Strona 1021 z 1117

: 16 maja 2008, 17:28
autor: Jasnie Pani :)
starting 2nite and 2moro
domyślam sie, ze to znaczy "zaczynam (zaczynasz?) dzisiaj i jutro"
ask supervisor bout work sat nite
zapytaj kierownika o prace w sobote wieczor

: 17 maja 2008, 12:34
autor: martuchafrost
hej dziewczyny!!! powróciłam :ico_brawa_01:
Eve witaj wsród nas :ico_brawa_01:
jak wrócilam ( czwartek popoludniu) i mal zobaczyl Jace to zrobił podkówkę ( tak myslalam, ze nie pamietac bedzie po 3 tyg tatusia) ale w aucie juz bylo super, smiał sie jak nie wiem co :ico_brawa_01:
zmęczeni po podrózy jak nie wiem co, spałam cały czwartek, a w samolocie nikt mi nie pomógł bo wszyscy sie pchali zeby byc pierwszym, wiec ja oststnia wsiadałam do samolotu i facet z obsługi sie nademną zlitował i pomógł mi wózek złożyc :ico_olaboga: co z tego ze puścili mnie pierwszą przez odprawe jak kolo samolotu stałam jak taki osioł prosząc ludzi o pomoc zeby mi frania potrzymali albo złożyli wózek :ico_olaboga:
moze jakbym miala dekold do pasa albo miniówke to by było inaczej :ico_olaboga:
a tymczasem do napisania bo lecimy na miasto i na urodziny kolegi poteem :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-05-17, 12:36 ]
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
stawiamy torta na 10 miesiecy Franka :ico_brawa_01:
aha: w przyszłą sobote lece z malym do fryzjerki bo mu włoski do oczku wchodzą i sie męczy biedak :ico_olaboga:
a w Polsce???? bylo fajnie, ale drogo :ico_olaboga: żal mi tylko babci i mamy bo płakały jak odlatywałam, a ja nie lubie pożegnań :ico_placzek: babcia powiedziala ze to juz oststni raz kiedy sie widzimy bo juz nie lecimy w tym roku, a Ona mówi ze nie dożyje następnego roku :ico_placzek:

: 17 maja 2008, 13:45
autor: monika83
babcia powiedziala ze to juz oststni raz kiedy sie widzimy bo juz nie lecimy w tym roku, a Ona mówi ze nie dożyje następnego roku
ja chba bym sie poryczala gdybym cos takiego uslyszala,napewno nie bylo ci latwo wspolczuje martus
ja tez lece z mala do polski za jakies dwa tygodnie i tez sie troche boje,czy dam rade

: 19 maja 2008, 20:54
autor: martuchafrost
ja chba bym sie poryczala gdybym cos takiego uslyszala,napewno nie bylo ci latwo wspolczuje
wiesz jak ja wyłam ?????????????? :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 19 maja 2008, 23:29
autor: Mróweczka
martuchafrost, musiałas trafic w samolocie na jakis dziwnych ludzi...ja niemialam nigdy dekoldu po pas i zawsze pomagali!!!i wszedzie 1-sza właziłam :-)

a z Babcia sie jeszcze zobaczysz :-)

łojezu pisac mi sie niechce cos...noga mi sie odzywa :ico_placzek:

: 19 maja 2008, 23:54
autor: kasi.k
Nareszcie TT działa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Już myslałam że MEGA nerwa podłapię po ciągłym tekscie Forum zamknięte :ico_zly:

Martuś rozumiem co czujesz i jak ci musiało byc przykro rozstawać się z mamą i babcią :ico_pocieszyciel: ale bądź dobrej mysli... współczuję sytuacji pod samolotem i jestem zszokowana bo ja mini nigdy nie miałam a chętnie mi pomagano :ico_szoking: :ico_olaboga:
Wszystkiego NAJ dla Frania z okazji kolejnej miesięcznicy :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: i ogromnie gratuluję raczkowania :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tzn. gratuluję Franiowi :ico_oczko: :-D bo Tobie, Marta to serdecznie teraz wspólczuję - zaczęło się... oczy dookoła głowy, wszystko co cenne pochowane itp.

