Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam

agasio śliczna waga twej panny i super ze bioderka ok!!! u nas też nie trzeba za rto płacić...bo u nas jest to obowiązkowe i refundowane!

margolcia, dzieciaki słodziaki

ja jak kłade małego to też na kocyku na podłodze.

kaja to z Twego Kubusia silny chłopczyk, i też mam nadzieje ze za miesiąc moj tez bedzie taki silny

ja przeciwko pneumokokom bede szczepić, tylko ze wzgledu na to ze jest to refundowane dla wczesniakow.

a...i wreszcie sie doczekałam kupek...nawet po kilka dziennie

a jeżeli chodzi o spacerowkę to tez mysle niedługo przejśc na nią., jak bedzie troszke cieplej ..bo nasz wozek tez jest cięzki i niezbyt wygodny.

Aga26, teraz sa nawet takie spacerowki z wkladka dla niemowlecia i mozna w nich wozic malucha. Spokojnie spacerowke mozesz wziac jak sie rozklada na plasko. Jakis spiworek na nozki i szalejcie nad morzem.Moja kolezanka rodzila miesiac po mnie i kupili malej od razu spacerowke gleboka do rozkladania na plasko

margolcia ale slodziaki te dzieciaki Twoje

My bylysmy ponad 3h na spacerku, pogoda cudna i mega cieplutko

[ Dodano: 13-04-2012, 16:45 ]
W ogole to iw_rybka rodzi, bo podczytuje ich wateczek

my tez dziś na spacerku ponad trzy godziny byliśmy ale pogoda jakaś taka dziwna bo jak słonko świeciło to aż się gotowałam takie było ciepło a jak wlazło za chmurkę to zimno się robiło bardzo no ale i tak połaziliśmy sporo

Margolcia super fotki

Aga26 skoro parasolka się na płasko rozkłada to spokojnie bierz tylko albo jakiś śpiworek albo ciepły koc weź żeby się Borysek nie zmarzł

Dzwoneczek już kiedyś miałam Cie pytać czy u Ciebie w przychodni mają już te pneumokoki refundowane bo u mnie jak na razie nie dostały i Kuba czeka na pierwszą dawkę ostatnio stwierdziłam że poczekam do kolejnego szczepienia i jak dalej nie beda mieć szczepionek to zaczne raban robić

a tu Wam pokażę jak mój leń "wysoko" główkę podnosi na brzuszku

Ja po wizycie u ginki,niby wszystko ok tylko nadzerka niestety nie zniknela po porodzie i jest do usuniecia za pół roku- juz sie boje. No i mam pomyslec o antykoncepcji, tylko ze ja jestem zielona w tym temacie, mowiła cos o plastrach- miała któraś z Was??

A moje dziecie jest strasznie leniwe i prawie wcale nie podnosi główki , mam sie juz martwić??

a po wizycie u ginki,niby wszystko ok tylko nadzerka niestety nie zniknela po porodzie i jest do usuniecia za pół roku- juz sie boje.

To chyba nie jest gorsze niz porod
Ja jeszcze u ginki nie bylam az wstyd, ale nie mam kiedy sie wyrwac

agaa22, nad metoda antykoncepcji tez zastanowic sie musze. Chociaz poki co od porodu jeszcze przytulasow nie bylo i chyba szybko nie bedzie.

[ Dodano: 13-04-2012, 19:26 ]

mam sie juz martwić??

Nie Nie ma co poganiac dziecka. Kazde w swoim tempie dojrzewa.

Chociaz poki co od porodu jeszcze przytulasow nie bylo i chyba szybko nie bedzie.

Ja to juz 4 tyg po porodzie probowalam bo nie moglam wytrzymac, ale za bardzo bolało więc tydzien jeszcze poczekalam hehe

Ja jeszcze u ginki nie bylam az wstyd, ale nie mam kiedy sie wyrwac

Ja po tym jak Kaje urodzilam to w ogole nie byłam u ginki na kontroli,dopiero jak zaszłam z Igą w ciąże to byłam

[ Dodano: 13-04-2012, 19:40 ]
A i wczoraj moja kuzynka urodzila córeczke Śiejemy sie że w miesiacu nie ma innych dni tylko same 12,bo jedna kuzynka urodził w tym roku w styczniu 12 córke, ja Kaje i Ige 12 stycznia i lutego i Monika wczoraj czyli 12 kwietnia

agaa22, przynajmniej nie zapomi rodzinka o urodzinach

Ja to juz 4 tyg po porodzie probowalam bo nie moglam wytrzymac, ale za bardzo bolało więc tydzien jeszcze poczekalam hehe

Moj D. bylby wniebowziety. Szkoda mi go ale wciaz licze ze libido samo z sie powroci.

hejo
śliczne focie dzieciaczków i najlepsze jest to że wystarczy tydzień przerwy i na kolejnym zdjęciu widać jak rosną

Aga masz dokładnie ten sam problem co i ja z tym wózkeim nieszczęsnym, nam stelaż z gondola prawie cały bagażnik zajmuje ale nie wiem czy zdecyduje sie na spacerówke , nad morzem wieje strasznie i raczej nie ma co liczyć że będzie inaczej Boje sie że małemy będzie zimno w spacerówce tym bardziej że dziecko jest przodem do kierunku jazdy i cały wiatr wpada do budki Tez nie wiem co zrobić, na razie jesteśmy na etapie że bierzemy gondole a dodatkowo wypozyczymy ten bagażnik dachowy na ciuchy

Ja to juz 4 tyg po porodzie probowalam bo nie moglam wytrzymac,

ja to samo i na szczęście poszło gładko

dzwoneczek brawa za kupki i kto by pomyślał że duża ilość kupek tak będzie cieszyć
a jak tam u was z pobudkami? dajesz radę ? bo u nas ciut się polepszyło i zamiast co godzine czy pótorej mamy pobudke co dwie lub dwie i pół godziny

mój mąż to już przeżywa jak my sie zabierzemy do samochodu w czwórke plus wózek, łózeczko turystyczne i cała reszta

no własnie, jest nad czym myśleć jak to wszystko popakować żeby się zmieściło my jesteśmy w o tyle lepszej sytuacji że jedziemy na tydzień i mam zamiar w miarę ograniczyć ciuszki Oj Aga jadąc na 3 tygodnie to będzie musiała zabrać tego dosyć sporo no chyba że na miejscu coś wypierze, no i z Agą jedziemy w takim czasie że chyba więcej zimowych ciuchów się przyda niż letnich ( w zeszłym roku jak byliśmy to mimo że słoneczko swieciło nam codziennie to przez ten okropny wiatr czapke musiałam sobie kupić a Olkowi rękawiczki )
W lipcu czy sierpniu już nie będzie tego problemu i lżejsze ciuszki pójdą w ruch

No ale wiesz jadą 3 kobiety, to jaka by pora roku nie była, to ciuchow potrzeba sporo

czyli w tym momencie powinnam się cieszyć że u mnie sami faceci wystarczą dżiny ze 2 koszulki , bluza + kurtka i więcej miejsca będzie na moje ciuszki