no wiem że sie uspokoić powinnam, ale ja jak o dzici chodzi to straszna panikara jestem, a jak sprawa takiego maleństwa dotyczy to wogóle racjonalne myslenie w gre nie wchodzi tylko panika......Nie panikuj
jedwabna, te dni są okropne, wiem bo na ole tak czekałam, ale skonczy sie to na pewno i to już nie długo...