no dzi spogoda u nas rozpieszcza..mama wzieła Milu na spacer


a potem ja musze zaczac powtorki na egz, bo to juz jutro i we wtorek

nocka dzis była super..a tak sie obawiałam, jak mała zasneła o 21 tak do 5 pospała o 5 mleczko i do 7:30 luz


kamizela mowisz samozaparcie...u mnie raczej kasa..no i fakt faktem lepiej cos od razu jednym ciageim skonczyc niz na raty, bo potem sie ciezko wraca, szczegolnie jak sie odwyknie od nauki..mysle jeszcze o podyplomowce, ale to na razie nie jest w 100% pewne..
glizdunia ciesze sie ze sie przydała..ta zabawka..my juz wystapilismy w nowych rajstopkach


