heh.. ludzie...pisałam Wam jak podeszłam z jedną rzeczą do kasy a była kolejka i zapytałam czy mnie puszczą a chłop powiedział że absolutnie nie, że on też ma jedną rzecz i sie też źle czuje....

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość