Strona 104 z 1305

: 19 lip 2008, 10:52
autor: secret25
w każdy weekend trza było się zameldować na obiadku u mojej mamy i K. rodziców - a teraz mamy weekendu dla siebie tak, jak zawsze chcieliśmy...
Oj skąd ja to znam :ico_puknij: A spróbuj nie przyjść to się śmiertelnie poobrażają.Ja to w sumie mam gdzieś,ale mój G. to się strasznie wszystkimi wkoło przejmuje i tym co o nim myślą.Ja jakoś nie mam z tym problemu,"jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził" :ico_noniewiem: :ico_haha_01:

: 19 lip 2008, 10:57
autor: perelka25
Witam dziewczynki..ja wczoraj dostałam reprymende od mamusi ze pewnie mało jem i dlatego dzidzia jest mała..ale to nieprawda - stram sie odzywiac dobrze
eee to nie prawda ...dzidzia sama o siebie potrafi zadbac i jak maly pasozycik wszystko co potrzebne jej wyssie z Ciebie :-) kurcze to jakby tak mialo byc to pewnie dzieci miniaturki byly by u kazdej ktora cierpi na mdlosci i wymioty jeszcze do 17 tc :-)
ananke, no to tak jak ja ...ja sie czasem widze jakie tu stosuja metody i sie wsciekam ze sami wariaci ci lekarze ...nie podoba mi sie tutaj to ze do wszystkiego podchodza moim zdaniem bez wiekszego zainteresowania ....np:jesli cierpisz na tarczyce a jestes w ciazy nie prowadzi cie endokrynolog tylko zwykly internista :ico_zly: ,badania nie robione na czczo tez mnie wkurzaja bo pewnie u mnie w moczu bakteria wyszla by od razu w moczu gdyby bylo badanie robione na czczo :ico_zly: no i to wieczne proszenie sie o posiew a przeciez to wazne bo bakterie moga wyzadzic krzywde dziecku :ico_zly:

[ Dodano: 2008-07-19, 11:00 ]
ja sie nigdzie nie wybieram bo wczoraj mialam przygode i postanowilam nigdzie sie nie ruszac :-)
.Wszyscy mnie namowili na wczorajszy wypad do kopalni soli oczywiscie moj M pomylil sie w obliczeniu kilometrow i zamiast 40 zrobilo sie 90 w jedna strone Evil or Very Mad jechalismy w jedna strone 1,5 h i na dodatek kopalnia byla juz zamknieta i znowu 1,5 h do domu jechac byslalam ze poobdzieram ze skory wszystkich ,wszystko mnie bolalo wykonczona bylam na maxa ....i teraz sie martwie czy malemu sie nic nie stalo Confused i od tej pory juz nigdy nigdzie nie pojade

: 19 lip 2008, 11:13
autor: ananke
A spróbuj nie przyjść to się śmiertelnie poobrażają.Ja to w sumie mam gdzieś,ale mój G. to się strasznie wszystkimi wkoło przejmuje i tym co o nim myślą
ja tak samo.. tylko ja mojej mamie byłam od czasu do czasu w stanie powiedzieć, że nas nie będzie, ale mój K. swojej mamie nie :-) noo, a potem moja się jakos dowiadywała, że byliśmy u moich przyszłych tesciów a u niej nie no i foch gotowy :-) a teraz to mamy tak z telefonami :-D tylko ja z mamą to smski sobie wysyłamy i nie jest najgorzej, a mój K. jak nie zadzwoni w niedzielę przed 18stą to juz gromy idą :-D i w zeszła niedzielę tylko jego matka się nie cieszyła z tego, że byliśmy nad morzem i słonko było i w ogóle fajowo, bo przecież nie zadzwonił zdać raportu z całego tygodnia :-D

perelka25, właśnie z takich powodów ja planuję teraz wycieczki :-) ja wybieram miejsce, ja drukuję mapy, mam stronkę, gdzie mi oblicza czas i mile i jest git!
nie martw się, dzidzi na pewno nic się nie stało...

