Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Wiktor od wczoraj nie idzie spać od razu po kapieli, nie wiem, dziś np. polazł do mojego popoierdolonego szwagra, usiadł , przytulił się do niego i oglądali bajki On go bardzo lubi Dopiero jakoś go przekonałam i o 20.30 wzięłam do pokoju, usnął w 2 minuty bo był padnięty

no wlasnie Kamila,te znajomosci tez nas troche hamuja

hehe Lady,ja tu znam takich co szli na wodke o 4 rano ..powaznie....dobrze ze Twoj malz jeszcze wie ze tak sie nie robi

Kama ja też kiedyś komuś coś drzwiami zrobiłam, ale i przy okazji sobie... więc... yyy to była wina tego kogoś ... bo za blisko mnie stanął

Pozdrawiam szwagierkę może i moja czyta

GosiA i ja i ja i ja palec do budki ale co ja tu znajdę .... nędzną weselną z etykietą "wódka weselna na stoły podana bawmy się wspaniale do białego rana!" Hej... ale który to rocznik, od którego kuzna ??? czy to aby zjadliwe ??? idę szukać dalej...

Maya zarzadzila Nunu i idziemy robic"spi"wroce jeszcze

Daria chyba zartujesz
Kamila no widzisz moze ten wujek nie jest taki zły

Mila nigdy nie lazikuje po kapieli, poskacze troche na golasa po łózku potem ubiera pizamke, pije mleczko i do łózeczka i gasze swiatło (jedne pali sie na holu to nie ma za ciemno w pokoju) i wychodze i ona sobie gada do siebie, spiewa a potem zasypia..a dzis dla odmiany wołała "Asia, Asia" i tak w kołko i musiałam isc i jej tłumaczyc ze cioci u nas nie ma

[ Dodano: 2009-01-21, 21:34 ]
massumi to u ciebie tak długo sie alkohol w barku utrzymuje ze nie wiesz z ktorego to wesela?

zaczełam ide czytac

massumi hehe a może to wasza weselna

a moja ostatnio obraziła się na mleczko

a i mega sensacja... /u nas/
w sobotę byliśmy całą rodziną po paputki dla księżniczki... bo trza ... i już
no i wracamy z zakupem a właściwie jedziemy dlalej w trasę a tu nie ma dydy

i się zaczęła bonanza... i trwa do dziś.... i zagryzamy wargi i tłumaczymy, że tatuś zgubił... /bo przecież on idol/ i właściwie On zapodział...
no i teraz przed snem siedzę przy niej TU bo każe i głaszczę po główce TU bo pokazuje gdzie ma być głaskaną
i wyłazi z łóżeczka... i wycieczki ze swoją kołdderką do nas robi
i budzi się ok 5.00 CODZIENNIE i coś chce i TU i TAM aaaaaaaaaaaaaaaaa

no to tyle...

Doris dziabnij se z nami symbolicznie przed jazdą

Lady a to OK jak na 18.00 to wszystko gra co my się czepiamy chłopaka

D. już chrapie a ja mogę jeszcze chwilę posiedzieć bo jutro też mam wolne

chyba zaraz se faktycznier cos walne... tylko niech dziecko zasnie