Strona 104 z 558

: 29 lis 2007, 16:55
autor: Kocura Bura
eve81, fajniutki ten lekarz, nie ma co :ico_olaboga: że też takie cos chodzi po śiwiecie. Strasznie mnie to wkurza, bo każdy nam może wszystko wmówić, a my wierzymy, bo to przecież lekarz, a my się nie znamy. Przeżyłam to już z okulista i ostatnio z pediatrą.

Ależ Wam zazdroszczę pogody! U nas słonko,ale wiatr taaaki zimny! Poszłam na piechotkę do Carrefoura (mąż z Zuzką, bo ma wolny dzionek) i zmarzłam. Kupiłam Zuzince matę i dziewczę jest zachwycone (a ja przeszczęśliwa!)! A domkowi kupiłam świąteczny zapach- boski!

[ Dodano: 2007-11-29, 15:57 ]
Miałam dylemat co do tej maty- kurczak czy słoń. A teraz to się sama śmieję, bo pewno jakby na niej dyndały kolorowe papierki to też by była zachwycona :-D

: 29 lis 2007, 17:13
autor: Dominisia
Witajcie dziewczyny!
Wybaczcie ze nie napisze do kazdej z osobna, ale wiecie czemu :-D
Wczoraj przyszly do mnie wyniki krwi Jasia i jeden ma duzo zanizony, dzwonil do mnie lekarz i musimy jechac jeszcze raz na powtorke, bo ten zanizony wynik moze swiadczyc albo o odnizonej odpornosci albo o alergii, ale nie musi... Mogl wyjsc zanizony bo bylo to robione 3 dni po chorobie, ale i tak troszke sie martwie.
Dzis bylismy w sklepie, kupilam sobie dwie bluzeczki, sweterek i spodniczke bedzie w sam raz na chrzciny i malemu kupilam skarpeteczki. No i kupilam nosidlo Baby Bjorn, Anna u ktorej mieszkamy zaplacila polowe, zastanawialam sie nad chusta ale ona tak dziwnie wygladala :-D
Postaram sie zajrzec wieczorkiem...

Napisze tylko tyle ze jestem w szoku po tym co przeczytalam o lekarzu Eve no i tym co napisala Justyna...

: 29 lis 2007, 17:21
autor: Kocura Bura
Dominisia, jak tam teściowa się sprawuje :ico_oczko:

: 29 lis 2007, 21:20
autor: eve81
a co tu tak cicho??

ja cały dzien w rozjazdach/...ehh
własnie kupiłam przez internet bilety dla naszej trójki do Liverpoolu na styczeń
no to lecimy 18-25 stycznia

jutro na szczepienie
a w sobote imprezka, mama wyprawia imieninki :-D

: 29 lis 2007, 21:52
autor: Lalka
eska nie wiem jak ceny w innych sklepach ale ten jest super wyposazony zawsze tam duzo ludzi.

: 29 lis 2007, 21:56
autor: mama_zuzi1980
Ja dzis mam zajety dzien . Babcia J. zdaje mieszkanie do spoldzielni i musimy tam wysprzatac (pani ktora wynajelismy i zaplacilismy tak "posprzatala2 ze dzis na nia tak wyzywalam ze szok)... wiec wybaczcie ale nie mam sily klikac.... Jutro nadrobie...

Dominisia zazdroszcze nosidelka no i trzymam kciuki za Jasia zeby powtora wynikow byla juz dobra :-) A powiedzieli ci chociaz jaka wartosc ma zanizona bo jestem ciekawa....

AAa, wiesz ten sweterek z czapeczka co Nelcia od ciebie dostala jest boski, Musze malej zrobic fotke i wkleic. Wyglada tak po ...norwesku ;-)

Napisz jeszczec raz kiedy wylatujesz do Polski?

: 29 lis 2007, 22:04
autor: eve81
ja tez kupowałam wózek w tym sklepie w zabrzu:)
jeszcze musimy sie tam wybrac po pokrowiec przeciwdeszczowy na fotelik samochodowy
a tez mamy tam kawał drogi
ale sklep super to trzeba przyznac :-)

: 29 lis 2007, 22:47
autor: Kocura Bura
Zapomniałam Wam napisać,że autko nasze stoi w warsztacie już tydzień. Trzeba wymienić silnik, kupa kasy- 1300 zł :ico_placzek:

: 29 lis 2007, 23:40
autor: eSKa
ale sklep super to trzeba przyznac
Komu jak komu ale tobie to trzeba uwierzyć bo ty tutaj przecież największa zakupiara jesteś :-D Chyba bede musiala jednak jakos przekonac męża bo samej chyba cięzko będzie tam trafić.
Musze malej zrobic fotke i wkleic.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: czekamy z niecierpliwością

Kocura to kupa kasy pójdzie w ten samochód i to jeszcze przed świetami :ico_olaboga:

: 30 lis 2007, 10:14
autor: eve81
Komu jak komu ale tobie to trzeba uwierzyć bo ty tutaj przecież największa zakupiara jesteś :-D
haha każda z nas przecież uwielbia zakupki :-D
Chyba bede musiala jednak jakos przekonac męża bo samej chyba cięzko będzie tam trafić.
jak nie bedzie chciał jechać, to nie jest tak źle
dasz rade trafić
sklepik blisko przystanku..hihi

a ja jak mój nie chce jechać na zakupki to juz mam sposób jak samej sie wyrwać
mówie mu że jade na zakupy
on mysli że tylko tutaj do nas do sklepu blisko
a ja śmigam do K-c :-D
kiedys tak zrobiłam i jak wrócilam to on sie mnie pyta co tak długo byłam
a ja mu na to: "no a myslałes ze ile do K-c sie jedzie" :ico_oczko:
troche zdziwiony ale co tam
warto było :-D

Szymon obudził mnie dziś 7.30
nie zaglądałam specjalnie do łóżeczka bo wiedziałam ze jak mnie zobaczy to od razu bedzie kwękał zeby go wziąść
a tak to jeszcze godzinke poleżałam :-D
no i wstaliśmy dałam cyca
pobujałam go i zasnąl o 9.00
pewnie nie pośpi zbyt długo znając jego drzemki :ico_olaboga:
ale o 10.00 musimy sie zbierac na szczepienie
zmierzyłam mu rano temp. (37,3) w pupci wiec minus 4 kreski
wiec jest ok