: 19 lip 2008, 11:39
autor: milutka204
hej laski:D i mlode mamuski:d ja wrocilam dzis z wizyty od ginekologa... czuje sie juz rewelacyjnie zoladek przestal bolec:) a lekarz powiedzial ze wszystko jest doskonale wraz z wynikami... i sprobowal podsluchac serduszko ... nic nie bylo slychac az zlapal moment i slyszalam tetno mojego maluskiego dzieciaczka:D .... mam pewnosc ze nic mu nie jest:) za miesiac na USG $D i wizyte:P juz pewnie bede wiedziec plec:P ale i tak mi sie wydaje ze to chlopak:P

[ Dodano: 2008-07-19, 11:40 ]
u mnie pogoda dziś piękna:D tylko kregoslup mi dokucza:P

: 19 lip 2008, 12:20
autor: donatka26
milutka204, to super, że z dzidzią wszystko w porządku :ico_brawa_01: i ,że Ty się dobrze czujesz, ja może też się dowiem płeć na najbliższej wizycie tj. 11 sierpnia :-) .

: 19 lip 2008, 12:22
autor: ananke
milutka204, suprr :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: same dobre wieści :-)
juz pewnie bede wiedziec plec:P ale i tak mi sie wydaje ze to chlopak:P
ja tak przekonana całkowicie chodziłam z córką w pierwszej ciąży i w 7 miesiącu zonk :-) bo chłopak, jak się patrzy.... heh... teraz też mam wrażenie, że dziewczynka, więc pewnie tez chłopak :-D w następnej ciąży będę myślała tylko o chłopaku ;-)

: 19 lip 2008, 14:14
autor: Marcia77
ja jakoś od samego początku mysle ze to bedzie chłopczyk... :ico_haha_01: ale na wszelki wypadek narazie kupuje tzw rzeczy uniwersalne..dzis kupiłam komplecik -kaftanik, czapeczka, rekawiczki, sliniaczek i sposzki z kaczuszkami..jeju to taki malutki i słodkie..koniecznie musze kupic w koncu mebelki do dzidziusiowego pokoiku zebym mogla robic wieksze zakupy :ico_haha_01:

: 19 lip 2008, 14:24
autor: Emilka
czesc dziewczyny. co myślicie o jeżdzeniu na rowerze w ciąży.Narazie brzuch nie wystaje, więc nic nie przeszkadza.stara sie jeżdzic ostrożnie po prostej drodze, zeby nie upasc.nie mówie o jakis długich wycieczkach.

[ Dodano: 2008-07-19, 14:26 ]
ja nie robie jeszcze zakupów dla maleństwanie chce zapeszyć. Zaczne w 6 albo 7 miesiącu :ico_ciezarowka:

: 19 lip 2008, 14:43
autor: Marcia77
co myślicie o jeżdzeniu na rowerze w ciąży.
ja tylko skusilam sie na jazde na rowerku stacjonarnym..jakos boje sie na normalnym jezdzic..

: 19 lip 2008, 16:15
autor: perelka25
milutka204, gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
swietne uczucie slyszec serduszko co :-D
właśnie z takich powodów ja planuję teraz wycieczki :-) ja wybieram miejsce, ja drukuję mapy, mam stronkę, gdzie mi oblicza czas i mile i jest git!
wlasnie my to musimy chyba o wszystkim decydowac :-D
esc dziewczyny. co myślicie o jeżdzeniu na rowerze w ciąży
no mi by to do glowy nawet nie przyszlo :-) nie mam pojecia .....kiedys widzialam kobiete na rowerze ale ja bym sie nie odwarzyla

[ Dodano: 2008-07-19, 16:16 ]
ja tak przekonana całkowicie chodziłam z córką w pierwszej ciąży i w 7 miesiącu zonk :-) bo chłopak, jak się patrzy.... heh... teraz też mam wrażenie, że dziewczynka, więc pewnie tez chłopak :-D w następnej ciąży będę myślała tylko o chłopaku
hehehe :-D no to jest dobre przez caly czas mowi sie "moj kochany synus ,bubus,skarbek" a okazuje sie ze to dziewczynka :-D a ja od poczatku wiedzialam ze to chlopiec no i prawdopodobnie jest :-D