: 01 maja 2009, 10:08
cześc ja dzis zaglądam tylko na momencik i choć ból dokucza to biore sie za sprzatanie mąż ma wolne maluje ściane w sypialni zaraz skończy i z pomoca mamy musze tam posprzatać zrobimy tez miejsce na łóżeczko i pewno dziś juz bedzie skrecone bo mąż nie może sie doczekać pościeli jeszcze nie będe wkładała żeby sie nie zakurzyła, ubranka mam już wszystkie wyprane i wyprasowane bogu dzięki że mama mi tyle pomaga bo ostatnio to nie mam na nic siły zwłaszcza że cały czas mały sie pcha i boli straszliwie