Eve smsy znaczą dokładnie tak jak napisała Jaśnie Pani :-D pisz jak tam się czujesz po nockach i jak tam praca?? a na przyszłośc jak będziesz potrzebować pomocy to pisz smska... wiesz na TT to ostatnio rzadko bywamy :ico_olaboga:
a nr. mojej komórki - 07988694426 :-D

Monika bardzo często u maluszków po szczepieniu jest gorączka... może też miejsce szczepienia lekko spuchnąć lub nawet pojawić się malutka wysypka... a w samolocie będzie ok, nie martw się :ico_nienie: :ico_haha_02:

Madziorka super fotki z Polski :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: widać, ze bawicie się świetnie :-D a kiedy wrcacie do UK??

[ Dodano: 2008-05-19, 23:55 ]
Przepraszam dziewczyny, ale to wszystko co spamiętała moja łepetynka :ico_puknij: Ostatnio coraz gorzej z moją móżgownicą, ale to chyba zasługa mega zmęczenia i kłopotów jakie nam się zwalają na głowę :ico_placzek:

Własnie TT nie działało a ja tak bardzo chciałam się Wam wyżalic jaki horror przeżylismy ostatnio :ico_placzek:
Otóż w nocy z środy na czwartek musieliśmy wzywać pogotowie do domu, bo Viki miała 40 stopni gorączki, leciała nam z rąk, nic nie kojarzyła :ico_placzek: nawet mnie nie rozpoznawała :ico_placzek: myslałam że chyba umrę ze strachu :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
A w tym p.... UK to szybciej mozna umrzeć niż dostać jakąs pomoc medyczną :ico_zly: Dzwonię na pogotowie, mówię co się dzieje a babka do mnie ze za 10 minut oddzwoni do mnie lekarz i zada kilka pytań by zobaczyć na ile powazna jest sytuacja :ico_puknij: :ico_olaboga: Za kilka minut dzwoni do mnie jakaś pielęgniarka, że lekarz jest zajęty więc ona zrobi wywiad i siup zadaje mi mnóstwo jakichś durnych pytań w stylu: od kiedy jest gorączka, jaki jest kolr ciała dziecka, czy jest wysypka, czy może oddychać itd. :ico_zly: No pierd...nięci w łeb :ico_zly: Dziecko mi leci z rak a oni sobie quiz urzadzają przez telefon :ico_zly:
W koncu pielęgniarka stwierdza, że wg wywiadu wychodzi że Viki nic powaznego nie dolega ale skoro jestem bardzo zaniepokojona to na przysle do nas lekarza i mamy się go spodziewać za... godzinę!!! :ico_puknij:
Na szczęście lekarz był za jakieś 20 minut, ufff... Stwierdził, że oskrzela i płuca czyste i wg niego Viki ma infekcję górnych dróg oddechowych :ico_placzek: Dał antybiotyk i Nurofen (tzn. z takiej teczki wyjął nam całe opakowanie :ico_szoking: jak z mini apteki :ico_szoking: )...
I tak od czwartku siedze z Vikulką w domciu... dostaję już świra, a w zasadzie dostajemy go obie :ico_olaboga: Viki mega marudna, płaczliwa i wisząca na mnie :ico_olaboga: w przerwach całująca szybę od drzwi do ogrodu...
Martwi mnie tylko, ze to już 5 dzień dawania antybiotyku a katar i kaszel się nadal utrzymują :ico_placzek: a powiedziałabym, że jest nawet większy... tylko gorączka spadła... nie wiem już co robić...

