: 29 wrz 2008, 08:15
Witam dziewczyny
Chyba miałam kryzys po urodzinowy
ale tak czasami mi się zdarza.
jako lekarstwo zastosowałam wizyte u fryzjera- dopiero zaplanowałam bo coś mnie jeszcze męczy przeziębienie a oprócz tego ploteczki z przyjaciółką przy winku
. Mysle, że pomoże, musi bo sama się zadręcze 
Chyba miałam kryzys po urodzinowy

jako lekarstwo zastosowałam wizyte u fryzjera- dopiero zaplanowałam bo coś mnie jeszcze męczy przeziębienie a oprócz tego ploteczki z przyjaciółką przy winku

