Strona 104 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 12:01
autor: Agunia
anade współczuję :ico_olaboga: Ja niestety nic o tym nie wiem, a nie masz możliwości skontaktowania się z jakimś lekarzem i zapytania o to?

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 12:06
autor: Mad.
Ja bym to skonsultowala chocby telefonicznie z lekarzem rodzinnym, albo zadzwonilabym na IP i zapytala.

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 12:13
autor: anade
Dziś idę do lekarza, ale skąd ginekolog może wiedzieć o takiej substancji.... która kobieta w ciąży wdycha sobie jakąś substancję z butli gazowej. Zadzwonię do szpitala zakaźnego, może tam będą coś wiedzieć :(

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 12:22
autor: donatka26
witam :)

ja Was podczytuje, ale jakoś nie mam weny do pisania, bo nie czuję sie za dobrze, nie mam apetytu, a jak już coś zjem, to muszę uważać , żeby moje wnętrzności się nie odezwały,
z niecierpliwością czekam do następnej wizyty, która dopiero 27 grudnia,

dziś kupiłam 2 kg mandarynek i 3kg pomarańczy , na nie mam ochotę, przynajmniej witaminki będę miała :ico_haha_01:


tibby
za udany wczorajszy dzień mikołajkowy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

monika super brzusio :ico_brawa_01:

kaczorek
za skończony 17 tydzień :ico_brawa_01:

anade
:ico_olaboga: tak jak dziewczyny mówią spytaj lekarza i sie nie denerwuj :ico_sorki:

jeśli komuś nie odpisałam to przepraszam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 12:25
autor: donatka26
tibby a na kiedy Ty masz termin wyznaczony? bo my chyba będziemy mieć podobnie :)

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 12:28
autor: Agunia
Dziś idę do lekarza, ale skąd ginekolog może wiedzieć o takiej substancji....
No nawet jeśli nie będzie wiedział dokładnie, to będzie wiedział czy np. trzeba zrobić jakieś dodatkowe badania. Ja na Twoim miejscu bym tego nie ukrywała przed ginekologiem, skoro idziesz do niego na wizytę to warto mu powiedzieć i zapytać.

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 13:06
autor: anade
Ok obdzwoniłam instytuty toksykologii, pogotowia gazowe, straż pożarną, spzitale. Nikt nic nie wie, gazem nie można się zatruć jedynie czadem. tyle się dowiedziałam... Powiem jeszcze lekarzowi ginekologowi ale wątpię aby on znalazł jakąś odp na moje wątpliwości.

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 13:11
autor: monikaA88
kaczorek :ico_brawa_01: za skonczony 17 tydz. :-)

tibby super ze mikolaki sie udaly :-)

anade wspolczuje... ja ostatnio sie troche nawdychalam lakieru w sprayu co maz lakierowal moje choineczki i tez po tym smrodzie bylo mi dziwnie ale staralam sie nie wdychac tego za wiele... takze wiem co czujesz strach i obawa teraz o malenstwo jest na pewno dlatego najlepiej powiedz o tym lekarzowi a noz widelec moze bedzie cos na ten temat wiedziec. mam nadzieje ze z maluszkiem bedzie wszystko dobrze. oczywiscie czekamy na relacje z wizyty.

Ja Wam sie dziewczyny czyms pochwale :ico_haha_01: dzisiaj poraz pierwszy poczulam kopniecie delikatne moge babelka. a to bylo tak.. poszlam do wc zlatwic sie. brzuszek jakis taki mialam napiety a po wyjsciu z toalety chcialam sprawdzic czy dalej taki jest i przylozylam reke i poczylam taki kopniecie :-D super uczucie ale mi niespodzianke maluszek zrobil na Mikolajki :ico_brawa_01:

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 13:19
autor: anade
Fajnie Moni, piękny prezent :)
A słuchajcie, czy uzywacie domestosa itd? Ja już popadam w paranoję, wczoraj też nawdychalam się tego chloru, że go w gardle jescze długo czułam...
jeju jaka ja głupia jestem

Re: wiosna-lato 2013

: 06 gru 2012, 13:38
autor: donatka26
Monika super prezent na Mikołaja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A słuchajcie, czy uzywacie domestosa itd? Ja już popadam w paranoję, wczoraj też nawdychalam się tego chloru, że go w gardle jescze długo czułam...
jeju jaka ja głupia jestem
ja używam domestosa, w sumie raczej mój mąż , bo on zawsze sprząta łazienkę :), może tak bardzo Ci jest źle i się boisz to weź sobie zawiń lekko buzię, żebyś nie musiała tyle tego wdychać :ico_noniewiem: i na pewno będziesz spokojniejsza :ico_oczko:

zmykam trochę ogarnąć w kuchni, obiad przyszykuję , skoczę do sklepu i potem po Szymka do przedszkola