No, to nawyżałam się Wam na dobranoc :ico_sorki: ale komu, jak nie wam mogę popłakać w ramię :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-05-19, 23:59 ]
I tak poza tym, to co się dzieje z:
Gosią ??? :ico_olaboga:

Fittney ??? :ico_olaboga:

Delfiną ??? :ico_olaboga:

Julie ??? :ico_olaboga:

Felą ??? :ico_olaboga:

Lucy ??? :ico_olaboga:


Muszę donieść :ico_wstydzioch: , ze trzy ostatnie dziewczyny to udzielają się na NK :ico_placzek: a do nas nie zaglądają :ico_nienie:

I kiedy Ilonka wraca z Polski??

: 20 maja 2008, 00:30
autor: monika83
kasik to straszne co was spotkalo :ico_placzek: :ico_placzek: tak wspolczuje vikulce no i tobie nerwow,ja tego tu wlasnie nie znosze ze oni zawsze musza tyle pytan zadac i zazwyczaj zeby to raz ale ,jak ja dzwonilam na pogotowie po porodzie,a to jeszcze byl bank holiday to normalnie szok przelanczali mnie za 3 razy i kazdemu to samo opowiadaj i praktycznie na te same durne pytania odpowiadaj i po pol godziny mi oddzwonili i laskawie pozwolili przjechac na pogotowie do szpitala,ale tez jeszcze kilka pytanek musieli zadac,ale ja sie az tak nie stresowalam,bo to ja bylam chora,ale gdyby bylo tak jak u ciebie i chodzilo o dziecko to nie wiem czy mialabym tyle cierpliwosci do nich.
to napewno bylo dla ciebie straszne,ja jak mala miala po szczepieniu troche goraczki to po poludniu juz pojechalam do polskiego pediatry,a pani mi powiedziala zebym nastepnym razem tak nie panikowla i poczekala,dala paracetamol i jak nie przejdze przez 24 h to dopiero :ico_puknij: i wiem jak ja to przezywalam to co dopiero ty :ico_szoking: :ico_olaboga:
mam nadzieje ze malej szybko przejdzie najwazniejsze ze goraczka spadla
buziak dla vikulki :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

: 20 maja 2008, 00:31
autor: kasi.k
Hej laseczki,
zobaczcie co za super wiadomość znalazłam :-D
Wczoraj tj. 18 maja 2008 roku urodziła felicity
Filipek przyszedł na świat siłami natury o 5:40 rano
ważył 4070g i mierzył 55 cm
Tu macie linka, jakbyście chciały pogratulować :ico_oczko: :-D http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... 90#4498690



[center]OGROMNIASTE GRATULACJE FELICITY :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:
NIECH WAM ROŚNIE FILIPEK ZDROWO :-D
[/center]

: 20 maja 2008, 00:58
autor: monika83

: 20 maja 2008, 08:56
autor: martuchafrost
Kasik bardzo współczuje Wam choróbska :ico_placzek: :ico_olaboga:
duzy buziak dla Viki zeby wyzdrowiała :ico_buziaczki_big:
u nas tez choróbsko i sie zastanawiam czy nie iść do lekarza :ico_olaboga: bidulek mi kaszle i smara , ale goraczki nie ma, wiec moze jeszcze poczekam, moze to przeziębienie :ico_olaboga:
Kasiu masz racje teraz to mi sie jazda dopiero zaczeła, jestem tak wieczorami padnięta, ze nie mam juz czasu z Jacym porozmawiać tylko sie kłade do łózka :ico_olaboga: w nocy dzis mi sie budził ze 100 razy :ico_olaboga: może górne zębole ida :ico_olaboga: ja pierdziele ledwie żyje :ico_olaboga: no i oczywiscie Wielki Pan obrażony bo w łózeczku nie bedzie spał i mi sie tak wygina i pręzy ze dzis go do łózka wzięłam, i przez to jestesmy niewyspani- cwaniak jeden :ico_oczko: a taki mamisynek, ze tylko mnie chce do spania :ico_olaboga:

Fittney ogromniaste gratulacje synka :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_dziecko: :ico_dziecko: :ico_dziecko: :ico_dziecko: :ico_dziecko: :ico_dziecko: :ico_dziecko: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: