witajcie gołąbeczki po przerwie,mam nadzieje,ze mnie jeszcze pamietacie
witam tez wsrod nas nową osóbke-sierpniówke
i witam beatke-nie martw sie przyjmiemy cie na pewno:)
w sumie to ja mam termin na 3 sierpnia-ale wg usg to mi tydzien wczesniej wychodzi
no ja juz mam remoncik prawie zakonczony-tzn,łazienka juz w uzyciu,a pokoik wymalowany i podloga pieknie lezy-tylko z mebelkami sie do tej komnaty wstrzymamy bo z pieniedzmi sie nie wyrobimy,moze pozniej cos sie wymysli-raczej na pewno sie cos wymysli-przeciez dzidzi rzeczy trzeba gdzies bedzie umiescic,a ze swoimi sie ledwo miwescimy
po trochu doczytalam co u was,ale i tak niewiele z tego pamietam,bo sie uzbieralo troche....moja dzidzia juz codziennie chociaz troche sie wierci,

czuje sie jakby mi ufoludek w brzuchu siedzial
ale ma rozne pory,choc najczesciej czuje wieczorkiem,albo na 'brzyduli'-chyba lubi ten serial...
co do wynikow badan,to jak narazie bylo wszystko OK,tyko ostatnio mialam wlasnie o 0,5 ponizej granicy czerwonych krwinek-wiec łykam terdyferon,czy cos takiego i tylko elevit,nastewpna wizyte mam 18 marca,wiec sie dowiem czy uleglam poprawie
