechać koleżanka z córką, także nie będziemy się nudzić :)


manenka
super,że macie taką fachową opiekę, życzę wszystkiego dobrego :ico_sorki:

graz
zazdroszczę pogody, u nas szaro, buro i ponuro, a głowa to mi chyba eksploduje :ico_olaboga: ,


Marcia zdrówka dla Milenki, oby ją bardziej nie rozłożyło :ico_sorki:

: 10 lut 2011, 14:02
autor: Ragazza555
hej

manenka, przekazałam dziewczynom bo wiem ze teraz masz inne rzeczy na głowie. Trzymajcie sie dzielnie my mocno kciuki trzymamy za malutką Nelunie :ico_sorki: :ico_sorki:
wątpię czy w Polsce uzyskalibysicie taka pomoc i opieke.
na pewno :ico_zly:
przez ostatnie dwadi udało nam sie rano po spaniu na nocniczek wysikac wiec jakis malutki kroczek jest
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
u nas niesety znowu jakies przeziebienie
szkoda juz myslałam ze moze uda nam sie tą :ico_kawa: ciepłą wypić :-D
no i wolła ale nie siada na nocnik
to myslę ze juz jest gotowa nic tylko czekac na ładną pogode i ganiac z gołym tyłkiem

A powiem wam ze u mnie w domu teraz jest chłodniej niz jak były mrozy na polu bo kaloryfery teraz słabiej grzeją
wczoraj była kuzynka z synkiem, także było głośno :), dziś ma przyjechać koleżanka z córką, także nie będziemy się nudzić :)
u was to jak na dworcu :-) Fajnie przynajmniej sie nie nudzicie

A dziadek Emili zaszalał i kupił jej na urodziny takie auto http://allegro.pl/hammer-hummer-2x-sil- ... 45698.html Ciekawe gdzie to bede trzymać chyba u nich wystawie dziadkowi auto z garażu :-) bo u nas tylko piwnica zostaje tylko jak to taszczyc po schodach :ico_noniewiem:

jedwabna kiedy robisz urodziny? przed czy po?

: 10 lut 2011, 14:18
autor: donatka26
mąż pojechał do pracy, ja zaraz położę Szymka spać , z grubsza szybko ogarnę mieszkanko i będę leniuchować :-D


Asia super to autko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 10 lut 2011, 15:38
autor: Marcia77
A dziadek Emili zaszalał i kupił jej na urodziny takie auto
rewelacja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tyko faktycznie gdzie to trzymac

Asia no cos namsie nie skalda z ta kawusia..mam juz doscy chorowania ale co zrobic :ico_placzek:

: 10 lut 2011, 15:44
autor: jedwabna
hej hej
Dawid dzis za zadne skarby swiata nie dal sie polozyc na drzemke, a wstal przed 8 :ico_noniewiem: no wiec po ponad godzinie uzerania sie z nim zgarnelam go i poszlismy na spacer. teraz jestesmy u mamy.

Asia urodziny robie w ta sobote. moja mama ma zrobic torta, ja go tylko sama przyozdobie, kupie jakies kwiatuszki i listki. takiego bedzie mial normalnego torcika, do niego ma byc kawa, herbata i kupie jakies dobre winko. i tyle. ani nie mamy pieniedzy ani nie mam ochoty wyprawiac duze urodziny, zwlaszcza ze roczek byl huczny. i starczy :ico_zly:

dzis tesciowa znowu chciala mi wcisnac salatke, ale jej powiedzialam ostrzej co o tym mysle i chyba odpuscila, mam nadzieje...zeby sie pozniej nie okazalo ze na urodziny przyjdzie z salatka bo chyba mnie :ico_zly:

widzialam sie z taka znajoma co pracuje w przedszkolu i mam nowe wiesci, do tej pory myslalam ze placi sie za caly miesiac i czy dziecko bedzie chodzic czy nie to i tak kasa przepada, a ona mnie wlasnie uswiadomila ze teraz zwracaja kase za nieobecnosc dziecka :ico_brawa_01: :-D
heh jednak nie bede sie tak szybko cieszyc, bo powiedziala tez ze beda przyjmowane w pierwszej kolejnosci dzieci rodzicow ktorzy obydwoje pracuja, wiec marnie to widze :ico_placzek: ale moze cos przyjkombinuje jak sie bedzie dalo...
we wrzesniu trzeba dac - bagatela 400zł :ico_szoking: to sa koszty wyprawki, ksiazek, komitetu i ubezpieczenia :ico_olaboga: ale pozniej to juz za kazda h nadliczbowa jest 31zl, wiec obliczylam ze za miesiac przedszkola placilibysmy kolo 100, takze jak nam sie uda do tego panstwowego to lecimy tam pedem, oby tylko nauczyl sie sikac na nocnik... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 11 lut 2011, 02:54
autor: niktusia
witam, My już Polsce. nadrobię później:)

manenka, trzymajcie się z Nellusią!!